Zwróć uwagę na drobne szczegóły. Jak oddać ważny głos w II turze wyborów?
Jak oddać ważny głos w II turze wyborów prezydenckich? Jest kilka błędów, które można popełnić. Warto też zwrócić uwagę na samą kartę do głosowania.
W II turze wyborów prezydenckich, która odbywa się 1 czerwca, Polacy wybiorą nową głowę państwa. Lokale wyborcze otwarte są w godzinach 7.00-21.00 - i tylko w tym czasie można oddać swój głos.
Jak oddać ważny głos w II turze wyborów?
By otrzymać kartę do głosowania, musimy podpisać się w spisie wyborców. Karta, jak zwraca uwagę TVN24, musi być ostemplowana pieczęcią obwodowej komisji wyborczej, a także posiadać wydrukowany odcisk pieczęci Państwowej Komisji Wyborczej oraz instrukcję głosowania.
Na prawidłowej karcie znajdują się tylko dwa nazwiska, w kolejności alfabetycznej. Obok nazwisk jest specjalna kratka, w której należy postawić wyraźny znak X długopisem. Co istotne, znak ten powinien zawierać wyraźne przecięcie linii. Inne symbole nie są uznawane za ważny głos.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poważne problemy Niemiec. "Czegoś takiego nie spotkałem od 35 lat"
Na karcie nie powinno się też pisać w żadnym innym miejscu niż kratka przy nazwisku kandydata. Jak podkreślają Wiadomości WP, nie ma za to znaczenia, jakim kolorem długopisu postawimy X.
Co istotne, karty do głosowania posiadają odcięty prawy górny róg - służy to osobom niewidomym, które mogą umieścić specjalną nakładkę z alfabetem Braille'a.
Braki na karcie należy od razu zgłaszać
Każdy problem z kartą - taki jak zniszczenie czy brak pieczęci - należy zgłosić do członka komisji wyborczej. Możliwe jest wtedy wydanie nowej karty, co pozwala na ponowne oddanie głosu. Dlatego tak istotne jest, by zwrócić na to uwagę.
Dla osób, które nie mogą osobiście stawić się w lokalu wyborczym, przewidziano głosowanie korespondencyjne oraz przez pełnomocnika. Osoby z niepełnosprawnościami i seniorzy po 60. roku życia mogli wcześniej zgłosić chęć głosowania na odległość.
Głosowanie przez pełnomocnika wymagało wcześniejszego zgłoszenia na piśmie. W obu przypadkach wyborcy oddają głos na tej samej karcie, co osoby głosujące osobiście.
W I turze wyborów padła rekordowa frekwencja - zagłosowało wówczas pona 66 proc. uprawnionych.