Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|

Drożyzna nas nie zatrzymuje. Polacy kupują mieszkania na potęgę, rekord na budowach

25
Podziel się:

Nigdy nie budowało się tyle, co teraz. W lipcu w budowie pozostawało prawie 245 tys. mieszkań deweloperskich. To odpowiedź na ogromny głód mieszkaniowy w naszym kraju, któremu nie są w stanie przeszkodzić nawet rosnące skokowo ceny.

Drożyzna nas nie zatrzymuje. Polacy kupują mieszkania na potęgę, rekord na budowach
Drożyzna nas nie zatrzymuje. Polacy kupują mieszkania na potęgę, rekord na budowach (Adobe Stock, Animaflora PicsStock)

Jak wynika z szacunków HRE Investments opartych o dane GUS, w lipcu bieżącego roku w budowie pozostawało prawie 245 tys. mieszkań deweloperskich. - To historyczny rekord. Najnowszy odczyt jest aż o 26 proc. lepszy niż przed rokiem - stwierdzili Oskar Sękowski i Bartosz Turek z zespołu analiz HRE Investments.

Według analityków Polacy kupują mieszkania na potęgę – zarówno za gotówkę, jak i z pomocą kredytów. Zwrócili uwagę, że z i tak już wykupionego rynku całe bloki i osiedla skupują fundusze inwestycyjne, a rekordowy popyt przekłada się na wzrost cen. - Szybko rosnące ceny mieszkań są najlepszym dowodem na to, że to wciąż za mało - wskazali.

Bardzo dużo nowych inwestycji

Wyjaśnili, że rosnąca liczba mieszkań budowanych przez deweloperów, to przede wszystkim "pokłosie bardzo dobrych danych na temat rozpoczynania nowych inwestycji". Autorzy analizy zauważyli, że w ostatnich 12 miesiącach (od sierpnia 2020 do lipca 2021) koparki wjechały na place budów, na których powstanie 167,1 tys. nowych mieszkań deweloperskich. W poprzednim okresie 12-miesięcznym (od sierpnia 2019 do lipca 2020) analogiczny wynik był na poziomie 129,1 tys.

Zobacz także: Deweloperzy zrywają umowy, by sprzedać drożej komuś innemu. Jak temu zaradzić?

Eksperci przypomnieli, że w kwietniu i maju 2020 r. po rozpoczęciu epidemii, deweloperzy o ok. połowę ograniczyli liczbę wprowadzanych inwestycji, a skupili się na jak najszybszym zakończeniu prowadzonych już projektów. W ich ocenie okres epidemii sprzyjał oszczędzaniu, a w portfelach Polaków pojawiły się dodatkowe środki. Część z tych pieniędzy trafia na rynek nieruchomości w formie inwestycji - stwierdzili.

Ludzie odrabiają rok przestoju

Jak podkreślali, od początku 2021 r. umocnił się trend polegający na nadrabianiu zaległości przez osoby, które w 2020 r. nie mogły sobie pozwolić na zakup mieszkania – m.in. ze względu na ograniczenia w dostępie do hipotek.

Bariery stawiane przez banki były znoszone – szczególnie na początku 2021 r. W ostatnich miesiącach chętnych na kredyty było nawet kilkadziesiąt tysięcy więcej niż normalnie, bo mieliśmy do czynienia z realizacją odroczonego popytu - zauważyli analitycy. Dodali, jednak że "ten trend wytraca impet i sytuacja się normalizuje".

Zdaniem analityków mieszkań na rynku jest mniej niż chętnych do ich zakupu. - Deweloperzy zbliżają się do granic możliwości – firmom trudno jest znajdować kolejne działki pod budowę, rosną też koszty materiałów i stawki dyktowane przez firmy budowlane - ocenili.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
nieruchomości
budownictwo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(25)
Jad
3 lata temu
Bańka nie pęknie bo fundusze kupują za gotówkę Oni wykładają euro a i dla nich to jeszcze tanie Na bank maja lepsza cene niz zwykły kowalski
Vshs
3 lata temu
Niebawem bańka pęknie, ceny mieszkań spadną. Teraz sie nie opłaca.
Fiona
3 lata temu
Jeżeli złotówka leży na łopatkach to inwestorów z zagranicy stać. Stopy procentowe w górę!
Jon
3 lata temu
Chyba bogole kupują sobie kolejne 10 mieszkanie pod wynajem i co niektórzy co wzięli kredyt z nadzieją ułożenia sobie życia
vbn
3 lata temu
ciekawy jestem komu te ciecie odsprzedadzą te bunkry
...
Następna strona