Polacy pokochali dyskonty. To najpopularniejszy rodzaj sklepów
Jeśli na zakupy, to najchętniej do dyskontu. Taką decyzję podejmuje największa grupa Polaków. I to niezależnie od tego, czy mieszkają oni w centrum, na północy, czy na południu kraju.
Wnioski z badań na temat preferencji zakupowych w Polsce, przeprowadzonych przez Gfk, publikuje środowy "Dziennik Gazeta Prawna". W badaniu przeanalizowane zostały trzy "dzielnice" kraju: północ (województwa pomorskie i zachodniopomorskie), centrum (Mazowsze i Świętokrzyskie) i południe (wojewódzwa śląskie i opolskie).
Jak czytamy, w każdym z tych regionów najpopularniejsze są właśnie dyskonty (podaż sklepów tego rodzaju sięga od 32 do 40 proc. w zależności od województwa). Na drugim miejscu są małe sklepiki (22-26 proc.), a dalej hipermarkety i supermarkety (po okoo 15 proc. każdy).
Choć we wszystkich regionach jest zgodność co do tego, gdzie iść na zakupy, to różnią się one tym, co ludzie wkładają do koszyków. Różnice nie są olbrzymie, ale można zauważyć, że najchętniej po marki własne sięgają na północy (20,8 proc.), a nieco mniej chętnie - w centrum kraju (17 proc.).
Obejrzyj też: Co zmienił zakaz handlu. Ciekawe wyniki analiz
Co ciekawe, na północy stosunkowo dużą popularnością cieszą się alkohol i papierosy (9,4 proc.), w centrum natomiast - mięso, ryby, kosmetyki i artykuły higieniczne.
Również w przypadku zakupów przez internet widać różnice. Najchętniej korzystają z takiego rozwiązania mieszkańcy centrum kraju (choć i tak jest to niewielki odsetek, sięgający 1,5 proc. wobec 1 proc. na północy i południu kraju).
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
