Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Paweł Orlikowski
|

Afera Mariana Banasia. Syn szefa NIK dostał 700 tys. zł z publicznych pieniędzy

1312
Podziel się:

Syn Mariana Banasia ma smykałkę do interesu, albo szczęście w uzyskiwaniu dotacji z publicznych pieniędzy. Jego firma otrzymała 700 tys. zł wsparcia, pieniądze poszły m.in. na remont kamienic.

Syn Banasia dostał pokaźną sumkę z publicznej kasy
Syn Banasia dostał pokaźną sumkę z publicznej kasy (East News, ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER)

Obecny szef NIK, a wcześniej minister finansów i szef Krajowej Administracji Skarbowej Marian Banaś kamienicę w Krakowie otrzymał od znajomego. Jak informuje "OKO.press", spółka syna Banasia dostała na jej remont ok. 81 tys. zł z funduszy unijnych i z budżetu państwa. Na remont innej kamienicy otrzymała co najmniej 482 tys. zł dotacji i i 151 tys. zł pożyczki z dwóch funduszy dysponujących publicznymi pieniędzmi. Wzięła też ok. 2,3 mln zł pożyczek z kontrolowanego przez państwo banku.

Kontrowersje związane z oświadczeniami majątkowymi Mariana Banasia wyjaśnia CBA, do tego czasu szef NIK będzie na bezpłatnym urlopie. Kontrowersje budzi też jego krakowska kamienica, którą udało mu się sprzedać, a którą to - jak zapewnia - dostał od "pana z AK", z którym się zaprzyjaźnił. Twierdzi też, że nie miał czasu kamienicą się zajmować i od lat chciał ją sprzedać.

Jak podaje "OKO.press", nieruchomość była od lat bazą dla biznesów jego syna - Jakuba Banasia. Dzięki niej i publicznym dotacjom dorobił się sporego majątku. Z ustaleń serwisu wynika, że firma Banasia juniora w 2006 roku dostała ponad 44 tys. zł dotacji z UE i prawdopodobnie ok. 37 tys. zł z budżetu państwa na zorganizowanie w kamienicy "centrum szkoleniowo-hotelowego Residance". W rzeczywistości prowadziła w niej hotelik "Rezydencja Krasickiego 24", z dwoma salkami konferencyjnymi.

Zobacz także: Obejrzyj: Afera Banasia. Zdumiewający komentarz Kalety

Spółka została też właścicielem zabytkowej kamienicy - willi przy ul. Podskale w centrum Krakowa. Na jej remont otrzymała co najmniej 482 tys. zł dotacji z Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa i 151 tys. zł pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Krakowie.

Ponadto firma młodego Banasia, dzięki hipotece na obu kamienicach, jesienią 2016 r. zaciągnęła 1,75 mln zł kredytu w kontrolowanym przez państwo Banku Ochrony Środowiska. W 2016 i 2017 brała w tym banku także inne pożyczki. W sumie zadłużyła się w BOŚ na prawie 2,3 mln zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(1312)
Tubylec
4 lata temu
Co to jest w porównaniu do rozkradzionej Polski przez mafię okupantów , sowiecko-żydowską z LWP MO ORMO PZPR i PSL?
oni czekaja w...
4 lata temu
Dokąd nędza i cwaniactwo będzie się pchać do polityki dotąd będziemy mieli złodziejstwo bo oni potrzebują natychmiast kasy żeby dorównać tym co ją mają z legalnych zródeł .
obser
5 lata temu
Zona Posła Biernata z Zatora dostała ćwierć miliona złotych na ośrodek noclegowy bajka
wik
5 lata temu
tak wygląda ten uczciwy, wstający z kolan, katolicki kraj, im bliżej ołtarza tym większy hipokryta
MagdaR
5 lata temu
W Polsce bezdomni rozdają samochody, weterani kamienice a rząd dotacje. Można żyć? Można! I komu się PiS nie podoba?
...
Następna strona