Awantura w policji. Część związkowców nie chce w szeregach Solidarności
Niektórzy komendanci mieli wspierać powstanie struktur NSZZ Solidarność w swych jednostkach. Nie spodobało się już działającej Federacji Związków Zawodowych.
Według federacji, zachęcanie funkcjonariuszy przez przełożonych, by wstępowali do konkretnego związku zawodowego, to - według niej - bezprawna ingerencja organów państwa w suwerenną działalność związków.
Jak podaje radio RMF FM, list w tej sprawie trafił już do szefa MSWiA, oraz szefów policji i straży granicznej.
Federacja twierdzi, że faworyzowanie Solidarności, to złamanie ustawy o związkach zawodowych i międzynarodowego prawa pracy.
Przypomnijmy, związkowcy wychwycili pisma kilku komendantów do podwładnych, którzy za namową władz NSZZ Solidarność mieli agitować za wstąpieniem do jej nowo tworzonych struktur w służbach mundurowych.
Obejrzyj: Dzika eksmisja. Co ma robić lokator? "Trzeba liczyć na dojrzałość sądu"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl