Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Mateusz Ratajczak
Mateusz Ratajczak
|
aktualizacja

Maseczki zostają z nami na dłużej. Rząd pokazał plany szczepień

922
Podziel się:

Maseczki oraz zasłony nosa i ust pozostaną z nami na dłużej. Status zaszczepionego najpewniej uchroni przed kwarantanną po kontakcie z zakażonym, pozwoli na organizację większych imprez rodzinnych, ale nie zwolni z obowiązku zasłaniania ust i nosa. We wtorek rząd zaprezentował narodową strategię szczepień i w ciągu tygodnia chce ją przyjąć jako oficjalny dokument.

Maseczki zostają z nami na dłużej. Rząd pokazał plany szczepień
Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk i minister zdrowia Adam Niedzielski (KPRM)

"Status osoby zaszczepionej" - każdy Polak, który przejdzie pełne szczepienie przeciwko koronawirusowi uzyska taki tytuł i pojawi się w państwowych rejestrach.

Wspomniany "status" będzie wiązał się z kilkoma przywilejami. Osoby, które przejdą dwa pełne szczepienia (czyli przyjmą dwie dawki), będą zwolnione z ewentualnej kwarantanny. Taka dotyka głównie tych, którzy mieli kontakt z osobą zakażoną. Taka może też w przyszłości dotykać tych, którzy wrócą z regionów z dużym problemem epidemicznym. W tej chwili wracający do kraju nie mają takiego obowiązku, ale taki wciąż może się pojawić.

Inny przywilej? Osoby zaszczepione nie będą brane pod uwagę w limitach dotyczących np. spotkań rodzinnych. To oznaczałoby m.in. przyszłe święta Wielkanocne w szerszym gronie rodzinnym. I na tym koniec "benefitów". Bo podstawowy ma być ten zdrowotny - osoby zaszczepione będą po prostu bezpieczne.

Jak poinformował szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk w tej chwili nie ma planu, by szczepienie wiązało się też końcem obowiązku noszenia maseczki w miejscach publicznych. - Realnym profitem jest bezpieczeństwo zdrowotne. Nie ma w dokumencie zapisów o nienoszeniu maseczki - tłumaczył podczas specjalnej konferencji prasowej.

- To pewne minimum na tę chwilę, które może się rozszerzyć. Przewidujemy system zachęt, choć na razie ma on sformułowanie dość ogólne, ponieważ nie znamy szczegółowych charakterystyk preparatów. Gdy te się pojawią, będziemy sprawdzać, jak rozszerzyć ten pakiet podstawowy - tłumaczył minister zdrowia Adam Niedzielski.

We wtorek minister zdrowia Adam Niedzielski i szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk zaprezentowali projekt strategii szczepień. W ciągu tygodnia rząd czeka na uwagi do planów, później dokument będzie przyjęty przez Radę Ministrów. W połowie miesiąca - dokładnie 15 grudnia - pojawi się pełna mapa szczepień. A pierwsze dawki do pacjentów mogą powędrować jeszcze w styczniu (lub na przełomie stycznia i lutego).

Co ważne, każdy zaszczepiony Polak uzyska potwierdzenie tego faktu. Przychodnie Podstawowej Opieki Zdrowotnej będą wydawać takie dokumenty w wersji papierowej, ale rząd zakłada również wersję elektroniczną. Ta będzie oparta o kodach QR (to kod graficzny, stworzony na bazie czarnych kwadratów), które zaszczepieni otrzymają na swój telefon. Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów nie doprecyzował jednak kto zajmie się wysyłką kodów.

Jak wynika z informacji Ministerstwa Zdrowia oraz Narodowego Funduszu Zdrowia, w tej chwili blisko 1 tys. punktów (przychodni, szpitali oraz lekarzy prowadzących własną praktykę) chce szczepić Polaków na koronawirusa. To oznacza, że w ciągu tygodnia zaszczepionych mogłoby być około 180 tys. Polaków. To o wiele za mało. W ciągu roku w takim tempie preparat otrzymałoby tylko 10 mln Polaków.

Minister zdrowia Adam Niedzielski oraz minister Michał Dworczyk zakładają, że punktów powinno być około 8 tys. w całym kraju. Procedura naboru takich miejsc wciąż trwa. Zakończy się 11 grudnia. Kilka dni później pojawi się pełna lista miejsc, w których Polacy będą mogli przyjąć szczepionkę.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(922)
WYRÓŻNIONE
hadaut
4 lata temu
Pierwszymi do szczepień mają być : prezydent,prezes partii rządzącej,premier z rządem , posłowie i senatorowie i reszta urzędników rządowych i to pod nadzorem społecznym . Po dwóch latach dopiero społeczeństwo .Jeśli przeżyją - szczepionki są dobre a jeśli nie - to ocaleje naród polski !
eeg
4 lata temu
zmienimy rząd i nie bedzie potrzeba maseczek
Asterix
4 lata temu
Ciekaw jestem co na takie różnicowanie uprawnień konstytucja.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (922)
wyborca
4 lata temu
dzisiejsze plany mogą być aktaulne nawet przez 2 dni
konstytucja
4 lata temu
nie dopuszcza takich rozwiązań to jest działanie wbrew prawu
senior
4 lata temu
Noszenie maseczek . Byłam dzisiaj w sklepie jestem seniorem wychodzę naprawdę bardzo rzadko, w każdym niemal sklepie spożywczym w godz.10-12 większość klientów młodzi ludzie bez maseczek lub maseczka na brodzie. Na stacji CPN należącej do ORLEN ta sama sytuacja. Po co te przepisy, chyba tylko po to ,żeby je łamać.
senior
4 lata temu
Zgoda, że maseczki w przestrzeniach zamkniętych należy nosić ,ale na zewnątrz to już chyba przesada. Aby nie korzystali z tego przywileju niezaszczepieni wystarczy ustalić odpowiednią wysokość mandatu i sposób na jego szybkie egzekwowanie bez bawienia się w procesy sądowe. Tam gdzie chodzi o życie i zdrowie trzeba działać szybko i skutecznie.
olo
4 lata temu
czemu zablokowałeś sprzedaż leku vigeryt k który leczy covid chyba dlatego bo kosztuje 6 zł
...
Następna strona