Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Paweł Orlikowski
|
aktualizacja

Podatek cukrowy w ustawie covidowej. "Rażące naruszenie zasad"

622
Podziel się:

Opłata cukrowa, zwana także podatkiem, to rozwiązanie, które miało wejść już w lipcu tego roku, ale prace nad ustawą wstrzymał koronawirus. Teraz rząd chce przepchnąć nowelizację przepisów, które nawet nie obowiązują i to w ramach ustawy covidowej. "Naruszenie konstytucji, niedopuszczalna forma" - komentują prawnicy.

Podatek cukrowy w ustawie covidowej. Rząd forsuje przepisy.
Podatek cukrowy w ustawie covidowej. Rząd forsuje przepisy. (KPRM)

Rząd wprowadza podatek cukrowy w ustawie covidowej - podaje "Rzeczpospolita". Zdaniem prawników, ustawodawca rażąco narusza tym zasady stanowienia prawa, bo wprowadza daninę bez żadnego trybu.

Mowa o rozwiązaniach zawartych w ustawie o zmianie niektórych ustaw w celu zapewnienia funkcjonowania ochrony zdrowia w związku z epidemią COVID-19 oraz po jej ustaniu. Akt czeka na rozpoznanie przez Senat.

Jednak, poza ochroną zdrowia związaną z pandemią, w ustawie znalazły się też zapisy wprowadzające tzw. podatek cukrowy, czyli opłaty od napojów słodzonych i energetycznych. Danina ma wejść w życie 1 stycznia 2021 r.

Zobacz także: Obejrzyj: PESA dowiezie do CPK? Rząd na to liczy

Problem w tym, że wciąż trwają prace ustawodawcze nad ustawą o promocji prozdrowotnych wyborów konsumentów. Jak czytamy w "Rzeczpospolitej", wynika z tego, że rząd planuje na mocy jednego projektu ustawy znowelizować inną, nieobowiązującą, nieuchwaloną i jeszcze niepodpisaną przez prezydenta ustawę.

Jak powiedział w rozmowie z dziennikiem adwokat dr Karol Pachnik, nowelizowanie projektu ustawy innym projektem to pomysł bez precedensu i naruszenie konstytucji.

Wtóruje mu dr Joanna Uchańska, partner kancelarii Chałas i Wspólnicy. Jej zdaniem nie ma żadnych wątpliwości, że taki rodzaj procedowania przepisów jest sprzeczny z zasadami rzetelnej legislacji i techniki prawodawczej.

Jak dodaje w rozmowie z "Rzeczpospolitą", to praktyka obecnej władzy stosowana od kilku lat. Polega na "upychaniu" w ustawach przepisów zupełnie oderwanych od procedowanego aktu prawnego, co - jej zdaniem - prowadzi do chaosu, braku zrozumiałości, transparentności czy spójności tworzenia prawa.

Ministerstwo Zdrowia przypomina jednak, że takie sytuacje już się zdarzały. 23 lutego 2009 r. do Sejmu trafił projekt ustawy (druk 1729), który wprowadzał zmiany w trzech uchwalonych, a jeszcze nie ogłoszonych ustawach.

Opłata cukrowa

Podatek cukrowy, czyli dodatkowa opłata od słodzonych napojów i alkoholu sprzedawanego w małych opakowaniach, od początku budzi spore kontrowersje. Przedstawiciele branży spożywczej, rolniczej i sadowniczej wskazywali, że na skutek nowych regulacji pracę może stracić kilkanaście tysięcy osób.

W skład podatku ma wchodzić opłata stała i zmienna. Stała to 50 gr za litr napoju z dodatkiem cukru lub substancji słodzącej, a dodatek to 10 gr za litr napoju z dodatkiem substancji aktywnej.

Wpływy z podatku w 2020 r. miały wynieść 2 mld zł. Choć rząd zapewnia, że celem jest działanie prozdrowotne i przeciwdziałanie nadmiernemu spożywaniu cukru, które prowadzi do otyłości.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(622)
ahh
3 lata temu
Będę jeździć po colę do Czech jak w latach 90.
i wondeeer
3 lata temu
Ciekawa jestem co politycy powiedzą zwalnianym osobom...
aleee
3 lata temu
Przecież taka dodatkowe opłata w czasach kryzysu może spowodować tylko wzrost bezrobocia?
Jadwisia
3 lata temu
Ciekawe co na to branża związana z napojami?
na tacy
3 lata temu
I macie swoje państwo prawa i sprawiedliwości :(
...
Następna strona