Nowa inwestycja nad Bałtykiem. Chodzi o gaz. Rząd ma wydać ponad 800 mln zł
856 mln zł - tyle chce wydać rząd na nowy falochron w Gdańsku. Budowa instalacji będzie konieczna dla funkcjonowania gazowego pływającego terminalu LNG - przekazał wiceminister infrastruktury Rafał Weber.
Wiceminister Weber podczas konferencji prasowej powiedział, że rząd przyjął projekt uchwały dla programu pod nazwą "Budowa Falochronu Osłonowego w Porcie Gdańsk". - 856 mln zł przeznaczamy na tę inwestycję. Będzie ona realizowana w związku z inną inwestycją, polegającą na budowie jednostki regazyfikacyjnej skroplonego gazu ziemnego w Zatoce Gdańskiej - poinformował Weber.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy Polsce wystarczy gazu? "Czas się niesłychanie szybko kurczy"
Jak wskazał, falochron jest potrzebny do tego, aby uruchomić jednostkę regazyfikacyjną. Jej praca będzie polegać na ponownej zmianie skroplonego gazu ziemnego z postaci ciekłej na gazową.
Jest to kolejny element zwiększania bezpieczeństwa energetycznego zwiększania dostaw gazu z zewnątrz i tym samym dywersyfikacji energetycznej - powiedział Weber.
Zgodnie z aktualnym planem Gaz-Systemu, pływający terminal FSRU ma zostać uruchomiony na początku 2028 r. Gaz-System prowadzi teraz pierwszą fazę procedury Open Season dla projektu FSRU o zdolności regazyfikacyjnej na poziomie 6,1 mld m sześc. gazu rocznie.