Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PBE
|
aktualizacja

Spada wydobycie ropy w Rosji. To odpowiedź na sankcje

Podziel się:

O prawie dwa procent spadło wydobycie ropy w Rosji w porównaniu do lipca. Okazuje się, że to Gazprom w głównej mierze przyczynia się do spadku rosyjskiego wydobycia, a produkcja ropy spada wraz z produkcją gazu - pisze rosyjski dziennik "Kommiersant".

Spada wydobycie ropy w Rosji. To odpowiedź na sankcje
Rosja odpowiada na sankcje UE i USA. Chodzi o wydobycie ropy (Getty Images, PAP, 2012 Bloomberg, KREMLIN POOL, MIKHAIL KLIMENTYEV)

Dziennik informuje, że rosyjskie koncerny naftowe, które w ostatnich miesiącach dążyły do maksymalnego wykorzystania rafinerii, zaczęły zmniejszać ich wykorzystanie przed planowanymi remontami. Do końca sierpnia Federacja Rosyjska może zmniejszyć wydobycie ropy i kondensatu gazu o blisko 2 proc. w porównaniu z lipcem, do 1,445 mln ton dziennie.

Oznacza to, że największy rosyjski producent ropy Rosnieft (bez spółki zależnej Basznieft) zmniejszył wydobycie o 1 proc. do 462 tys. ton dziennie. Produkcja Łukoil i Surgutnieftiegazu utrzymuje się na poziomie z lipca - odpowiednio 220 tys. i 162 tys. ton dziennie. Wśród firm naftowych liderem w cięciach produkcji był Gazprom Nieft, który zmniejszył wydobycie o 4 proc., do około 107 tys. ton dziennie. Ponad 70 proc. obniżenia produkcji Gazprom Nieft pochodziło ze złoża Prirazłomnoje na szelfie Morza Grodzieńskiego, gdzie w sierpniu rozpoczęła się planowa konserwacja prewencyjna.

Mniejsze wydobycie, bo mniejszy eksport

Rosyjskie media dodają, że za spadek produkcji odpowiada przede wszystkim Gazprom. W ostatnich miesiącach zmniejszał wydobycie kondensatu gazowego w związku ze spadkiem produkcji gazu i mniejszym eksportem do Europy oraz niższymi wskaźnikami zatłaczania do rosyjskich instalacji.

Tym samym łączna produkcja węglowodorów płynnych przez Gazprom i małe firmy naftowe spadła w sierpniu o 7 proc., do 228 tys. ton dziennie.

Od wiosny rosyjskie koncerny naftowe starają się dostosować do sankcji UE i USA, które spowodowały, że handlowcy odmawiają kupna tankowców z rosyjską ropą i produktami naftowymi. Rosyjskie koncerny naftowe starają się przekierować uwolnione ilości surowca na rynki azjatyckie, a także maksymalnie obciążyć własne rafinerie.

Zakupy ropy przed embargo

W oczekiwaniu na unijne embargo na rosyjską ropę, które wejdzie w życie w grudniu, Europa zwiększa swoje zakupy. "Kommiersant" zauważa, że w sierpniu eksport rosyjskiej ropy do krajów spoza WNP wzrósł o prawie 2 proc. do 672 tys. ton dziennie. Ropa coraz częściej transportowana jest drogą morską.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl