Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Kryzys na Kubie zmusił władze do odwołania obchodów Święta Pracy. Pierwszy raz od 60 lat

35
Podziel się:

Z powodu poważnych trudności gospodarczych rząd Kuby nie zorganizował w tym roku pochodu pierwszomajowego w stolicy kraju, Hawanie. To pierwszy taki przypadek od rewolucji socjalistów w 1959 r. Zwykle pochody te były wykorzystywane do opiewania zwycięstwa rewolucji.

Kryzys na Kubie zmusił władze do odwołania obchodów Święta Pracy. Pierwszy raz od 60 lat
Największym problemem na Kubie są obecnie niedobory paliw (Getty Images, Manuel Romano)

Główną przyczyną odwołania tegorocznego pochodu jest kryzys gospodarczy, w szczególności niedobór paliw na Kubie - podał we wtorek portal Infobae.

Przypomniał, że choć w 2020 i 2021 roku pochody także się nie odbyły, to wtedy przyczyną była konieczność przestrzegania restrykcji sanitarnych, związanych z pandemią COVID-19. W tym okresie na całym świecie odwoływano imprezy masowe. "Tym razem pochód 1 Maja nie odbył się z innych motywów - po raz pierwszy z powodów gospodarczych" - zaznaczył serwis.

Ludzie mają dość

Jak zwraca uwagę portal, w ciągu ostatniego miesiąca na Kubie doszło do wzrostu niezadowolenia społecznego w związku z pogarszającą się sytuacją finansową mieszkańców kraju. Niezależna organizacja praw człowieka Kubańskie Obserwatorium ds. Konfliktów (OCC) oszacowała, że tylko w kwietniu na karaibskiej wyspie odbyło się 370 antyrządowych protestów. "Niedobory paliw stały się kolejnym elementem serii plag, które zdominowały codzienne życie na Kubie" - napisały władze OCC.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pieniądze z UE pod znakiem zapytania. "Ogromne zmartwienie"

Kubański rząd odwołał pochody na kilka dni przed 1 maja. Stwierdził, że wobec "niewywiązania się z kontraktów przez zagranicznych dostawców" zmuszony był też do przejściowego wprowadzenia ograniczeń w tankowaniu pojazdów na stacjach benzynowych. Sytuacja taka może potrwać co najmniej do pierwszej połowy maja.

Braki w zaopatrzeniu stacji benzynowych i przejściowe wprowadzenie "limitów tankowania" pojazdów prywatnych i ograniczenie transportu publicznego spowodowały poważne zakłócenia w funkcjonowaniu wielu instytucji - donosiły pod koniec kwietnia kubańskie media.

Inflacja wystrzeliła

Według oficjalnych danych kubańskiego Krajowego Biura Statystyki i Informacji roczna inflacja na Kubie w 2022 roku wyniosła 39,07 proc., a w roku 2021 – 77,33 proc. Jednak wybitny kubański ekonomista Pavel Vidal, profesor Uniwersytetu Papieskiego w Cali w Kolumbii, w wywiadzie dla AFP ocenił, że wzrost cen był o pięć, sześć razy większy. - Realna inflacja na Kubie przekroczyła 200 procent i była jedną z najwyższych na naszej planecie - powiedział Vidal.

Mimo że kubański rząd w ramach przeprowadzanych reform podniósł w ubiegłym roku średnie wynagrodzenie o 450 proc., płace nie nadążają za galopującymi cenami. Na Kubie, która liczy 11,1 miliona mieszkańców, przeciętne miesięczne uposażenie wynosi równowartość 33 dolarów. Tymczasem kubańscy ekonomiści obliczyli, że minimalna kwota niezbędna na miesięczne utrzymanie przeciętnej rodziny w tym kraju to 400 dolarów.

Część kubańskich rodzin otrzymuje oficjalnie przekazy dolarowe od członków rodzin, którzy emigrowali masowo do USA.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(35)
Krach
12 miesięcy temu
Taki cytat z artykułu Kuba. Embargo ma już 60 lat. Czym dokładnie jest?: Zastępca asystenta sekretarza stanu Lester D. Mallory wyjaśnił tę strategię w 1960 roku tak: “Należy niezwłocznie podjąć wszelkie możliwe środki w celu osłabienia życia gospodarczego Kuby… ma temu służyć blokowanie przelewów pieniędzy i dostaw na Kubę, obniżanie płac, doprowadzanie do głodu, desperacji i obalenia rządu”. Zawsze kiedy mowa o Kubie, to zastanawiam się jak by sobie radziła, gdyby nie dziesięciolecia sabotażu ze strony USA.
0001
12 miesięcy temu
Byłem na Kubie parę lat temu.Piekny ale bardzo ubogi kraj, tubylcy nie stety nie szanują swojego złota czyli przyrody .tam gdzie tubylcy chodzili na.plaze ,masa śmieci , butelek , plastiku...smutne , jeżdżą dalej wozami ciągniętymi przez konie , brak szyb w oknach, w wioskach chatki posklejane z byle czego . W Miasteczkach dużo lepiej .bardzo dobrze wspominam wakacje na Kubie
0001
12 miesięcy temu
Problemem Kubańczyków jest Marionetkowy RZĄD I KOMUNIZM
Sowa
12 miesięcy temu
Epoka PRL to najpiękniejszy czas, jaki dotąd miał miejsce na polskiej ziemi ,tej ziemi.
B.Budka
12 miesięcy temu
Boziu to i za Kube wziął się PiS.....?
...
Następna strona