Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MŁU
|
aktualizacja

Kim Kardashian zużywa za dużo wody - orzekły władze. Kalifornia walczy z megasuszą, a celebryci chcą mieć zielone trawniki

13
Podziel się:

W południowej Kalifornii (USA) trwa niespotykana, nawet jak na standardy tego stanu, susza. Władze ograniczają dostęp do wody, a wśród ukaranych za przekroczenie limitu znalazły się takie sławy jak siostry Kardashian, Kevin Hart, Dwyane Wade czy Sylvester Stallone. Rezydenci luksusowych willi chcą mieć przed domem zielone trawniki, a krytycy zauważają, że dzieje się to kosztem biednych mieszkańców położonych nieopodal terenów rolniczych, którzy tracą środki do życia.

Kim Kardashian zużywa za dużo wody - orzekły władze. Kalifornia walczy z megasuszą, a celebryci chcą mieć zielone trawniki
Kim Kardashian nic nie robi sobie z limitów zużycia wody, które wprowadziły władze, by walczyć z rekordową suszą. (GETTY, David McNew, Todd Owyoung)

Jak podaje w "Los Angeles Times" celebrytki Kimm i Courtney Kardashian, komik Kevin Hart, koszykarz Dwyane Wade i aktor Sylvester Stallone znajdują się na liście ponad 2000 klientów sieci wodociągów w położonym na zachód od Los Angeles malowniczym miasteczku Calabasas, którzy co najmniej czterokrotnie o 150 proc. przekroczyli limit zużycia wody, wprowadzony pod koniec 2022 r.

W ramach kary na ich posesjach władze zainstalowały specjalne urządzenia śledzące zużycie wody i wprowadzające blokadę w razie przekroczenia limitu. Limit obowiązuje, jeśli chodzi o zużycie wody do podlewania ogrodu czy mycia samochodu na zewnątrz posesji. Ogród można podlewać raz w tygodniu.

Sylvester Stallone, który wraz z żoną posiada wycenianą na 18 milionów dolarów posesję w Hidden Hills, tylko w czerwcu zużył ponad 500 proc. swojego limitu. Podobnym zużyciem wody wykazała się mieszkająca po sąsiedzku Kim Kardashian.

Region słynący z tego, że mieszkają tutaj wielkie sławy, znalazł się w ogniu krytyki także w trakcie suszy w 2012 i 2016 roku. Mimo braku opadów, który doskwiera całemu regionowi, gwiazdy za wszelką cenę chcą mieć zielony, angielski trawnik przed domem.

"Megasusza" trwa w całym południowo-zachodnim regionie USA

Tymczasem cały południowy zachód USA doświadcza "megasuszy". Jak wyliczyli autorzy badania opublikowanego przez prestiżowe czasopismo naukowe "Nature", ostatnie 20 lat było najsuchsze w regionie co najmniej od dziewiątego wieku n. e., a emisje gazów cieplarnianych przez człowieka przyczyniają się do tego w około 40 proc.

W stanie Kalifornia od końca 2021 r. trwa wprowadzony z powodu suszy stan wyjątkowy, a południowa Kalifornia zdecydowała się wprowadzić limity zużycia wody w kwietniu tego roku.

Kombinacja suszy i wysokich temperatur to wybuchowa mieszanka, która sprzyja wybuchaniu pożarów. Pożar bardzo trudno opanować, płoną gigantyczne połacie lasów, trzeba ewakuować tysiące ludzi, a zdarza się, że są też ofiary śmiertelne.

Kalifornia to byłaby piąta gospodarka świata, ale jest też miejsce dużych nierówności

Kalifornia to przede wszystkim największe na świecie skupisko spółek z branży nowych technologii, skupionych w regionie Doliny Krzemowej pod San Francisco i biznes rozrywkowy z centrum w Hollywood, dzielnicy Los Angeles, gdzie swoje siedziby mają największe studia filmowe.

Nie tylko jednak te dwie gałęzie przemysłu odpowiadają za to, że Kalifornia, jeśli traktować by ją jako osobne państwo, byłyby piątą gospodarką świata (PKB, dane za 2018 rok). Kalifornijskie rolnictwo lideruje pod względem rozmiarów wśród wszystkich stanów USA i wyceniane jest na około 50 miliardów dolarów rocznych przychodów. Według raportu UC Merced tylko w 2021 r. z powodu suszy odnotowało stratę przekraczającą jeden miliard dolarów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ekstremalna megasusza w USA. Czegoś takiego nie obserwowano od 1,2 tys. lat

Autorzy raportu stwierdzają, że jeśli susza przeciągnie się na 2022 r. – a wszystko wskazuje, że tak się stanie – potrzebne będą bardzo duże nakłady środków, by chronić źródło dochodów tysięcy kalifornijskich gospodarstw domowych.

Z powodu suszy najbardziej ucierpią najbiedniejsi mieszkańcy regionu. A tych nie brakuje, bo Kalifornia jest miejscem sporych nierówności społecznych. Niektóre miejsca w zdominowanej przez rolnictwo Dolinie Kalifornijskiej należą do najbiedniejszych regionów w całym USA. Od zielonych trawników Hiddend Hills, gdzie celebryci przekraczają limity zużycia wody, dzieli je zaledwie parę godzin podróży samochodem.

Eksperci nie mają też wątpliwości, że kalifornijskie susze w przyszłości będą jeszcze bardziej dotkliwe i coraz częstsze, a powodem jest wywołane przez spalania paliw kopalnych (np. węgiel czy ropa) przez człowieka globalne ocieplenie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(13)
andrez7
2 lata temu
Myjcie sie dziewczyny,nie znacie dnia ani godziny
Mikołaj
2 lata temu
Śmiech na sali z tymi niby suszami brakuje wody wszystkim poza koncernami typu coca cola im nigdy nie brakuje. A mają łapę na ujęciach wody także w Polsce.
mario
2 lata temu
Jak się ma dużą dude to potrzeba dużo wody żeby ją umyć.
Poznaniak
2 lata temu
Gdyby pudełek pisał o ekonomii, jego artykuły wyglądałyby właśnie tak.
bxc
2 lata temu
@było najsuchsze w regionie co najmniej od dziewiątego wieku n. e.@. To 1000 lat temu tez byla susza a samochodow, fabryk i zielonych cymbalow nie bylo?