Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Agata Kalińska
|
aktualizacja

Hulajnogi elektryczne jak rower. Nowy pomysł Ministerstwa Sprawiedliwości

17
Podziel się:

Do hulajnóg elektrycznych będą stosowane, z pewnymi wyjątkami, przepisy dotyczące ruchu rowerowego - proponuje Ministerstwo Sprawiedliwości w pakiecie uwag przekazanych do resortu infrastruktury.

Hulajnogi elektryczne jak rower. Nowy pomysł Ministerstwa Sprawiedliwości
(PAP, Jakub Kamiński)

Ministerstwo kierowane przez Zbigniewa Ziobrę chciałoby, żeby użytkownicy hulajnóg mogli się jeździć przede wszystkim po ścieżkach dla rowerów albo po chodnikach. "W terenie zabudowanym, w którym nie ma ścieżki rowerowej, mogą korzystać z dróg, ale nie mogą przekraczać prędkości 20 kilometrów na godzinę" - informuje ministerstwo w komunikacie.

A co w sytuacji, kiedy ścieżki rowerowej nie ma? Wtedy można jechać po chodniku - zakłada resort. Ale bezwzględne pierwszeństwo na chodniku będzie mieć pieszy.

Zobacz także: Straż leśna poluje na nielegalne rajdy. "To jest trudne"

Ponadto projekt wprowadza dwa nowe wykroczenia - nieprzestrzeganie zasad ruchu drogowego oraz poruszanie się po chodniku pojazdem niespełniającym wymogów. .technicznych.

W Polsce nie ma na razie jednolitego prawa dotyczącego użytkowników elektrycznych hulajnóg. Dla policji osoba poruszająca się na elektryku jest pieszym, a użytkownicy hulajnóg – wedle przepisów – nie mogą korzystać ze ścieżek rowerowych i jezdni.

Wyzwaniem okazało się też niefrasobliwe zachowanie użytkowników, polegające na porzucaniu hulajnóg byle gdzie. Służby miejskie rekwirowały sprzęty.

Jak już pisaliśmy w Wirtualnej Polsce, rząd przymierza się do uregulowania sprawy hulajnóg od dawna. Wśród propozycji pojawiała się m.in. ta, że z elektrycznej hulajnogi można korzystać po ukończeniu 10 lat.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(17)
keny
4 lata temu
Pomysły były już nie raz ale jakoś konkretnych przepisów brak. Kupiłem sobie elektryczną hulajkę na polskim geekbuying z myślą o dojazdach do pracy i pomykam ścieżką rowerową oczywiście w rozsądnej prędkości.
Herf
4 lata temu
Czemu twórcy tego typu przepisów są zapatrzeni w infrastrukturę stolicy? Przepisy, które może od biedy sprawdzą się w Warszawie, będą kompletnie nieżyciowe w mniejszych miejscowościach, o wioskach nie wspominając. Wyobrażacie sobie hulajnogę zasuwającą szosą krajową (najlepiej tranzyt TIR) z prędkością 20 km/h? Przecież prowadzący zginie pod kołami ciężarówki bądź w najlepszym przypadku czeka go lincz ze strony kierowców.
poirytowany
4 lata temu
Niech zrobią porządek jeszcze z urządzeniami które nie są ani hulajnogą ani rowerem elektrycznym, a są raczej skuterami na ścieżkach ROWEROWYCH. Wystarczy że już hulajnogarze nieznający przepisów i zasad ruchu drogowego powodują niebezpieczne sytuacje (podobnie jak niektórzy rowerzyści oczywiście). Kolizja z maszyną to jednak zawsze kolizja z maszyną, cięższą, z większą siłą pędu...
Miodek
4 lata temu
Mogli się jeździć hahah , dobre! :-)
Miodek
4 lata temu
Mogli się jeździć hahah , dobre! :-)