Konflikt w Armenii. Jest zawieszenie broni z Azerbejdżanem

Armenia i Azerbejdżan uzgodniły w środę zawieszenie broni, które obowiązuje od godziny 20 czasu lokalnego (godz. 18 w Polsce) - poinformowała agencja AP, powołując się na Armena Grigorjana, sekretarza Rady Bezpieczeństwa Armenii. Walki między krajami wybuchły w nocy z 12 na 13 września. Zginęło 155 żołnierzy.

A handout photo made available by the Armenian Government press service shows Armenian Prime Minister Nikol Pashinyan delivering a speech during a session of Parliament in Yerevan, Armenia, 13 September 2022. Armenia and Azerbaijan exchanged artillery fire on the night to 13 September, prompting fears of escalation, with both sides blaming each other for the initial provocations. According to the Armenian side, from midnight, Azerbaijan began to conduct intense fire in the direction of the settlements of Sotka, Goris and Jermuk in the southeast of the country from artillery pieces and large-caliber weapons. According to the Armenian Defense Ministry, at least 49 people from the Armenian side died as a result of the conflict. Baku and Yerevan, through the mediation of Moscow, were able to agree on a ceasefire from 09:00 Moscow time, the Russian Foreign Ministry reported. The Azerbaijani Defense Ministry reported that the reason for the aggravation was 'intensive shelling over the past month of the positions of the Azerbaijani army in the Kalbajar, Lachin, Dashkesan and Gedabek directions and large-scale provocations committed today,' and placed all responsibility for what happened on the military leadership of Armenia. EPA/ARMENIAN GOVERMENT PRESS SERVICE HANDOUT -- MANDATORY CREDIT -- HANDOUT EDITORIAL USE ONLY/NO SALES Dostawca: PAP/EPA.Nikol Paszinian, premier Armenii jest krytykowany przez obywateli
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/ARMENIAN GOVERMENT PRESS SERVICE HANDOUT
oprac.  PBE

Do wznowienia walk pomiędzy Armenią i Azerbejdżanem doszło w nocy z poniedziałku na wtorek. Erywań oskarżył Baku o przeprowadzenie "prowokacji na dużą skalę" oraz ostrzelanie kilku przygranicznych miast. Rząd w Baku odpowiedział, że to Armenia rozpoczęła wymianę ognia, bombardując pozycje wojsk azerskich, przeprowadzając prowokacje na granicy i rozstawiając miny.

Oba kraje od dekad są skonfliktowane ze sobą i przez kilka dni istniały spore obawy, że na obszarze poradzieckim dojdzie do kolejnej wojny. Agencja Reutera jest zdania, że w konflikt mogą zaangażować się wspierająca Armenię Rosja i pomagająca Azerbejdżanowi militarnie i politycznie Turcja.

Jeszcze w środę w południe Paruyr Hovhannisyan, wiceminister spraw zagranicznych Armenii, przyznał w rozmowie z "Reutersem", że "istnieje spore ryzyko" eskalacji, która mogłaby przerodzić się w pełną wojnę.

W środę wieczorem tłumy protestowały przed parlamentem Armenii. Mieszkańcy oskarżali premiera Nikola Pasziniana o chęć oddania Górskiego Karabachu.

Spór o Górski Karabach

Armenia i Azerbejdżan od dziesięcioleci toczą spór o Górski Karabach, zamieszkany przez Ormian separatystyczny region będący de iure częścią Azerbejdżanu. Najkrwawsze starcia pomiędzy Ormianami i Azerami o Górski Karabach toczono w latach 1988-1994. W następstwie obszar przejęli Ormianie. Do ostatniej odsłony tego konfliktu doszło dwa lata temu, gdy Azerbejdżan podjął próbę odzyskania kontroli nad tym terytorium. Zginęło wówczas ponad 6,6 tys. osób.

Po sześciu tygodniach walk, w trakcie których Baku uzyskało znaczną przewagę i zdobycze terytorialne, podpisano trójstronne porozumienie o zawieszeniu broni; sygnatariuszami dokumentu są Armenia, Azerbejdżan oraz Rosja jako gwarant. Azerbejdżan utrzymał zdobyte na Ormianach tereny, a także przejął kontrolę nad trzema rejonami przylegającymi do Górskiego Karabachu. Moskwa rozlokowała w regionie około 2 tys. żołnierzy, jako siły pokojowe.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Ważna zmiana dla części emerytów. Od 1 grudnia wyższe limity dorabiania
Ważna zmiana dla części emerytów. Od 1 grudnia wyższe limity dorabiania
Co czeka kredytobiorców? Ekspert zajrzał w najnowsze dane. A tam najniższy odczyt od 2019 roku
Co czeka kredytobiorców? Ekspert zajrzał w najnowsze dane. A tam najniższy odczyt od 2019 roku
Cena złota wbrew prognozom? Wyraźna zmiana w piątek
Cena złota wbrew prognozom? Wyraźna zmiana w piątek
Minister USA oskarża koncerny zbrojeniowe. "Byliśmy zmuszani"
Minister USA oskarża koncerny zbrojeniowe. "Byliśmy zmuszani"
Teresa Czerwińska: Innovate Poland posłuży konkurencyjności Polski i Europy
Teresa Czerwińska: Innovate Poland posłuży konkurencyjności Polski i Europy
Wydatki ze służbowej karty Obajtka. Sąd przesłuchał jedną z asystentek
Wydatki ze służbowej karty Obajtka. Sąd przesłuchał jedną z asystentek
"Economist": Finansowa implozja na horyzoncie. Jeden czynnik ryzyka
"Economist": Finansowa implozja na horyzoncie. Jeden czynnik ryzyka
Anglia wprowadza rewolucyjne zmiany w przepisach dotyczących wynajmu mieszkań
Anglia wprowadza rewolucyjne zmiany w przepisach dotyczących wynajmu mieszkań
Rosyjska ropa jednak dalej płynie. Dwa europejskie kraje wyłączone spod sankcji
Rosyjska ropa jednak dalej płynie. Dwa europejskie kraje wyłączone spod sankcji
Ogromna kara dla elektrociepłowni w Będzinie. Spółce grozi upadek. Mieszkańcy zostaną bez ciepła?
Ogromna kara dla elektrociepłowni w Będzinie. Spółce grozi upadek. Mieszkańcy zostaną bez ciepła?
PKP PLK i Port Gdańsk podpisały porozumienie o rozbudowie infrastruktury kolejowej
PKP PLK i Port Gdańsk podpisały porozumienie o rozbudowie infrastruktury kolejowej
Fala czerwieni na GPW. Niemal cały indeks WIG20 "pod wodą"
Fala czerwieni na GPW. Niemal cały indeks WIG20 "pod wodą"