Piotr Patkowski: deficyt i dług publiczny istotnie wzrosną w tym roku

Założony w Wieloletnim Planie Finansowym Państwa na lata 2023-2026 wyższy deficyt wynika z nadzwyczajnej sytuacji - powiedział w rozmowie z "Rzeczpospolitą" wiceminister finansów Piotr Patkowski. Polska ma jeden z najniższych długów publicznych w UE - informuje dziennik "Le Figaro".

17. posiedzenie Sejmu IX kadencji
17.09.2020 Warszawa Sejm 16. posiedzenie Sejmu IX kadencji  fot. Jacek Dominski/REPORTER
N/z: Mateusz Morawiecki, Piotr Patkowski
Jacek Dominski/REPORTERPrognozowane przekroczenie deficytu w 2024 r. wynika wyłącznie ze zwiększonych wydatków obronnych - tłumaczy wiceminister finansów Piotr Patkowski
Źródło zdjęć: © East News | Jacek Dominski/REPORTER
oprac.  KKG

Wiceszef resortu finansów we wtorkowej "Rzeczpospolitej" został m.in. zapytany o to, dlaczego deficyt, który w tym roku przewidywany jest na ok. 150 mld złotych, nie zmierza do zera w kolejnych latach.

- Byłoby to zbyt mocnym zacieśnieniem fiskalnym. Na upartego moglibyśmy prowadzić politykę zerowego deficytu, rezygnując przykładowo z programu wsparcia dla osób fizycznych czy przedsiębiorców związanych z wyższym kosztami energii. Ale te koszty w gospodarce będą musiały być poniesione - zauważył Piotr Patkowski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Budżet państwa. NIK o "sztuczkach księgowych" rządu PiS. Ekspert: Największa rozbieżność w całej Unii

- Pytanie, czy lepiej, by ponosił je Skarb Państwa, bo on to może zrobić pełniej i taniej, czy lepiej, by brali je na siebie przedsiębiorcy i konsumenci? Deficyt finansów publicznych to zawsze przestrzeń, by zdjąć pewne ciężary z sektora prywatnego. Stąd Komisja Europejska i inne instytucje międzynarodowe nie zalecają zerowego deficytu. Zalecają deficyt umiarkowany, niski, mieszczący się w pewnych ramach, też będąc świadome tego, że w niektórych elementach rola państwa i jego aktywność jest po prostu niezbędna - tłumaczył.

Wskazał przy tym, że prognozowana ścieżka deficytu jest schodząca.

- Co więcej, prognozowane przekroczenie deficytu w 2024 r. wynika wyłącznie ze zwiększonych wydatków obronnych. Pamiętajmy, że gdyby nie konieczne wydatki na obronność, Polska nie notowałaby deficytu - podkreślił Patkowski.

Dodał, że jego zdaniem drugi kwartał będzie okresem, od którego sytuacja powinna zacząć się normalizować.

- Może to być początek powrotu do normalnego wzrostu. Oczywiście jesteśmy świadomi różnych ryzyk, cała gospodarka zachodniego świata weszła w okres spowolnienia, ale mamy nadzieję na ożywienie w drugiej połowie tego roku. Ważne, że obecne wyhamowanie aktywności nie powinno przełożyć się na istotne pogorszenie na rynku pracy. Oczekujemy spadku stopy bezrobocia rejestrowanego do 4,9 proc. w 2026 r. z 5,5 w 2023 r. - zaznaczył wiceminister finansów.

Z kolei na pytanie jak będzie kształtować się inflacja, odpowiedział, że "zgodnie z konsensusem rynkowym i projekcją NBP, w tym roku przewidujemy średnioroczną inflację na poziomie 12 proc., w 2024 r. – 6,5 proc., 2025 r. – 3,9 oraz 3,1 proc. w 2026 r.".

"Le Figaro": Polska ma jeden z najniższych długów w UE

Dług publiczny państw UE spada dzięki wzrostowi aktywności gospodarczej i inflacji. Polska ma jeden z najniższych długów publicznych w UE - poinformował w poniedziałek dziennik "Le Figaro", wskazując, że Francja z długiem publicznym na poziomie 111 proc. PKB pozostaje jednym z najbardziej zadłużonych krajów UE.

"Le Figaro", bazując na danych Eurostatu, pokazuje, że Polska z 49,1 proc. długu publicznego do PKB jest jednym z najmniej zadłużonych krajów UE.

"Średnie zadłużenie w strefie euro spadło w IV kwartale 2022 r. do 91,6 proc. proc. PKB, wobec 95,5 proc. rok wcześniej. Spadek zadłużenia wynika z odbicia aktywności ekonomicznej po pandemii, ale także w dużej mierze dzięki inflacji na średnim poziomie 9,2 proc. w roku 2022. W wartości bezwzględnej zadłużenie państw nadal rosło do 12 260 miliardów dla strefy euro - przypomina francuski dziennik.

"Trzynaście państw z dwudziestu w strefie euro ma poziom zadłużenia powyżej progu paktu stabilności wynoszącego 60 proc. PKB. Najwyższe wskaźniki utrzymują się w Grecji, Włoszech, Portugalii, Hiszpanii, Francji i Belgii. Najmniej zadłużonymi krajami są Estonia, Bułgaria, Luksemburg i Polska - wylicza "Le Figaro", wskazując jednak na rosnące deficyty budżetowe Hiszpanii, Portugalii, Polski, Francji i Włoch.

Wybrane dla Ciebie
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów