Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Paweł Orlikowski
|
aktualizacja

Emerytura i dodatki dla opozycjonistów. Jest projekt ustawy, znamy szczegóły

310
Podziel się:

Projekt ustawy nowelizującej przepisy dotyczące opozycjonistów PRL już jest w Sejmie. Dostaną wyższą emeryturę oraz ulgi, jak choćby w komunikacji publicznej. Rocznie będzie to kosztować państwo ok. 62 mln zł. Przedstawiamy najważniejsze założenia projektu.

Projekt ustawy ws. opozycjonistów PRL jest już w Sejmie.
Projekt ustawy ws. opozycjonistów PRL jest już w Sejmie. (PAP)

Będą zmiany w ustawie o działaczach opozycji antykomunistycznej oraz osobach represjonowanych z powodów politycznych. Projekt jest już w Sejmie, a my przedstawiamy jego szczegóły.

Ustawa zakłada m.in. podwyższenie emerytur działaczom opozycji PRL oraz przyznanie szeregu dodatków. Prawo do świadczenia wyrównawczego będzie przysługiwało osobie pobierającej emeryturę lub rentę inwalidzką albo rentę z tytułu niezdolności do pracy, w kwocie niższej niż 2400 zł miesięcznie.

- Zgodnie z zapowiedziami, projekt ma zostać uchwalony na najbliższym posiedzeniu sejmu. To oznacza, że na jesieni ustawa powinna wejść w życie, a jeszcze w tym roku ponad 12 tysięcy osób otrzyma wyższe świadczenie. Tego rodzaju projekt to polityczne podziękowanie osobom, które walczyły o wolną Polskę w latach 1956-1989, dzięki którym odzyskaliśmy niepodległość w 89 roku - powiedział w rozmowie z money.pl Oskar Sobolewski z Instytutu Emerytalnego.

Zobacz także: Obejrzyj: Emerytura dla opozycjonistów. "Wiele im zawdzięczamy"

Świadczenie wyrównawcze, jak sama nazwa wskazuje, będzie wyrównywało różnicę pomiędzy wysokością emerytury lub renty, a kwotą 2400 zł. Dla przykładu, jeśli opozycjonista obecnie pobiera 1800 zł emerytury, zostanie ona podniesiona o 600 zł miesięcznie.

"Przez kwotę emerytury lub renty rozumie się wysokość pobieranej emerytury lub renty brutto lub sumę tych świadczeń, wraz z kwotą wypłacaną przez zagraniczne instytucje właściwe do spraw emerytalno-rentowych, z wyłączeniem dodatku pielęgnacyjnego oraz innych dodatków i świadczeń" - precyzuje ustawodawca w projekcie.

Co ważne, wyrównanie nie będzie przyznawane z automatu. Uprawniona osoba będzie musiała złożyć odpowiedni wniosek, wraz z dołączeniem dokumentów potwierdzających nadanie statusu działacza opozycji antykomunistycznej lub osoby represjonowanej z powodów politycznych.

Jak zaznaczono, wypłata świadczenia wyrównawczego następuje wraz z wypłatą emerytury lub renty.

Rząd szacuje, że roczne koszty ustawy to ok. 61-62 mln zł. Jak podkreśla Sobolewski, biorąc pod uwagę ten koszt, projekt nie będzie stanowił zbytniego obciążenia dla Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

- Warto pamiętać, że o systemie emerytalnym należy myśleć całościowo a nie traktować jako możliwość uprzywilejowania kolejnych grup. W takich przypadkach lepszym rozwiązaniem byłoby świadczenie przyznawane np. przez premiera w drodze decyzji, albo innego rodzaju dodatek, który niekoniecznie byłby łączony z emeryturą. Emerytura ma bowiem zupełnie inne przeznaczenie - podkreśla ekspert emerytalny.

Zniżki na komunikację

Choć najważniejszą kwestią jest podwyższenie emerytur, to działacze opozycji antykomunistycznej oraz osoby represjonowane mogą liczyć także na zniżki w komunikacji publicznej.

Jak czytamy w projekcie, to 50 proc. zniżki na przejazdy komunikacją miejską oraz 51 proc. zniżki na przejazdy w komunikacji krajowej.

To drugie dotyczy przejazdu kolejowego w 1 i 2 klasie pociągów osobowych i pospiesznych oraz autobusowego w komunikacji zwykłej i przyspieszonej - na podstawie biletów jednorazowych, a także kolejowego w 2 klasie pociągów innych niż osobowe i pospieszne – na podstawie biletów jednorazowych.

W projekcie wpisano jeszcze "umożliwienie organizacjom pozarządowym realizację zadań opiekuńczych na rzecz działaczy opozycji antykomunistycznej" oraz "przyznanie prawa do ubezpieczenia zdrowotnego i opłacanie składek (...) osobom, które nie podlegają ubezpieczeniu społecznemu lub nie pobierają emerytury czy renty".

- Mam poczucie, że pomocy dla tych osób nigdy nie jest za wiele. Nie wszyscy mamy świadomość, jak wiele im zawdzięczamy - powiedział w programie "Money. To się liczy" Waldemar Buda, wiceminister funduszy i polityki regionalnej.

- Proszę zwrócić uwagę, że dzisiaj to już osoby w podeszłym wieku, które mają swoje problemy, trudności. Często otrzymują teraz pomniejszone świadczenia emerytalne, bo wówczas angażowali się w działalność opozycyjną, przez co byli zwalniani z pracy, degradowani, aresztowani. Jeżeli możemy im podnieść emerytury za te wszystkie lata, to chyba nikt nie ma wątpliwości - podkreślił.

Projekt zmian do Sejmu skierował premier Mateusz Morawiecki. Zaznaczył w piśmie, że do prezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych w tej sprawie została upoważniona minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(310)
Rega
3 lata temu
Byli opozycjoniści opiepszaliscie się ktoś ciężko pracował żebyście mię co jeść i czym się ogrzać teraz jeszcze przywlaszczyliscie sobie kasę i co w imię Sprawiedliwości tak zwyczajnie po ludzku nie jest wam WSTYD WSTYD WSTYD
jurek
4 lata temu
Wspaniale wpisy resortowych dzieci. Gratulacje dla SB robicie wspaniale wpisy pod nadzorem specjalnych sluzb czerwonej szaranczy. Wy nigdy nie czuliscie sie polakami ,wam zawsze blizej bylo i jest rosji sowieckiej .
były ''S''
4 lata temu
Jak to ładnie wygląda w założeniach. Jak dojdzie do dopłat okaże się, że to raczej pic. Reasumując - będzie to jałmużna w odniesieniu do emerytur np. funkcjonariuszy SB. Ja im przestałem wierzyć po pijaństwie z Kiszczakiem w Magdalence. A już całkowicie stracili w moich oczach po grabieży majątku narodowego.
Emerytury sta...
4 lata temu
Podczas podpisywania pierwszego kontraktu na pracę z Państwem Polskim, mieliśmy zagwarantowane prawo do emerytury po przepracowaniu czterdziestu lat. Prawo jednak zadziałało wstecz i pozbawiło nas emerytur stażowych. Problem jest taki, że w tym kraju nie ma sprawiedliwości. W wielu przypadkach doszło do tego, że pracujący ponad 40 lat ma mniejsze dochody niż młody, ponieważ młodzi do 26 roku życia zwolnieni są z płacenia podatków. Nam z wieloletnim stażem pracy usilnie się wmawia, aby dla naszego dobra pracować do .... śmierci.
zet
4 lata temu
To taka przykrywka dla podwyżki posłów?? Co z pozostałymi, którzy pracują dla tych "uprzywilejowanych"?
...
Następna strona