Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Marcin Walków
|
aktualizacja

Czeka nas "paraliż nieba"? Wiceminister o możliwych scenariuszach

216
Podziel się:

Paraliż nieba nad Polską to zbyt daleko posunięte sformułowanie, ale możliwe są daleko idące utrudnienia i opóźnienia - powiedział Marcin Horała, wiceminister infrastruktury, na antenie Radia ZET. W Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej trwa spór kontrolerów ruchu lotniczego z władzami agencji. Z końcem kwietnia z pracy odejść może łącznie 180 z niewiele ponad 200 warszawskich kontrolerów.

Czeka nas "paraliż nieba"? Wiceminister o możliwych scenariuszach
Jeśli PAŻP nie dojdzie do porozumienia z kontrolerami ruchu lotniczego, możliwy jest paraliż nieba nad Polską (Adobe Stock, Tomasz Warszewski)

Tylko w ubiegły weekend na Lotnisku Chopina zanotowano 300 opóźnionych rejsów. Jak ustalił money.pl, bezpośrednią przyczyną w 152 przypadkach był "brak personelu kontroli ruchu lotniczego". "Gazeta Wyborcza" poinformowała, że w czwartek 14 kwietnia z tego samego powodu na największym lotnisku w kraju około godz. 9 wstrzymano starty i lądowania na pół godziny.

Horała zapewnił, że rządzący użyją "wszelkich środków, by zapewnić kontrolę przestrzeni powietrznej", przynajmniej w minimalnym stopniu. Jakimi sposobami? - Są nieprzyjemne. Mam nadzieję, że pójdziemy po rozum do głowy i porozumienie zostanie zawarte - stwierdził wiceminister infrastruktury, nadzorujący sektor lotnictwa cywilnego.

Od 31 marca w PAŻP jest nowa prezes Anita Oleksiak. Stanowisko stracił Janusz Janiszewski odwołany przez ministra infrastruktury. Od tamtej pory toczą się negocjacje nowego kierownictwa i Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego.

A jeśli porozumienia nie będzie? Według Horały jest kilka możliwości. To m.in. "wojskowa kontrola przestrzeni powietrznej i możliwość usunięcia wymogu znajomości języka polskiego dla kontrolerów".

Wtedy moglibyśmy zatrudnić kontrolerów z innych państw. To będzie dla nich atrakcyjna oferta - stwierdził wiceminister.

Marcin Horała podkreślił jednak, że zamknięcie nieba nad Polską nie wchodzi w grę. - Mogą być daleko posunięte utrudnienia. Opcji zamykania oczywiście nie ma - zaznaczył.

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

Zobacz także: Tak wygląda praca kontrolerki lotów

Spór z kontrolerami ruchu lotniczego. Horała: Pensje wzrosną, gdy wróci ruch

Spór toczy się wokół nowego regulaminu wynagradzania, wprowadzonego w listopadzie 2021 r. Kontrolerzy ruchu lotniczego mają też zastrzeżenia do organizacji pracy, zwłaszcza tzw. systemu SPO, czyli jednoosobowej pracy na połączonych stanowiskach.

Wiceminister przypomina, że średnia pensja przed zmianami wynosiła około 45 tys. zł miesięcznie, a po obniżce wyniesie około 30-32 tys. zł miesięcznie brutto. Horała nie wyklucza jednak, że pensje kontrolerów ruchu lotniczego wzrosną. - Bardzo wzrosną kiedy ruch lotniczy wróci do poziomu sprzed pandemii i tak jeszcze z rok, dwa na odrobienie strat - zaznaczył.

Kontrowersyjny system pracy. Wiceminister o SPO w PAŻP

Odniósł się też do zarzutów wobec systemu SPO. Według wiceministra Horały rozwiązanie to było stosowane w szczycie pandemii, gdy ruch lotniczy nad Polską był minimalny, a jeden kontroler miał do obsłużenia 2-3 operacje dziennie. - Żeby przy nim siedział drugi, który nic nie będzie robił? Bez sensu – powiedział wiceszef resortu infrastruktury w Radiu ZET.

Jednak zastrzeżenia do działalności Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej ma także Najwyższa Izba Kontroli. We wnioskach pokontrolnych, o których money.pl napisał jako pierwszy, stwierdzono m.in. że wdrożono "na znacznie szerszą niż dotąd skalę tryb pracy na połączonych stanowiskach, co jednak w ocenie NIK przebiegło w sposób nierzetelny". Zarzucono m.in. brak dodatkowych szkoleń, a także "forsowne wprowadzanie" SPO w miejscach i w sposób, które mogły "zaburzyć komfort pracy i zwiększyć stres u kontrolerów".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
infrastruktura
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(216)
fcb
2 lata temu
Zarabiają 30-40tys/mies i jeszcze im mało? 80tys/mies się zachciało? Wywalić wszystkich na bruk, niech idą do pracy za 3 tys to zobaczymy jak będą cieńko śpiewać
katolik
2 lata temu
jojo danielso doprowadzil do dna ZA TO PRZYBEDZIE GORACY BRAT zIsraela bedzie wesolutko i militko polin zostanie zmieniony na czarodziejskie pole TYLKO NIE DLA POLAKOW .
L.K
2 lata temu
V kolumna działa. Wstydźcie się panowie kontrolerzy. Wszyscy za mało zarabiamy ale powinna być jakaś przyzwoitość w żądaniach. Jest wojna na granicach a Wy się nie wstydzicie . Myślę że ten strajk jest upolityczniony. Chyba że zawarli przymierze z Putinem.
Janusz r
2 lata temu
Rozwiązanie jest proste można przekazać Rosji kontrolę ruchu lotniczego
Rgt
2 lata temu
Tak byloby najlepiej,pozamykac wszystkie loty poza Rosja.Wspanialy kraj,wspaniali ludzie,wysmienite jedzenie,najlepszy przywodca,najbardziej demokratyczny narod.Rosja nr 1.
...
Następna strona