Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Konrad Ryczko
|
aktualizacja

Kursy walut. RPP obniży stopy procentowe, a Fed już wytacza armaty

29
Podziel się:

Początek nowego tygodnia na rynkach walut nie przynosi większych zmian w wycenie złotego. Obserwujemy jednak utrzymanie się globalnej nerwowości, pomimo nadzwyczajnych działań amerykańskiego banku centralnego.

Prezes NBP Adam Glapiński może wkrótce ogłosić obniżenie stóp procentowych w Polsce.
Prezes NBP Adam Glapiński może wkrótce ogłosić obniżenie stóp procentowych w Polsce. (East News, Tomasz Jastrzebowski/REPORTER)

Euro w poniedziałek rano wyceniane jest na 4,3815 zł. Za dolara trzeba zapłacić 3,9385 zł, franka szwajcarskiego 4,1291 zł, a funta 4,8544 zł.

Złoty nie zareagował znacząco, w piątek, na decyzje o wprowadzeniu stanu epidemii w Polsce. Scenariusz tzw. "soft lockdown" był spodziewany przez inwestorów oraz dyskontowany już wcześniej (m.in. na walorach notowanych na GPW).

Wraz z podjętymi działaniami prezes NBP zapowiedział, iż zgłosi, długo wyczekiwany, wniosek o obniżkę stóp. Co ciekawe część członków Rady zapowiedziała już że go nie poprze. Obniżka stóp to jedno - rynek czeka na pakiet wsparcia dla przedsiębiorstw. Wyczekiwane jest m.in. zaprezentowanie lokalnego programu LTRO.

Zobacz także: Forex w Polsce. KNF przygotowała nowe obowiązki dla brokerów

Będąc już przy polityce monetarnej - należy koniecznie wspomnieć o wczorajszym ruchu amerykańskiego banku centralnego (Fed). Amerykańska Rezerwa Federalna w trybie pilnym zdecydowała o obniżeniu stopy procentowej o 1 pkt proc. do 0-0,25 proc. i zapowiedziała skup obligacji o wartości co najmniej 700 mld dolarów, obniżenie stopy rezerwy obowiązkowej do zera oraz udostępnienie bankom komercyjnym pożyczek do 90 dni, z oprocentowaniem 0,25 proc.

Możemy więc powiedzieć o wytoczeniu "armat" Fed w trybie nadzwyczajnym. Co ciekawe rynki, ponownie, zareagowały spadkami, co tłumaczone jest obawami, iż sytuacja musi być naprawdę poważna skoro bankierzy decydują się na takie środki.

Należy jednak pamiętać, iż poza wsparciem gospodarki Fed stara się ustabilizować system bankowy w USA, gdzie byliśmy ostatnio świadkami napięć wywołanych przez turbulencje rynkowe spowodowane wirusem.

W trakcie dzisiejszej sesji NBP poda dane dot. bilansu płatniczego za styczeń (oczekiwana nadwyżka 2542 mln euro) oraz odczyt inflacji bazowej w lutym i styczniu. Dane makro są jednak drugorzędne w obecnej sytuacji.

Zobacz także: Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

forex
waluty
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Dom Maklerski BOŚ
KOMENTARZE
(29)
WYRÓŻNIONE
Fredi
5 lata temu
Fed skupuje obligacje. Dlaczego bo są najniżej wyceniane i to co sprzedali za 100zł kupią za 10zł. Tak się robi kasę. Panika czyni cuda.
ss
5 lata temu
spasł się..lepiej będzie toczyć niż prowadzić..
hghg
5 lata temu
no i robi się ciekawie,piniądz traci na wartości nie mówiąc o toaletowych akcjach i obligacjach,a kruszce mają się dobrze
NAJNOWSZE KOMENTARZE (29)
mkiu
5 lata temu
powinien szypciuchno zrobić se operacje plastycznom ryjówy
naczelnik
5 lata temu
Ciekawe jak GLAPA bedzie sie sprawdzał pod cela?
Qwerty
5 lata temu
Czekam na obiecany spadek inflacji i jakoś go nie widzę panie prezesie G. Wręcz przeciwnie inflacja idzie na plus.
kamilczuk
5 lata temu
Wykształceniuchy po studiach uczcie się od Amerykanów ekonomii zarządzania itp ponieważ udajecie że coś umiecie i znacie si na czymś a w rzeczywistości wiedzę macie żadną
AX
5 lata temu
no niedługo euro będzie po 9 zł i Chinczycy przeniosą produkcje do Polski i na Ukrainę, Polacy będą pracować 12/7 i żyć w biedzie Brawo Gaplinski
...
Następna strona