Trump już pogroził. Szef MON reaguje ws. opodatkowania big techów
- Sprawa polskiego podatku cyfrowego będzie przedmiotem analiz - powiedział minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, pytany we wtorek o prace nad daniną, która wywołuje emocjonalne reakcje za oceanem. W poniedziałek temat poruszył sam Donald Trump. Zagroził nowymi cłami.
Wicepremier i minister obrony zabrał głos ws. wprowadzenia podatku cyfrowego. W polskim resorcie cyfryzacji padają jasne deklaracje, że prace nad takim podatkiem trwają, tymczasem z USA płyną coraz mocniejsze naciski. Prezydent Donald Trump w poniedziałek ostrzegł, że na państwa, które wdrożą takie podatki na amerykańskie big techy, mogą zostać nałożone dodatkowe cła.
Trump: powiadamiam wszystkie kraje
Jako prezydent Stanów Zjednoczonych przeciwstawię się krajom, które atakują nasze wspaniałe amerykańskie firmy technologiczne. Podatki cyfrowe, przepisy dotyczące usług cyfrowych i regulacje w sprawie rynków cyfrowych zostały stworzone, by krzywdzić albo dyskryminować amerykańską technologię (...). To musi się zakończyć i to zakończyć TERAZ. Tym postem w sieci TRUTH powiadamiam wszystkie kraje posiadające cyfrowe podatki, przepisy, zasady, regulacje, że dopóki będą w nich obowiązywać te dyskryminacyjne środki, ja, jako prezydent USA, nałożę znaczące dodatkowe cła na eksport z tych krajów do USA i wprowadzę ograniczania eksportowe na naszą bardzo chronioną technologię i na chipy
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dwie walizki, bez znajomości polskiego. Dziś firma warta 2 MILIARDY - Gregoire Nitot Sii Polska
Prace nad podatkiem cyfrowym w Polsce
Minister Krzysztof Gawkowski i podległy mu resort cyfryzacji informowali money.pl w sierpniu, że trwają złożone prace nad projektem podatku cyfrowego, który miałby wejść w życie w 2027 roku. Szef MON odpowiadając we wtorek na pytania dziennikarzy o podatek, był bardzo dyplomatyczny.
To kwestia, która będzie przedmiotem analiz. Patrząc na współpracę naszych cyberwojsk z naszymi partnerami z USA - jestem zadowolony, również z największymi firmami z tego państwa. Tylko w tym zakresie mogę odpowiadać - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz.
Przypomnijmy: stawka wynosząca 3 proc. przychodów, uiszczana przez firmy o globalnych przychodach powyżej 750 mln euro - to główne założenia dotyczące podatku cyfrowego, nad którym pracuje Ministerstwo Cyfryzacji. Resort oszacował, że w pierwszym roku wprowadzenia tej nowej daniny wpływy przy stawce 3 proc. wyniosłyby 1,7 mld zł, przy stawce 4,5 proc. byłoby to 2,6 mld zł.