Ilu Polaków wierzy PiS? Oto najnowszy sondaż

Czym jest 500 plus? Rządowy program polega na wsparciu materialnym rodzin, za pomocą którego rodzice otrzymują 500 zł na wychowanie dziecka. Wsparcie budzi ogromne zainteresowanie i nieprzerwanie działa od 2016 r. Pomysłodawcy takiego rozwiązania, czyli Prawi i Sprawiedliwość, przestrzegają, że w wypadku przegranych wyborów, a tym samym przejęcia władzy przez Platformę Obywatelską świadczenie zostanie zlikwidowane.

Czy faktycznie Polacy wierzą w likwidację 500 plus przez Platformę Obywatelską? Okazuje się, że nie wszyscy. Potwierdza to badanie przeprowadzone przez Instytut Badań Pollster. Według niego 50 proc. ankietowanych uważa, że nie ma takiego ryzyka. Z kolei 39 proc. respondentów jest przeciwnego zdania: twierdzą, że będzie zlikwidowane. Natomiast 11 proc. pytanych nie ma zdania na ten temat. Sondaż przeprowadzono 23 i 24 sierpnia na grupie 2019 dorosłych Polaków.

"Super Expres" zapytał o komentarz do przeprowadzonego badania Jana Grabca, przedstawiciela Platformy Obywatelskiej. - Wierzyć w to, że coś chcemy zabrać, mogą tylko osoby, które odbierają wyłącznie przekaz w mediach rządowych. My nie tylko nie zabierzemy 500 plus, ale zaproponujemy wkrótce pomoc w związku z drożyzną. Szczegóły przedstawimy w naszym programie - odpowiedział polityk.

Słowa te komentuje politolog Kazimierz Kik. Uważa, że opozycja nie chce likwidować świadczenia, ale przestrzega, że może być zmuszona do tego kroku. Zauważa, że mamy ogromny deficyt budżetowy i przyszła władza będzie z pewnością szukać oszczędności. Dlatego flagowy program socjalny PiS może zostać wstrzymany.

Jan Grabiec na łamach "Super Expresu" przekonuje, że istnieje wiele innych sposobów na znalezienie oszczędności. Wskazuje, że można zaprzestać chybionych inwestycji i odciąć od budżetu państwa fundacje.

Tymczasem Marlena Maląg, minister rodziny i polityki społecznej została w piątek (2 września) zapytana o ewentualną waloryzację świadczenia 500 plus. Dla wszystkich oczekujących szefowa resortu nie miała dobrych wiadomości. - Na ten moment nie przewidujemy waloryzacji - podsumowała. Tym samym podkreśliła, że omawiany program nie jest jedynym, który ma za zadanie pomóc polskim rodzinom.

Przy okazji rozpoczynającego się roku szkolnego zapytano Marlenę Maląg o podwyżkę świadczenia "Dobry start". Wynosi ono 300 zł i przysługuje na każde uczące się dziecko. Odpowiedź była przecząca i zostało zapowiedziane, że w najbliższym czasie jego wartość się nie zmieni.