Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

PKP Intercity wprowadza pięć progów cenowych. Sprawdź jak kupić tańsze bilety

14
Podziel się:

Jak kupić tańsze bilety na pociągi ekspresowe? Trzeba szukać mniej popularnych godzin połączeń i jeździć w środku tygodnia. PKP Intercity wprowadza nową, rozszerzoną ofertę z pięcioma progami cenowymi.

PKP Intercity wprowadza pięć progów cenowych. Sprawdź jak kupić tańsze bilety
Jest nowa, rozszerzona oferta Promo na pociągi ekspresowe PKP Intercity (PKP Intercity, PKP Intercity)

PKP Intercity wprowadza system dynamicznego zarządzania cenami w pociągach ekspresowych, czyli połączeniach kategorii Express InterCity Premium (EIP), realizowanych pociągami Pendolino i Express InterCity (EIC).

Przewoźnik poinformował, że nowa, rozszerzona oferta "Promo" już obowiązuje i zastępuje trzy dotychczasowe - "Super Promo", "Promo" i "Wcześniej".

Dotychczas podróżni byli przyzwyczajeni do tego, że tańsze bilety na pociąg można kupić wtedy, gdy kupi się je dużo wcześniej. Z miesięcznym wyprzedzeniem dało się oszczędzić 30 proc. podstawowej ceny. Teraz wystarczy, że zarezerwujemy miejsce w pociągu z mniejszym obłożeniem, który jeździ w mniej popularnych terminach.

Zobacz także: Biznes ma plan na czwarta falę. "Bunt na pokładzie"

PKP Intercity wylicza, że nowa oferta ma pięć poziomów cenowych: "Super Promo", "Promo Plus", "Promo 30" (bilety tańsze o 30 proc. od ceny bazowej), "Promo 20" (tańsze o 20 proc.) i "Promo 10" (tańsze o 10 proc.).

Przewoźnik będzie zarządzać liczbą promocyjnych biletów w poszczególnych progach cenowych w zależności od popytu, a więc np. w zależności od dnia przejazdu, relacji, klasy wagonu czy momentu zakupu. Niezmienne pozostaje to, że ceny biletów na pociągi ekspresowe na popularnych trasach między dużymi miastami zaczynają się od 49 zł.

- Dzięki tej zmianie bilety na mniej popularne połączenia będą dłużej dostępne w promocyjnych cenach. Do tej pory, na mniej niż 7 dni do odjazdu pociągu, nie obowiązywały już progi promocyjne z oferty "Wcześniej". Obecnie to się zmienia. Jeśli w danym pociągu nadal będzie dużo wolnych miejsc, bilety promocyjne będą mogły być wciąż dostępne - tłumaczy Tomasz Gontarz, członek zarządu PKP Intercity.

Podobną politykę cenową i promocyjną prowadzą niemal wszyscy najwięksi światowi przewoźnicy lotniczy, duże, międzynarodowe spółki realizujące przewozy autobusowe oraz w coraz większej liczbie przewoźnicy kolejowi. Dynamiczne zarządzanie cenami stosowane jest w kolejach między innymi: niemieckich, włoskich, czeskich, francuskich czy brytyjskim Eurostarze.

PKP Intercity pokazuje badania

Polski przewoźnik wzoruje się na innych, ale też bazuje na własnych wynikach badań. Pokazują one, że blisko 60 proc. Polaków jest chętnych na spontaniczne wyjazdy, rezerwowane z co najwyżej kilkudniowym wyprzedzeniem. Ponad połowa (52 proc.) respondentów wybrałaby wyjazd pociągiem w mniej popularnym terminie, np. w środku tygodnia, jeśli cena biletu byłaby znacząco niższa. Jedynie co szósty badany nie uznaje niższych cen za wystarczającą zachętę do podróży.

Blisko połowa Polaków deklaruje też, że chętnie wyjeżdża do innych miast na krótki odpoczynek, tzw. city break. Jednocześnie 57 proc. uważa, że city breaki będą coraz popularniejsze w kolejnych latach, a jedynie 7 proc. jest odmiennego zdania.

- Do tej pory często zachęcaliśmy pasażerów do wcześniejszego planowania podróży. Widzimy jednak, że w ostatnim czasie zmienił się znacząco sposób planowania wyjazdów. Nasi pasażerowie coraz częściej decydują się na podróż spontaniczne, nawet w środku tygodnia zachęceni korzystnymi ofertami - wskazuje Tomasz Gontarz.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(14)
WYRÓŻNIONE
Jacek
3 lata temu
Cena to jedno. Intercity powinno też zaprzestać sprzedawać nadkompletu biletów, żeby po kupieniu można było liczyc na przewóz w humanitarnych warunkach, bez ludzi stojącym nade mną, blokujących przejście do toalety czy baru. To również zachęciłoby do podróży pociągiem.
ixi
3 lata temu
Wszystko podaje się w ten sposób, który ma sugerować zmiany na korzyść klienta. Guzik prawda. Ceny na niepopularne trasy i godziny obliżą, bo lepiej sprzedać coś taniej, niż w ogóle. Proste? Będą za to zarządzali biletami na trasach popularnych, by ukrócić za dużą sprzedaż z wyprzedzeniem 30%, 20% mniej. Wystarczy sprawdzić w EIC relacji do Zakopanego - 29 dni przed wyjazdem, a już jest oferta 10%. A powinna być co najmniej 30%. EIP - już nie ma nawet darmowej herbatki / kawy, tylko sama woda. Bilet kosztuje średnio 119 zł, więc można było herbatkę utrzymać. Cena kubka mini (0,20 ?), patyczka, torebki herbaty, paska z sokiem cytr. i łyżeczki cukry to jakieś 1,5 zł w hurcie. Woda pewnie mniej. W I klasie zlikwidowali też już wcześniej posiłek, są tylko przekąski. Co 2-3 lata coś ucinają. W końcu zostanie do degustacji woda z kranu. Ale efekt likwidacji i tak tego drobiazgu spory - PKP podwyższa ceny, nie daje nic w zamian. Nie wiecie, że ludzie po prostu lubią coś dostać "niby" za darmo? Podpowiem... kupią nawet szynkę za 100 zł, jeśli dostaną przy okazji darmowy długopis (za 1 zł) i balonik. Dział marketingu macie do bani. :-/ W pendolino KAŻDY powinien dostać kawę / herbatę i np. małe ciastko. W pozostałych ekspresach zresztą też, ale może być np. czekoladka. Dużo to Wam nie wyniesie, a renoma pójdzie w górę. PKP boi się, że więcej wyda na pranie foteli? Ludzie więcej w toaletach świnią - faceci nałogowo szczają gdzie popadnie i nie celują do sedesu. Efekt widać na podłodze. :-( Jakoś toalety damskie zawsze mniej śmierdzą. Przypadek? ;-) Twierdzenie, że to jakaś firma wynajęta obcina kawę w pendolino jest chory. Umowę podpisuje się taką, by nie działy się "przypadkiem" takie historie... albo zmienia się firmę, urzędującą w wagonach restauracyjnych. Proste? Dla PKP niekoniecznie.
ktoś
3 lata temu
to tak jak "nie zdrożały bilety miesięczne" - cena miejscówek chociaż tylko 1 zł to w skali miesiąca 40-50 zł. Więc podwyżki nie było ale koszt przejazdu wzrósł o 10-30%
NAJNOWSZE KOMENTARZE (14)
wiki
2 lata temu
A czy korzystacie może z aplikacji do zakupu biletów? Słyszałam właśnie sporo informacji dotyczących aplikacji mPay, podoba można dzięki niej o wiele sprawniej kupić bilety
LIRA
2 lata temu
Bardzo dziwne. Kupiłam rano bilet z Gdańska do Wrocławia i zapłaciłam 58zł. Sprawdzam wieczorem ile teraz kosztuje - 44zł. ???
Kalikani
2 lata temu
Szkoda, że nie napisali, iż mają też ofertę drożej+ i drożej niż podróż samochodem. Jakbym chciał wziąć udział w loterii to bym zagrał w lotto
Pffg
3 lata temu
I tak Ryanair tańszy przynajmniej o połowę i niema dyskryminacji że np studenciaki płacą mniej albo np nauczyciele albo seniorzy, w samolocie jest sprawiedliwość i nie ma zniżek dla komuchów
edek
3 lata temu
tak, bo trzeba było skasować połączenia, żeby ludzie nie mogli dojechać do pracy,. do czego mi bilet w środę na godz. 12, skoro mam być przed 9 w pracy? przed tymi zmianami miałem możliwość zakupu biletu do warszawy za 59 zł, teraz mam za 159 zł. niestety, pasuje mi tylko jedno połączenie, bo w pracy mam być przed 9 a nie po 16ej