Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Izdebska-Białka
|
aktualizacja

Kłopoty z last minute. W sierpniu wakacje za granicą nieco droższe niż w lipcu

10
Podziel się:

Wygrali ci, którzy zdecydowali się na urlop zagraniczny z biurami podróży w lipcu, uważa "Rzeczpospolita". I dodaje: w sierpniu jest już minimalnie drożej.

Sezon urlopowy i wyjazdowy trwa
Sezon urlopowy i wyjazdowy trwa (Shutterstock.com)

2536 zł - tyle wynosi średnia cena wakacji z biurem podróży w sierpniu, wynika z analizy Travelplanet.pl. Jednak już na początku tego tygodnia ceny poszły w górę.

O tym, że czas "last minute" się skończył, informowaliśmy już wcześniej. - Mamy zupełnie inny rok, zeszły rok rozpieścił nas cenowo. Lasty za 1000 lub 800 zł były praktycznie codziennie, produktu było na półce za dużo, biura wyprzedawały oferty. W tym roku dużo osób wykupiło wycieczki w ofercie first minute i tych ofert jest mniej - mówiła w programie "Money. To się liczy" Klaudyna Fudala, rzecznik prasowa wakacje.pl.

Zobacz także: Obejrzyj także: Wakacje za granicą. Złe wieści dla polujących na last minute

Widać też zmiany w preferencjach Polaków. - W sierpniu Turcja tylko minimalnie wyprzedza Grecję - powiedział "Rzeczpospolitej" Rafał Domasiewicz, dyrektor e-commerce w Travelplanet.pl. Klientów Grecji odbierają także Wyspy Kanaryjskie. Albania z kolei traci na rzecz Tunezji.

Z kolei na wakacje w Polsce zaczęła się sierpniowa wyprzedaż, zauważa dziennik, ceny spadają nawet o 60 proc. - Rezerwacje na sierpień rosną zdecydowanie, szczególnie nad Bałtykiem - mówi "Rz" Grzegorz Kołodziej, dyrektor Noclegi.pl. Jak dodał, wśród najpopularniejszych miejscowości są m.in. Krynica Morska, Międzyzdroje, Dziwnów i Zakopane.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(10)
WYRÓŻNIONE
A.
5 lata temu
Ja rezerwuje wakacje z rocznym wyprzedzeniem. Jest taniej, miejsce zapewnione. Kwota z karty zablokowana. Nie muszę martwić się niczym. Jeździmy cała rodzina, także musi być zaplanowane od A do z :-)))
Sara
5 lata temu
Nawet jak zapłacić trochę więcej to i tak nie odpuszczę sobie wakacji w tym roku. Poluję aby polecieć gdzieś czarterowym enterem. Nieważne gdzie, ważne aby była woda, piasek i słońce. Trezba trochę odpocząć od pracy :)
Paula
5 lata temu
Ja jednak wolę kupować wycieczki wcześniej niż last minute. Poza tym często latam z Konsorcjum i nie raz udało mi się dorwać fajną wycieczkę nieco taniej, np. wycieczkę Mozaika Izraela która była niesamowita.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (10)
kaczka
5 lata temu
Myśle, ze wytrawni podróżnicy biurowi wybiorą lasty albo firsty tak, że na tym nie straca. Taki choćby Rainbow ma zniżek do wyboru do koloru, wystraczy sie dobrze zorientowac.
Smoczylas
5 lata temu
W sumie trochę mnie to dziwi, bo my kupowaliśmy wakacje last minute w sierpniu, bo przydarzyła się dobra okazja, w lipcu też czekaliśmy, ale nie aż tak korzystnie jak miesiąc później. Chyba że było tak tylko w rainbow.
Natalia
5 lata temu
odkąd latam z Itaką to nie mam żadnych problemów z last minute :D
Jola
5 lata temu
W Polsce w tym roku jest na prawdę wyjątkowa pogoda, więc nie widzę sensu jechać na zagraniczne wakacje, a tym bardziej ciągnąć dzieci w nie wiadomo jak długie loty. My jedziemy do Ustki do Hotelu Grand Lubicz. Tam jest wiele różnych atrakcji dla maluchów m.in świetny aqua park z solankową wodą, animacje, czy różne gadżety na terenie hotelu, które wypełniają dzieciom dosłownie cały dzień ;)
Ada
5 lata temu
Ja zawsze czekam na okazję - jak to nie jest first minute (bo czasem są dobre ceny) to last minute bądź jakaś promka. Tym sposobem udało mi się za fajne pieniądze polecieć z Konsorcjum na wycieczkę Mozaika Izraela, która była genialna i polecam wszystkim. Niesamowite przeżycia, wiele zwiedzonych miejsca, oraz rewelacyjna Pani przewodnik.