Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|

Absurdy krótszej kwarantanny. Domownicy izolowani dłużej niż osoby, u których stwierdzono wirusa

26
Podziel się:

Zniesienie testów dla osób w kwarantannie doprowadzi do tego, że ci, którzy mieszkają wspólnie z osobą zakażoną, będą izolowani dłużej. Aby dowieść, że nie stwarzają zagrożenia, będą musieli na własny koszt przeprowadzić test.

Absurdy krótszej kwarantanny. Domownicy izolowani dłużej niż osoby, u których stwierdzono wirusa
Okazuje się, że domownicy zakażonych, którzy nie mają przeprowadzonych testów, mogą pozostawać w kwarantannie dłużej (Materiały prasowe)

Jedną z pierwszych decyzji Adama Niedzielskiego, nowego ministra zdrowia, było skrócenie czasu izolacji dla osób zakażonych koronawirusem oraz dla osób, które miały kontakt z zakażonym, z 14 do 10 dni. Nowe przepisy obowiązują od połowy zeszłego tygodnia. W piątek resort zdrowia pochwalił się na Twitterze, że dzięki tym zmianom liczba osób objętych kwarantanną spadła z dnia na dzień o 27 tys., czyli o ponad jedną czwartą. 

O ile lekarze byli zasadniczo zwolennikami skrócenia izolacji, to w praktyce nowe przepisy budzą wątpliwości. Do tej pory było tak, że osoby, które miały kontakt z zakażonym, kierowane był na kwarantannę, którą mogły opuścić po 14 dniach lub po uzyskaniu negatywnego wyniku testu. Zgodnie z nowymi zasadami, w ogóle nie będą poddawane testom, więc ich kwarantanna może być w praktyce dłuższa niż osób, które faktycznie były zarażone – zauważa katowicka "Gazeta Wyborcza".

Na ten problem zwrócił uwagę dziennikarzy czytelnik, który poskarżył się, że jego żona, o której stwierdzono zakażenie, za 10 dni zostanie zwolniona z izolacji, a jego kwarantanna, która już się zaczęła, potrwa o 10 dni dłużej.

Zobacz także: Pani Jadzia z Sanepidu powróciła. Nie przebiera w słowach

- Czy to nie absurd? Przecież to ona ma koronawirusa, nie ja! Kwarantanna miała być krótsza, a u mnie będzie dłuższa – zastanawia się mieszkaniec Rudy Śląskiej. 

To nie pomyłka. Choć brzmi kuriozalnie, to takie podejście jest zgodne z najnowszymi instrukcjami. Można to wyjaśnić w ten sposób, że osoba w izolacji może zakażać bliskich, więc oni muszą pozostać dłużej na kwarantannie, żeby potem nie zakażać innych.

Są furtki, ale nie ma prostych rozwiązań

Co powinna więc zrobić osoba, która nie chce mieć wydłużonej kwarantanny w związku z zarażeniem domownika? Można jej poradzić, by na jakiś czas wyprowadziła się z domu, ale umówmy się, że może to nie być proste ani organizacyjnie, ani emocjonalnie. Drugim wariantem jest wykonanie komercyjnego testu. Jego koszt waha się między 400 a 550 zł (dla porównania: NFZ płaci za test tylko 140 zł).

Wreszcie, trzecia możliwość to indywidualna decyzja szefa sanepidu o zwolnieniu domownika z dalszej kwarantanny. Jako że ustawa nie precyzuje przesłanek dla skrócenia kwarantanny, jest to decyzja uznaniowa dyrektora.

Krótsza kwarantanna – najważniejsze zasady

W przypadku tych ostatnich kwarantanna liczona jest od następnego dnia po przekroczeniu granicy.

Adam Niedzielski przekonuje, że takie rozwiązanie jest zgodne z aktualną wiedzą medyczną dotyczącą okresu inkubacji koronawirusa oraz wytycznymi Światowej Organizacji Zdrowia.

Zmiana ta pozwoli na szybszy powrót osób poddawanych kwarantannie do regularnego życia społecznego i zawodowego przy praktycznie niezmiennym ryzyku transmisji wirusa.

Mimo że ustawa o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi wyznaczała maksymalny limit kwarantanny na 21 dni, w praktyce trwała ona nawet do dwóch miesięcy, gdyż sanepid wymagał dwóch ujemnych wyników na obecność wirusa. Testy te mogły przeprowadzać tylko wyznaczone placówki.

Zgodnie z nowymi przepisami osoby bezobjawowe nie będą wykonywały testów, a wydłużona (do 20 dni) kwarantanna obejmie jedynie osoby z upośledzonym układem odpornościowym.

Jak tłumaczy wirusolog dr Tomasz Dzieciątkowski, chodzi głównie o pacjentów z nowotworami, po przeszczepach narządów, zakażonych HIV oraz biorących leki immunosupresyjne, a nie wszystkich, którzy chorują na jakiekolwiek autoagresje.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(26)
Ellam
3 lata temu
To wszystko nie trzyma się kupy. Domownik dłużej na kwarantannie niż osoba zakazona. To totalny absurd. Może być krótsza ale musi zrobić test komercyjnie za 500 zł. To jest wyciąganie pieniędzy od ludzi.Tak się dorabiaja grupy wybrane na pandemii.
Mimika
4 lata temu
Ja tez przechodziłam koronę i nie było w tym nic niebezpiecznego,poprostu trochę pobolała głową i parę dni nie miałam węchu.o co tyle hałasu?wirus jak każdy inny.pandemia się skończy jak politycy zobaczą że nie ma kasy w budżecie
Mimika
4 lata temu
Ustanawiając to rozporządzenie politycy pokazali że jeśli ktoś potrzebuje pomocy to ONI,ich stan jest krytyczny,bezmozgowia się nie wyleczy.
TM
4 lata temu
Climat Operation Virus Industry Destroid Czyli w skrócie "Operacja klimatyczna-wirus zniszczy przemysł". To przygotowana od 4lat operacja która mana celu ograniczenie emisji CO2 pierwsza faza to zachęcanie(strachem) ludzi do pracy zdalnej bo spora część społeczeństwa dojeżdża do pracy tylko po to by siedzieć w pracy przed komputerem 8 godzin a mogli by to robić w domu. Faza 2ga niszczenie turystycznych linii lotniczych oraz zachęcanie ludzi do turystyki lokalnej - zakazy lotów oraz bon turystyczny Faza 3- potrwa 15lat to przemiana energetyki z węglowej Ana Odnawialne Źródła Energii
Medik
4 lata temu
Nie wiem kto jeszcze wierzy w Covid chyba ludzie którzy w ogule nie wychodzą z domu a świat dla nich to Facebook. Na ulicach nie ma trupów a chorzy mają objawy grypy i tak jak na grypę umierają ludzie ale nie wiadomo czy śmiertelność jest wyższa od grypy. Więc odpowiedź nasuwa się sama to nowy rodzaj grypy
...
Następna strona