Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|

Kredyt hipoteczny. Największy bank w Polsce obniży wymagany wkład własny

55
Podziel się:

- Patrząc na to, w jaki sposób zachowują się nasi klienci i w jaki sposób pandemia wpłynęła na ich wyniki finansowe, podjęliśmy decyzję o zwiększeniu dostępności kredytów hipotecznych - zapowiedział wiceprezes banku PKO BP Piotr Mazur.

Kredyt hipoteczny. Największy bank w Polsce obniży wymagany wkład własny
Największy bank w Polsce obniży wymagany wkład własny (Flickr, Monika, (CC BY-SA 2.0))

- Chcemy zwiększyć dostępność poprzez powiększenie parametru LTV do 90 proc., który pozwala większej grupie osób, które chciałyby zakupić nieruchomość, na tego typu decyzje - wyjaśnił Mazur w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Obecnie parametr LTV wynosi 80 proc. Co oznacza podniesienie go do 90? Wystarczy 10 procent wkładu własnego, by otrzymać kredyt hipoteczny, a nie - jak ma to miejsce teraz - 20 procent.

Jak tłumaczy Mazur, PKO BP, jako największy bank w Polsce, ma najwięcej informacji o klientach, które może przetwarzać i analizować.

Zobacz także: Kredyty w dobie pandemii. Banki poluzowały rygor

- Od kiedy pandemia się rozpoczęła, obserwowaliśmy zachowanie naszych modeli w ocenie ryzyka kredytowego, co dało nam czas na pewne przebudowanie i myślę, że w tej chwili jesteśmy dobrze przygotowani, żeby udzielać kredytów w nowych warunkach - wyjaśnił wiceprezes PKO BP.

Według Mazura ważniejszy z punktu widzenia ryzyka jest sam profil klienta niż parametr LTV.

- Przy pomocy analityki danych jesteśmy w stanie dobrze ten profil ryzyka rozpoznać i dzięki temu możemy poluzować trochę LTV, ponieważ mamy dobrą informację na temat klientów i ich profilu ryzyka. Potrafimy dobrze ocenić ryzyko klientów - dodał.

- Podczas pierwszej fali pandemii banki zareagowały bardzo gwałtownie, ale jak każde przedsiębiorstwo, muszą zarabiać. Dlatego też poluzowały politykę kredytową, nauczyły się też przez tych kilka miesięcy, jak klienci spłacają zobowiązania i zobaczyły, komu można udzielić kredytu - mówiła niedawno w programie "Money. To się liczy" Anna Serafin z serwisu totalmoney.pl.

- Jeśli mamy umowę o pracę na czas nieokreślony, to nie będzie problemu z kredytem. Najtrudniej cały czas mają przedsiębiorcy, nawet z teoretycznie bezpiecznych branż. Muszą liczyć się z odmową - tłumaczyła.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(55)
WYRÓŻNIONE
Rodzic
4 lata temu
Mieszkanka się nie sprzedają?
healer
4 lata temu
mafia developerska dogadała się z mafią bankowa. To w końcu ich wspólny interes. Rynek jest (na razie) w stagnacji, za chwilę padnie na ryj. Naganianie leszczy artykułami jak to ceny tylko rosną nie skutkuje to może obniżenie wkładu skłoni paru jeleni do zakupu tych kilku kubików betonu, 4 najtańszych drzwi i okien z marketu plus kilkunastu metrów kabla i rur za jedyne 10 tysi/m2, taniej się nie da, nie ma mowy....
Ojciec
4 lata temu
Jedyne wyjście dla młodych małżeństw ze stałą pracą . Lepiej spłacać swoje mieszkanie, niż latami ładować kasę wynajmującym nic z tego nie mając.
...
Następna strona