Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Ceny gazu paraliżują produkcję nawozów. Kolejna firma podejmuje decyzję o ograniczeniach

11
Podziel się:

Grupa Azoty Zakłady Azotowe Kędzierzyn od 24 sierpnia ograniczają pracę instalacji jednostki produkującej nawozy do minimum, czyli do 43 proc. - podała w komunikacie Grupa Azoty, od której ZAK są zależne. Spółka wyjaśnia, że decyzja ta wynika z nadzwyczajnego i bezprecedensowego wzrostu cen gazu ziemnego.

Ceny gazu paraliżują produkcję nawozów. Kolejna firma podejmuje decyzję o ograniczeniach
Grupa Azoty ZAK wstrzymuje produkcje nawozów przez wysokie ceny gazu (zdj. ilustracyjne) (PAP, ANDRZEJ GRYGIEL)

Grupa Azoty, największy koncern chemiczny w Polsce, ogłosiła, że jej spółka zależna Grupa Azoty ZAK ograniczała działalność do minimum instalacji odpowiedzialnej za produkcję nawozów.

Obecna sytuacja na rynku gazu ziemnego, determinująca rentowność prowadzonej produkcji, jest wyjątkowa, całkowicie niezależna od Grupy Azoty i nie była możliwa do przewidzenia - napisała spółka w komunikacie.

Firmy tną produkcję nawozów

W poniedziałkowy wieczór Grupa Azoty informowała też o zatrzymaniu pracy instalacji do produkcji nawozów azotowych, kaprolaktamu oraz poliamidu 6. Ponadto wchodzące w skład grupy kapitałowej zakłady w Puławach ograniczyły produkcję amoniaku do około 10 proc. mocy wytwórczych i wstrzymały część produkcji w segmentach tworzyw i agro.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ryzyko recesji jest ogromne. ”Polska prowadzi politykę osłabiającą złotego”

Grupa Azoty tłumaczyła, że obecna sytuacja na rynku gazu ziemnego, determinująca rentowność prowadzonej produkcji, jest wyjątkowa, całkowicie niezależna od spółki i nie była możliwa do przewidzenia.

Decyzja ta wywołała reakcje rynku. Podobną decyzję kilkanaście godzin później podjęła włocławska spółka Anwil. Podmiot należący do PKN Orlen poinformował o tymczasowym wstrzymaniu produkcji nawozów azotowych. Decyzję tę uzasadniała wysokimi cenami gazu.

Ceny gazu na nieznanym poziomie

W poniedziałek ceny gazu w holenderskim hubie TTF sięgnęły 270-280 euro za MWh, po wzroście o ok. 15 proc. w ciągu jednego dnia. We wtorek ich cena zaczęła nieco spadać i stabilizowała się na poziomie 260 euro z MWh. W minionym tygodniu natomiast ceny gazu na europejskim rynku wzrosły o ok. 25 proc.

Wszystko przez fakt, że w piątek rosyjski Gazprom ogłosił, że gazociąg Nord Stream 1 od 31 sierpnia do 2 września zostanie zamknięty z powodu prac serwisowych przy ostatniej działającej turbinie w tłoczni Portowa. Po ponownym uruchomieniu przesył ma powrócić do poziomu 33 mln m sześc. dziennie, czyli ok. jednej piątej maksymalnej zdolności.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(11)
Europejczyk
2 lata temu
Niemcy zamykają zakłady pracy bo nie maja gazu
Europejczyk
2 lata temu
Żeby nałożyć sankcje na Rosję to trzeba obniżyć cenę Gazu i Ropy na giełdzie
kuba
2 lata temu
Nadeszła pora, że przestaniemy jeść nawożone gówno uprawiane na sztucznym nawozie. Na zdrowie nam to wyjdzie.
jaco
2 lata temu
Jak zwykle PiS spieprzył wszystko co się da.
mateuszekplus...
2 lata temu
Czyli polscy oligarchowie pisowscy wrzeszczeli zablokowac rosjan my damy rady my wszystko mamy na 200 lat .zrobili sobie firmy prywatne monopol .a teraz kraj ktory byl samowystarczalny .blokuje polske a nie okupanta .ale coz przeciez to polska placi odszkodowania gosciom za najazd na ich kraj !!!!