Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
PGO
|
aktualizacja

Chcą pozwać polski rząd. "Usiłowano nas zmylić"

177
Podziel się:

Polscy filmowcy walczą o wyższe zyski z tantiem. W rozmowie z "Rzeczpospolitą" prezes Stowarzyszenia Filmowców Polskich Jacek Bromski poinformował o ultimatum dla rządu oraz o rozmowach z ministrem Januszem Cieszyńskim, który miał wprowadzić SFP w błąd.

Chcą pozwać polski rząd. "Usiłowano nas zmylić"
Jacek Bromski (East News, Piotr Zajac/REPORTER)

- My chcemy dostać 1,5 proc. w postaci tantiem, czyli tyle samo, ile dostajemy z innych pól eksploatacji: z telewizji, retransmisji kablowych i satelitarnych, z kin - podkreślił Bromski w wywiadzie udzielonym "Rzeczpospolitej".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Cyberbezpieczeństwo - czy da się dogonić cyfrowego królika?

Filmowcy grożą rządowi pozwem. Chcą pieniędzy z tantiem

Obecne przepisy dotyczące prawa autorskiego gwarantują twórcom prawo do otrzymywania wynagrodzeń za emisję filmów czy piosenek, jednak nie w Internecie.

Szef SFP zaznaczył, że filmowcy wniosą pozew przeciwko rządowi, jeśli ten do września nie rozwiąże tego problemu. - Nie chodzi tylko o brak wdrożenia dyrektywy, ale również o utracone korzyści. To 25-30 mln rocznie za ostatnie dwa lata, czyli od ostatecznej daty, kiedy rząd polski miał wprowadzić dyrektywę w życie. Na razie to łącznie około 60 mln zł. W Holandii filmowcy tak zrobili i wygrali - zwrócił uwagę Bromski.

Chodzi unijną dyrektywę z kwietnia 2019 r. w sprawie prawa autorskiego i praw pokrewnych na jednolitym rynku cyfrowym. Jeden z jej artykułów mówi, że państwa UE powinny były wdrożyć ją do 7 czerwca 2021 r. W Polsce dokument nadal czeka na wejście w życie. - Ustawa jest dalej zablokowana bez podania przyczyny - uważa prezes SFP.

Wspomniał także o rozmowach z ministrem cyfryzacji Januszem Cieszyńskim.

Usiłował nas zmylić, podając argument, że nie możemy wprowadzić tych tantiem przed wyborami, ponieważ wtedy Netflix podniesie opłaty za abonament. Minister Cieszyński wyraził obawę, że naród polski będzie musiał płacić złotówkę więcej za abonament (według niego najwidoczniej artykuł pierwszej potrzeby), a nie zastanowił się nad tym, że Polacy już płacą dużo więcej za rzodkiewkę czy paprykę - zaznaczył Bromski.

Minister Cieszyński odniósł się do treści wywiadu, zarzucając Jackowi Bromskiemu kłamstwo. Szef MC stwierdził, że Stowarzyszenie walczy o dodatkowe pieniądze na cele statutowe, wśród których miał być m.in. zakup nieruchomości w Sopocie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(177)
Jan
9 miesięcy temu
Nie dotować żadnych filmideł z pieniędzy tzw. państwowych czyli z podatków!
Podatnik
9 miesięcy temu
Filmy realizowane za pieniądze podatników ale zyski do kieszeni prywatnych?
KREATOR
9 miesięcy temu
Najpierw TWÓRZCIE SZTUKĘ - FILM - MUZYKĘ - A NIE POPELINĘ ,KTÓRA UCHODZI ZA SZTUKĘ - BO SZTUKA NIE JEST SZTUKĄ ,A CHŁAMEM TYLKO DLA WYCIĄGNIĘCIA KASIORY NA PSEUDOARTYSTÓW.
flm
9 miesięcy temu
Te Bromski, lepiej pochwal sie jak to cale stowarzyszenie opitalasz przez tyle lat i zyjesz na jego koszt , waly kreciliscie razem z byla juz chyba pania dyrektor Ewa, opowiedz jak na Panskiej siedzibe remontowaliscie przez tyle lat i z tej kasy wlasne domy i mieszkania i inne sprawy, wami to sie powinna CBA i prokuratura zajac panie bromski.
flm
9 miesięcy temu
Te Bromski, lepiej pochwal sie jak to cale stowarzyszenie opitalasz przez tyle lat i zyjesz na jego koszt , waly kreciliscie razem z byla juz chyba pania dyrektor Ewa, opowiedz jak na Panskiej siedzibe remontowaliscie przez tyle lat i z tej kasy wlasne domy i mieszkania i inne sprawy, wami to sie powinna CBA i prokuratura zajac panie bromski.
...
Następna strona