Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Mateusz Madejski
|
aktualizacja

Koronawirus. Surowe zasady dla przedsiębiorców. Łamiesz zakaz, pomoc się nie należy

16
Podziel się:

Opublikowana właśnie ustawa covidowa przewiduje surowe kary dla przedsiębiorców. Naruszenie choćby jednego ograniczenia może wykluczyć otrzymywanie pomocy.

Koronawirus. Surowe zasady dla przedsiębiorców. Łamiesz zakaz, pomoc się nie należy
Ustawa może uderzyć w tych, którzy prowadzą salony fryzjerskie, restauracje czy hotele (Unsplash.com, Adam Winger)

Ustawa covidowa, która po sporym poślizgu została w sobotę opublikowana w Dzienniku Ustaw, zawiera bardzo surowy zapis dotyczący wszystkich przedsiębiorców.

Otóż, jak czytamy w przepisach ustawy, naruszenie przez przedsiębiorcę "ograniczeń, zakazów lub nakazów" epidemicznych stanowi podstawę do odmowy udzielenia pomocy publicznej.

To nie wszystko - według ustawy każdy przedsiębiorca, który stara się o pomoc, powinien złożyć specjalne oświadczenie, w którym napisze, że żadnych ograniczeń i nakazów nie złamał. Prawodawca przypomina, że przedsiębiorcy będą to robić "pod rygorem odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych oświadczeń".

Zobacz także: Szpitale tymczasowe bezużyteczne? "Każdy sobie coś tam skrobie"

Jeśli natomiast odpowiednie służby uznają, że takie nakazy zostały złamane, przedsiębiorca będzie musiał pomoc oddawać - czasem również z odsetkami.

Jak czytamy w ustawie, decyzje o zwrocie pomocy wydaje podmiot, który jej udzielił.

Ustawa jednocześnie nie precyzuje, za łamanie których zakazów czy nakazów, przedsiębiorcę mogą spotkać tak surowe kary.

W ostatnich tygodniach jednak było bardzo dużo informacji o tym, jak przedsiębiorcy omijają obostrzenia związane z koronawirusem. Niektóre hotele sprzedają na przykład rodzinom "wyjazdy służbowe" albo "lecznicze". Były też doniesienia o punktach gastronomicznych, które pozwalają swoim klientom spożywać posiłki w środku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(16)
raw
3 lata temu
a kiedy bat na posłow??? a nie przedsiębiorców.
enter
3 lata temu
Przegięcie ! Chyba że rząd oczekuje jeszcze przedsiębiorców na ulicach. Póki co są tylko kobiety i rolnicy. Jaki cel ma wyprowadzenie wszystkich na ulice ? Może jak wszyscy będziemy na ulicy to ktoś wprowadzi się do naszych mieszkań ?
TTT
3 lata temu
W tym kraju nic nie jest już normalne , CIT - podatek od dochodów spółek (przedsiębiorstw) , naliczany będzie od dochodu komandytariuszy , czyli osób fizycznych. Absurd made in poland, to tak jakby podatkiem od nieruchomości objąć samochód . Gdyby głupota umiała latać to nasza elyta polityczna byłaby konkurencją dla LOT-u Rząd nie ma odwagi obłożyć podatkiem cyfrowym gigantów technologicznych takich jak Google czy Facebook , czy Tesco i zamiast tego ściąga pieniądze od polskich przedsiębiorców.
enter
3 lata temu
RePISoryzacja.....
sadfas
3 lata temu
W polszy zabieraja co sie da i podnosza podatki w Czechach odwrotnie, obnizaja by przedsiebiorcy przetrwali. Ciekawe dlaczego.