Indie zacieśniają współpracę wojskową z Japonią. Obawiają się Pekinu
Wspólne manewry sił powietrznych Japonii i Indii to jeden z tematów czwartkowego spotkania ministrów obu państw. Szczyt w formacie "2+2" debatował także nad zacieśnianiem współpracy w dziedzinie gospodarki.
Indie i Japonia uważają Chiny za rosnące zagrożenie, dlatego chcą wzmocnić swoją pozycję oraz zacieśniają współpracę militarną. Oba kraje różni jednak stosunek do Rosji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Koniec ewakuacji z Afganistanu. "Jest coraz bardziej niebezpiecznie"
Spotkanie ministrów Indii i Japonii
Spotkanie w formacie "2+2", czyli szefów resortów spraw zagranicznych i obrony obu krajów to efekt współpracy w ramach inicjatywy Quad. Obok Indii i Japonii uczestniczą w niej także Stany Zjednoczone oraz Australia.
Jeszcze przed rozmowami minister obrony Indii Rajnath Singh spotkał się w Tokio ze swoim japońskim odpowiednikiem Yasukazu Hamadą. Tym samym "zaprosił japoński przemysł do inwestycji w korytarze obronne Indii" - podaje PAP.
"Obaj ministrowie zgodzili się, że wczesne przeprowadzenie inauguracyjnych ćwiczeń myśliwców otworzy drogę do większej współpracy i interoperacyjności pomiędzy siłami powietrznymi obu krajów" - czytamy. Pierwsze manewry myśliwców Indii i Japonii miały odbyć się w 2020 r., jednak zostały one przełożone z powodu pandemii Covid-19.
Czwartkowe spotkanie jest drugim, które zostało zorganizowane w formacie "2+2" ministrów obu krajów.
Indie mają inny stosunek do Rosji
Indie, mimo agresywnej inwazji na Ukrainie, utrzymują przyjazne stosunki z Moskwą. Wraz z Chinami i innymi krajami wzięły niedawno udział w dużych ćwiczeniach wojskowych na wschodzie Rosji. Warto przypomnieć, że w odróżnieniu od Japonii, rząd w New Delhi nie przyłączył się do sankcji nakładanych m.in. przez państwa Zachodu.