Koalicjanci pomogą Trzaskowskiemu. Ale nie za darmo

Rafał Trzaskowski może liczyć w drugiej turze na wsparcie koalicjantów. Ale raczej nie bezinteresowne. Ci już zgłaszają postulaty, które ich zdaniem kandydat KO powinien zadeklarować jako swoje. Koalicyjni rozmówcy wskazują też na błędy, które zaważyły na wyniku wicelidera Platformy. Wśród powodów wymieniana jest nawet… Eurowizja.

Warszawa, 19.05.2025. Wybory prezydenta RP - kampania przed II turą. Kandydat KO w wyborach prezydenta RP, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski (P) oraz wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz (L) podczas konferencji prasowej pod pomnikiem Wincentego Witosa na stołecznym pl. Trzech Krzyży, 19 bm. Naczelny Komitet Wykonawczy PSL jednogłośnie przyjął uchwałę o poparciu Rafała Trzaskowskiego w II turze wyborów prezydenckich. (amb) PAP/Radek PietruszkaWicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL) oraz kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Radek Pietruszka
Tomasz ŻółciakGrzegorz Osiecki

Z obu sztabów słychać, że dwutygodniowy pojedynek będzie prowadzony "na żyletki". Historyczne wnioski z wyników I tury wyborów prezydenckich nie są jednoznaczne ani dla Rafała Trzaskowskiego, ani dla Karola Nawrockiego. Zwycięzca I tury może się pocieszać, że tylko raz we wszystkich prezydenckich elekcjach od 1990 r. wybory wygrał kandydat, który w pierwszym głosowaniu był drugi. To zdarzyło się w 2005 roku, gdy Lech Kaczyński wyprzedził Donalda Tuska. W pozostałych przypadkach ostatecznie prezydentem zostawał zwycięzca pierwszej tury. To może sugerować, że większe szanse ma Rafał Trzaskowski.

Z drugiej strony Karol Nawrocki może powołać się na to, że w ciągu ostatnich dwudziestu lat w tych wyborach częściej triumfował przedstawiciel PiS, a tylko raz - w 2010 r. - polityk PO, którym był wówczas Bronisław Komorowski. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polska Amica podbija Europę i rzuca wyzwanie gigantom AGD - Jacek Rutkowski w Biznes Klasie

Duża pula do wzięcia

Na pewno kluczem dla wygranej i dla Nawrockiego, i Trzaskowskiego jest zdobycie poparcia większości elektoratu ich kontrkandydatów, którzy odpadli w I turze. A pula tych głosów jest rekordowo duża, ponieważ łączny wynik kandydatów z miejsc 1. i 2. był najniższy w historii prezydenckich wyborów w Polsce i wyniósł niespełna 61 proc. Nieco wyższy, 63-proc., był w 1990 roku, gdy walczyli Lech Wałęsa i Stan Tymiński. Przeciętnie orbitował wokół 70 proc. głosów, a rekordowo zbliżył się do 80 proc. w 2010 r., gdy do drugiej tury przeszli Bronisław Komorowski oraz Jarosław Kaczyński. Do tego różnica między Trzaskowskim a Nawrockim jest niewielka i wynosi niespełna 2 proc. 

Politycy KO przyznają, że oczekiwali lepszych rezultatów po pierwszej turze.

Tak naprawdę w wynikach zobaczyliśmy szkic elektoratów partyjnych. Różnica między kandydatem PiS a kandydatem PO wynosi w tej chwili 360 tys. głosów. Nie wykluczałbym, że całe wybory się tak skończą. Tylko nie wiemy jeszcze, na czyją korzyść - przyznaje nasz rozmówca z Koalicji.
Wyniki wyborów prezydenckich 2025
Wyniki wyborów prezydenckich 2025 © WP | wp

Dodaje, że co do zasady to Trzaskowski ma większe możliwości, by wybory wygrać: - Problemy Nawrockiego będą teraz dotkliwsze niż w pierwszej turze, bo dla ludzi on, jako kandydat drugiego wyboru, będzie niewiarygodny przez aferę mieszkaniową.

Z kolei Trzaskowski powinien opisać wizję swojej prezydentury, ale tym razem "w taki sposób, by każdy umiał to powtórzyć". - Temu mają służyć te dwa tygodnie, gdy grają już tylko dwie drużyny, na których skupi się cała uwaga - przekonuje polityk. Inny członek KO, z rządu, uważa, że teraz naturalnym rezerwuarem będą wyborcy, którzy w 2023 r. zagłosowali na stronę anty-PiS, a teraz na wybory nie poszli. - To ich trzeba zmotywować. Paradoksalnie aktualny wynik Rafała może w tym pomóc, bo ludzie odczują, że zagrożenie niewygrania tych wyborów jest realne - ocenia.

Ludowcy o bezpieczeństwie i Ukrainie

Trzaskowski i jego sztab liczą na silne wsparcie koalicjantów. I takie dostaną, choć - jak słyszymy - nie będzie to pomoc bezwarunkowa. Jako pierwsi z odsieczą ruszyli ludowcy. W poniedziałek w Warszawie przed pomnikiem Wincentego Witosa szef Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz udzielił poparcia Trzaskowskiemu, podkreślając istotę dobrej współpracy między zwierzchnikiem sił zbrojnych a ministrem obrony narodowej. Kosiniak-Kamysz zapewniał też, że jeśli Trzaskowski zostanie prezydentem, żaden polski żołnierz nie pojedzie z misją na Ukrainę.

Jeśli chodzi o PSL, to raczej chodzi im o to, by Trzaskowski wsparł nie konkretne pomysły, ale programowy kierunek partii i jego ministrów w rządzie. Chodzi m.in. o ponad 5 proc. PKB na zbrojenia, postawienie warunków dotyczących akcesji Ukrainy do Unii Europejskiej. - To nie może być bezwarunkowe, tam trzeba postawić wysoko poprzeczkę - mówi nam Władysław Kosiniak-Kamysz. Wymienia w tym kontekście także kwestie związane z życiem codziennym, jak niższe rachunki za prąd i wsparcie dla inicjatyw związanych z energią - czyli biogazownie - czy fotowoltaikę.

W pakiecie mają być też kwestie związane z rozwojem infrastruktury. Jednocześnie PSL stara się przekonać, że Trzaskowski nie powinien iść w obietnice dotyczące kwestii światopoglądowych, czego oczekuje lewica. - Skoro pierwsza tura pokazała, że scena polityczna przechyla się na prawo, to jaki to ma sens? To tylko mobilizowanie wyborców drugiej strony - mówi nam jeden z ludowców. 

Poparcie dla kandydatów
Poparcie dla kandydatów z dwóch pierwszych miejsc w I turze wyborów prezydenckich w Polsce © money.pl

Polska 2050 i kwestie mieszkaniowe

Partia Szymona Hołowni także wysyła sygnały, według których zaangażowanie się działaczy Polski 2050 w kampanię Trzaskowskiego nie będzie bezwarunkowe. Minister funduszy Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz już sprecyzowała część z tych żądań. "Zadanie? Proste: proszę zadziałać i odblokować pieniądze na budownictwo społeczne jeszcze przed 2. turą" - napisała na platformie X. Minister oczekuje też ze strony Trzaskowskiego odcięcia się od pomysłu dopłat do kredytów.

Pytanie, czy Trzaskowski odpowie na ten apel. - Myślę, że mieszkaniówka to realnie obszar, w którym będzie mu najtrudniej - przyznaje polityk Polski 2050. Wskazuje na możliwość dorzucenia kolejnego żądania. - Spróbujemy pewnie jeszcze z zakazem smartfonów w szkołach, bo Szymonowi na tym zależy - przyznaje.

Jednocześnie nie ma jasności, czy Polska 2050 będzie domagać się zaakcentowania przez Trzaskowskiego "zielonych" postulatów na finiszu kampanii. Zdaniem jednego z działaczy tego ugrupowania przyczyną niezadowalającego wyniku kandydata KO i fatalnego wyniku samego Hołowni jest m.in. demobilizacja wyborców, dla których kwestie środowiskowe są istotne. Ale kolejny pytany przez nas polityk Polski 2050 nie zgadza się z taką diagnozą. - Zieloni wyborcy o niczym już nie decydują - uważa.

Z Lewicy na temat poparcia i warunków jego udzielenia słyszymy dwugłos. - Chcemy porozmawiać o tym, co jest dla nas ważne. Poparcie z naszej strony nie będzie bezwarunkowe, ale nie będzie cwaniackie. Do wtorku wszystko powinno być rozstrzygnięte - zapewnia rozmówca z Lewicy. Inny polityk tego ugrupowania ma wątpliwości, czy stawianie warunków ma jeszcze sens i ze względu na to, jak to zostanie odebrane, i ze względu na ostateczny wynik.

I tak musimy go poprzeć. A Trzaskowski i tak nie zostanie prezydentem, więc po co się wysilać - mówi nam ze szczerością. Mimo wszystko Lewica, która ma w najbliższy weekend swój kongres, zapewne ogłosi na nim oficjalne poparcie Rafała Trzaskowskiego. Zresztą on sam już w trakcie wieczoru wyborczego podkreślił, że załatwienie sprawy aborcji będzie jednym z jego priorytetów. Do tego mogą być dołożone akcenty programu związane z mieszkalnictwem, co będzie gestem wobec wyborców Magdaleny Biejat, Adriana Zandberga, a także Szymona Hołowni.

I właśnie z Magdaleną Biejat Rafał Trzaskowski ma wyjść przed kamery we wtorek. Poinformowała o tym w poniedziałek na antenie TVN24 wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic po tym, jak doszło do spotkania obojga kandydatów.

Zwycięzcy w województwach. Porównanie wyborów
Zwycięzcy w województwach. Porównanie wyborów © WP | wp

Jeśli chodzi o oczekiwania koalicjantów, pojawia się też kwestia resentymentu wobec Ukraińców.

Na tym populistycznie grał Braun i Mentzen, więc trudno, żeby także Trzaskowski nie wyciągnął z tego wniosków w niepopulistyczny sposób. To kwestia, która mocno żyje. Do tego stopnia, że poruszenie wywołało to, że podczas koncertu Eurowizji Ukraińcy (jury - przyp. red.) nie dali nawet jednego punktu Justynie Steczkowskiej, a to było dzień przed wyborami - zwraca uwagę polityk koalicji.

Co ciekawe, o sprawie dotyczącej Eurowizji słyszymy także od innych polityków.

Pewne nawiązanie do kwestii ukraińskiej ma być także argumentem dla wyborców Sławomira Mentzena i Grzegorza Brauna. Nawet nie tyle do głosowania na Trzaskowskiego, ile na zniechęcenie ich do pójścia do urn. Sam Mentzen zapowiedział, że we wtorek w południe ogłosi, komu udzieli poparcia w drugiej turze. W praktyce może to oznaczać, że każdy wariant wchodzi w grę - włącznie z tym, że ostatecznie nikomu z dwójki kandydatów tego poparcia nie udzieli.

Grzegorz Osiecki i Tomasz Żółciak, dziennikarze money.pl

Wybrane dla Ciebie
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X