Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MKS
|

Mierzeja Wiślana. Tor wodny coraz bliżej

1
Podziel się:

Przekop Mierzei Wiślanej wkracza w kolejny etap. Druga faza inwestycji obejmuje przebudowę toru wodnego na rzece Elbląg i budowę mostu obrotowego.

Mierzeja Wiślana. Tor wodny coraz bliżej
Przekop Mierzei Wiślanej coraz bliżej. Podpisano umowę. PAP/Tomasz Waszczuk (PAP, PAP/Tomasz Waszczuk)

We wtorek podpisano umowę na II etap budowy nowej drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoka Gdańską. Chodzi m.in. o obudowę rzeki Elbląg, budowę mostu w Nowakowie.

- Przekop Mierzei stworzy szansę na rozwój gospodarczy dla wszystkich portów Zalewu Wiślanego, a także znacząco skróci dotychczasową drogę przez Cieśninę Piławską o prawie sto kilometrów - powiedział wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk.

Umowa została zawarta między Urzędem Morskim w Gdyni a firmą Budimex SA. Obejmuje m.in. przebudowę istniejącego toru wodnego na rzece Elbląg na odcinku o długości około 10,4 km i szerokości toru mierzonego w dnie na rzece 60 m, a w rejonie Nowakowa 40 m.

Zobacz także: Spór o port w Elblągu. Minister apeluje do samorządowców

Umowa opiewa na 574 mln zlotych. W ramach kontraktu wykonane zostaną karze obudowy i umocnienia brzegów, oraz nowy most obrotowy, usytuowany ok. 650 m od istniejącego mostu pontonowego.

Jak mówił przy podpisywaniu umowy wiceminister Gróbarczyk, inwestycja to kolejny etap działań podjętych kilka lat temu, które mają poprawić morski handel.

- Rok pandemii nie wpłynął na sytuację polskich portów. Port w Gdańsku jako terminal kontenerowy wysunął się na pierwsze miejsce na Morzu Bałtyckim. To dla nas duży sukces - powiedział wiceminister.

Port w Elblągu ma być uruchomiony w 2023 roku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(1)
Gekon
3 lata temu
Kto będzie tam jachtował? Nie dość, że zalew to płycizny przy brzegach, że balastówka morska zawiesi się na cacy to na Wiśle zwisają druty wysokiego napięcia tak, że strach pływać z 8 m masztem.