Polacy boją się utraty pracy. W sondażu przyznało się do tego 42,7 proc. badanych
Koronawirus jest poważnym zagrożeniem dla zdrowia, ale i gospodarki. Ekonomiści straszą recesją, a ludzie boją się o pracę. Najnowszy sondaż wskazuje, że ankietowanych obawiających się jej utraty jest więcej niż tych pewnych zatrudnienia.
Utraty pracy boi się 42,7 proc. ankietowanych. Spokojnych o pracę jest 40,1 proc. badanych. Zdania w tej kwestii nie ma pozostałe około 17 proc. - wynika z najnowszego sondażu SW Research dla Rzeczpospolitej.
Obawy te związane są z epidemią koronawirusa, która m.in. w związku z zamknięciem gospodarki będzie miała poważne konsekwencje dla firm, a więc i zatrudnionych pracowników. Niektóre firmy już przeprowadziły zwolnienia grupowe. Inne dopiero je zapowiadają.
W tym tygodniu największy polski pośrednik finansowych Open Finance zapowiedział, że pracę straci w grupie do 340 osób.
Ulga w podatkach, tańsze kredyty. Tak rząd pomaga firmom
Z badania wynika, że więcej kobiet (45 proc.) ma obawy o utratę pracy niż mężczyzn (40 proc.). Statystyka ta rośnie do około 50 proc. w przypadku ankietowanych między 35 i 49 rokiem życia.
Sondaż przeprowadzono między 21 a 22 kwietnia metodą badania omnibusowego na losowej próbie respondentów liczącej około 800 osób w wieku powyżej 16. roku życia.
Obawy są słuszne m.in. w obliczu najnowszych wieści z USA. Tam tylko w ubiegłym tygodniu 4 mln 427 tys. Amerykanów złożyło wnioski o zasiłek dla bezrobotnych. W sumie w nieco ponad miesiąc pracę straciło za Oceanem ponad 26 mln ludzi. Mniej miejsc pracy powstało przez ostatnie 10 lat.
Wśród polskich ekonomistów przewijają się prognozy zakładające możliwość wzrostu bezrobocia w kraju nawet do 10 proc. Obecnie w statystykach jest 5,4 proc. bezrobotnych.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie
