Jimmy Kimmel powraca. Disney przywraca popularny talk-show
Talk-show Jimmy'ego Kimmela wróci we wtorek na antenę stacji ABC. Program komika zdjęto w ubiegłym tygodniu z anteny, gdy Kimmel wspomniał o wykorzystywaniu zabójstwa konserwatywnego komentatora Charliego Kirka przez amerykańską prawicę do celów propagandowych.
"Po rozmowie z Kimmelem podjęliśmy decyzję o przywróceniu jego programu od wtorku" - przekazał koncern Disney, do którego należy stacja ABC.
W ubiegłą środę talk-show Kimmela zdjęto z anteny na czas nieokreślony. Prezydent USA Donald Trump uznał, że ta decyzja to "wspaniała wiadomość dla Ameryki". Dodał, że Kimmel nie ma żadnego talentu i pogratulował stacji odwagi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Płatności to ostatni bastion suwerenności. Czy Polska obroni się przed dominacją Big Techów?
Problemy Kimmela
Kimmel to jedna z najpopularniejszych postaci w amerykańskiej telewizji. Prezenter w humorystyczny sposób komentuje bieżące wydarzenia. W ostatnim programie ocenił, że osiągnięte zostały kolejne szczyty absurdu, ponieważ "klika MAGA (...) za wszelką cenę próbuję przedstawić tego młodziaka, który zamordował Charliego Kirka, jako kogoś innego, niż jednego z nich i robi wszystko, aby zbić na tym kapitał polityczny".
31-letni Kirk został postrzelony 10 września na oczach tłumów, w trakcie debaty na uniwersytecie Utah Valley. Zmarł po przewiezieniu do szpitala. W niedzielę w Glendale, w Arizonie, odbyła się uroczystość upamiętniająca zabitego aktywistę, w trakcie której prezydent Donald Trump nazwał go "męczennikiem za wolność" i zapowiedział, że odznaczy go Prezydenckim Medalem Wolności.