Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Konrad Bagiński
Konrad Bagiński
|

Majówka na legalu? Ceny oszalały. Polacy muszą wydać krocie na kampera

18
Podziel się:

Majówka tuż tuż, hotele zamknięte, turystyka ciągle zamrożona. Na pomysł wynajęcia kampera na majowy weekend wpadły tysiące Polaków. W efekcie wypożyczenie pojazdu na majówkę jest dziś wyjątkowo trudne i drogie.

Majówka na legalu? Ceny oszalały. Polacy muszą wydać krocie na kampera
Wynajęcie kampera na majówkę to koszt nawet 3-4 tysięcy złotych. (pxhere.com)

Polacy na potęgę zaczęli kupować i wynajmować domy na kółkach. W ten sposób ratują sobie wakacje i nakręcają boom na kampery. Ich ceny rosną jak oszalałe, ale podaż nie nadąża za popytem.

- Średnio to koszt 3-4 tys. zł, w zależności od pojazdu. U nas mamy komplet, ale zaraz po majówce są wolne terminy w atrakcyjniejszych cenach. Rekomenduję klientom, aby w dobie pracy zdalnej i nauki zdalnej wykorzystali atrakcyjne ceny wynajmu poza tzw. wysokim sezonem – mówi w rozmowie z money.pl Dominik Przewlekły z firmy Wadowscy Campery.

Zobacz także: Toyota Hilux + namiot, czyli noc spędzona w terenie

W 2020 roku zarejestrowano w Polsce ponad 3000 kamperów, z czego ponad 1000 to pojazdy nowe. Ogółem (w stosunku do 2019 roku) Polacy zarejestrowali prawie o jedną trzecią kamperów więcej. A nowych – o połowę więcej, niż rok wcześniej.

Wzmożony popyt i rosnące ceny powinny być radosną wiadomością dla handlarzy autami. Nie do końca. Okazuje się, że za popytem nie nadąża podaż.

- Taka sytuacja panuje w całej Europie. Dodatkowo, pandemia komplikuje i ogranicza produkcję na każdym etapie. Nasza sieć dealerska jest młoda, więc nie ma takiej siły nabywczej jak dealerzy w Europie Zachodniej. Zamawiamy niewielkie relatywnie ilości. Klienci szybko wykupują nasze zamówienia, rynek używanych kamperów jest również bardzo skromy – mówi Przewlekły.

Dodaje, że na ceny ma też wpływ rosnący kurs euro oraz podnoszenie cen przez producentów. Zauważa jednak, że klienci są skłonni kupować coraz lepsze pojazdy. Na dodatek rośnie sprzedaż kamperów na wynajem – to świetna inwestycja. Zdaniem Dominika Przewlekłego nawet 60 proc. sprzedaży to kampery przeznaczone do wynajmu innym osobom.

Tylko przez trzy pierwsze miesiące tego roku zarejestrowali ponad 19 tysięcy takich aut – to absolutny rekord. Nie ma się co dziwić, że w Polsce kupno nowego kampera jest równie skomplikowane, co nabycie "lodów od Friza".

Kampery kupowane są zwykle w trzech celach: dla siebie, na wynajem i w modelu hybrydowym – czyli jednocześnie na własne potrzeby oraz wynajem. W tej trzeciej opcji wynajmowaniem wozu można zająć się osobiście, można to też zlecić wyspecjalizowanej firmie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(18)
galanonimus
3 lata temu
Taki fajny pomysł Drzymały i każdy go naśladuje . Czy wcześniej chcieliśmy być cyganami . ( bez obrazy ) . Wkrótce może faktycznie wrócimy do wozów napędzanych sieczką i owsem . Ciche i ekologiczne , a ile nawozu .............
Sss
3 lata temu
Kampery , a namiot ?????
Mij
3 lata temu
Tak się składa że spokojnie można wynająć domek.nic zamknięte nie jest
Jan
3 lata temu
Jak nikogo? Mnie stać!!!
Prokuratortac...
3 lata temu
Doic doić doić trzeba