Kolejnym ważnym obszarem współpracy gospodarczej Polski z Iranem, obok energetyki, budownictwa, sektorów chemicznych i rolno-spożywczych, jest branża farmaceutyczna i medyczna, wynika z wypowiedzi uczestników konferencji "Iran post sanctions", zorganizowanej przez Krajową Izbę Gospodarczą (KIG) we współpracy z Ministerstwem Rozwoju, z udziałem ministra zdrowia Iranu.
"Biznesy Iranu i Polski zbliżają się do siebie i ostatnie miesiące współpracy napawają optymizmem" - powiedział wiceprezes KIG Andrzej Piłat podczas konferencji.
Przedstawiciele strony irańskiej podczas spotkania wskazali na konkretne zagadnienia branży farmaceutyczno-medycznej, które mogą być powodem do wzajemnej współpracy, inwestycji oraz również kierunkiem polskiego eksportu. Wymieniono następujące obszary potencjalnej współpracy: budowa szpitali, ubezpieczenia zdrowotne, technologie służące do zarządzania służbą zdrowia, produkcja leków.
"Myślimy o firmach zagranicznych, z którymi chcemy nawiązać współpracę nie tylko w kontekście prostego eksportu do naszego kraju, ale także inwestycji, transferu technologii i know-how" - powiedział irański minister zdrowia Hassan Hashemi Ghazizadeh podczas konferencji.
Wiceminister rozwoju Radosław Domagalski-Łabędzki podkreślił, iż ostatnia misja gospodarcza do Iranu polskiego rządu i przedsiębiorców, która odbyła się w marcu br. zaowocowała wartościowymi kontraktami, a obroty handlowe z Iranem wzrosły o ponad 60% w ostatnim półroczu br. wobec 2015 roku.
"Iran jest dla nas kluczowym partnerem gospodarczym w tym regionie świata i chcemy postawić również na eksport polskich technologii, inwestować i jesteśmy otwarci również na import irański. Mamy wiele powodów, by współpracować" - podsumował wiceminister.
