Koronawirus. Środek dezynfekujący dla aptek. "Nie na sprzedaż"
Płyn do dezynfekcji trafił do aptek. Jednak nie jest na sprzedaż, ma posłużyć personelowi. Za dostawę odpowiadała Agencja Rezerw Materiałowych, dla której produkuje m.in. PKN Orlen czy Polfa Tarchomin.
"W ramach działań podjętych przez Naczelną Izbę Aptekarską oraz Ministerstwo Zdrowia, Agencja Rezerw Materiałowych w ostatnich dniach przekazała bezpłatnie aptekom kilkanaście tysięcy 5-litrowych płynów dezynfekujących Trisept Max" - informuje Elżbieta Piotrowska-Rutkowska, prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej. Producentem Trisept Max jest Polfa Tarchomin.
"Płyny te mają posłużyć personelowi pracującemu w aptekach do ochrony osobistej, zgodnie z ich przeznaczeniem. Tym samym informuję właścicieli aptek, iż produkt ten nie jest przeznaczony do odsprzedaży" - dodaje.
"Jednocześnie uprzejmie wyjaśniam, że w dalszym ciągu prowadzone są kroki w celu zapewnia aptekom odpowiedniej ilości płynów dezynfekujących dedykowanych do sprzedaży pacjentom, jak również kolejnych bezpłatnych dostaw dla ochrony personelu" - czytamy w podsumowaniu komunikatu prezes NRA.
Płyny do dezynfekcji to obecnie "gorący towar". Polacy ustawiają się po niego w kolejkach, a stał się niezwykle deficytowy. PKN Orlen rozpoczął nawet produkcję własnych płynów, jednak spora część trafia bezpośrednio do Agencji Rezerw Materiałowych, która to właśnie przekazuje płyny m.in. aptekom, szpitalom i innym instytucjom publicznym, które najbardziej potrzebują teraz płynu do dezynfekcji.
Obejrzyj: Koronawirus uderza w zakłady kosmetyczne. "Pomoc rządu jest śmieszna"
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl