Pierwsze transakcje na papierach GPW zawierano po cenie 50,75 PLN, czyli o 18 proc. więcej od ceny, po której akcje nabywali inwestorzy indywidualni (43 PLN za akcję), a w ciągu sesji ich stopa zwrotu przekraczała 23 proc. Obroty wygenerowane tylko przez te papiery przekroczyły 1 mld PLN, a obroty na pozostałych akcjach przekroczyły 1,6 mld PLN. Indeksy WIG i WIG20 zyskały we wtorek na wartości ok. 1 proc.
Sezon publikacji wyników kwartalnych przez spółki notowane na GPW powoli dobiega końca. We wtorek raporty finansowe ujawniły m.in. duże spółki energetyczne i banki, które w większości przypadków nie zawiodły akcjonariuszy i pochwaliły się wynikami wyraźnie lepszymi od prognoz. Tauron Polska Energia miał w III kw. 2010 r. blisko 220 mln PLN zysku netto i 345 mln PLN zysku operacyjnego (analitycy szacowali zysk netto jednostki dominującej na ok. 188 mln PLN, a zysk operacyjny na ok. 300 mln PLN), natomiast czeska grupa CEZ zarobiła 11,5 mld koron, co także przewyższyło oczekiwania ekspertów spodziewających się zysku netto w okolicy 10,3 mld koron. W branży finansowej w minionym kwartale lepiej od prognoz radził sobie Kredyt Bank, a Bank Zachodni WBK wypadł podobnie, jak
oczekiwali analitycy (zarobił 223 mln PLN, wobec konsensusu prognoz na poziomie 216,3 mln PLN).
Za granicą na azjatyckich rynkach obserwowaliśmy nieznaczną przewagę inwestorów pozbywających się akcji, na co wpływ miało zdecydowane stanowisko chińskiego banku centralnego, który prawdopodobnie przygotowuje sobie grunt pod kolejne podwyżki stóp procentowych i nowe kroki mające zmniejszyć zagrożenie pompowania bańki spekulacyjnej przez gorący kapitał napływający na rynki wschodzące z zagranicy. Podczas sesji w Europie zachodniej inwestorzy otrzymali argumenty przemawiające za utrzymaniem lub zwiększaniem zaangażowania na rynku akcji zarówno w skali makro, jak i mikro.
Dane makroekonomiczne z Wielkiej Brytanii o produkcji przemysłowej okazały się nieco lepsze od szacunków ekonomistów (produkcja wzrosła o 3,8 proc. r/r, prognozowano wzrost rzędu 3,5 proc.), władze Australii, w związku z dużym zapotrzebowaniem na surowce zgłaszanym przez kraje azjatyckie, podniosły prognozy dotyczące dynamiki PKB, a Łotwa zakończyła III kw. 2010 r. pierwszym wzrostem PKB od 10 kwartałów. Sygnały płynące z dużych, międzynarodowych spółek także dostarczyły nowych powodów do optymizmu - tylko we wtorek prognozy wyników finansowych podniosły m.in. niemiecki operator telefoniczny Vodafone, jedna z największych grup ubezpieczeniowych na świecie Munich Re, producent piwa Carlsberg oraz brytyjska sieć odzieżowa Marks and Spencer.