Polska skarży Niemcy. Apelujemy o "zabranie śmieci"

Polska złożyła do Komisji Europejskiej skargę na Niemcy za nielegalnie przywiezione odpady. To pierwszy krok postępowania przed TSUE - poinformowała w środę minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Polski rząd apeluje do Niemiec o "zabranie śmieci".

Anna MoskwaMinister klimatu i środowiska Anna Moskwa
Źródło zdjęć: © East News | Tomasz Jastrzebowski/REPORTER

Polski rząd liczy na to, że Niemcy bez zbędnej zwłoki zabiorą odpady.

Polska złożyła do KE skargę na Niemcy

Czekamy na niemieckie tiry, które wjadą do Polski w najbliższych dniach i spektakularnie wywiozą śmieci - mówiła minister Anna Moskwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Awantura o miecz dla ojca Rydzyka. "Oddaj kasę!". Na mównicy w Sejmie Sasin i Kowalski

Dodała, że chodzi o 35 tys. ton odpadów, porzuconych w siedmiu składowiskach, które zostały wwiezione do naszego kraju z Niemiec.

Minister zwróciła uwagę, że Polska wielokrotnie interweniowała u zachodniego sąsiada na poziomie landowym, federalnym, "nawołując do zabrania tych niemieckich śmieci, które nielegalnie zalegają na polskiej ziemi".

- Zostaliśmy pozostawieni bez wyboru. Używamy takiej ścieżki, jakiej może użyć każde państwo europejskie, korzystamy ze skargi do KE, która jest pierwszym etapem postępowania przed Trybunałem Sprawiedliwości - oświadczyła szefowa MKiŚ.

Jak mówiła, polski podatnik "nie może płacić za wywóz, za zagospodarowanie niemieckich śmieci".

Polska liczy, że Komisja Europejska wezwie naszych sąsiadów do działania ws. odpadów składowanych w Polsce, jeżeli nie to skargą zajmie się Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Doszło do naruszenia prawa europejskiego ze strony Republiki Federalnej Niemiec, która powinna wziąć odpowiedzialność za zalegające w Polsce bezprawnie odpady - podkreślił w środę minister ds. UE Szymon Szynkowski vel Sęk.

- Chcieliśmy, żeby ta sprawa mogła zostać rozstrzygnięta w sposób polubowny - nie było dobrej woli w tej sprawie po stronie niemieckiej - przekazał minister ds. UE.

-Jesteśmy zdeterminowani, żeby nie tylko dbać o to, żeby nasi partnerzy przestrzegali prawa europejskiego, ale w tym przypadku, żeby chronić polskich obywateli, chronić przed zagrożeniem płynącym z naruszeniem zasad ochrony środowiska, w tym przypadku, niestety, mówię to z przykrością, ze strony naszego zachodniego sąsiada - dodał.

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Rosja szuka pieniędzy. Pierwszy raz wyemituje obligacje w juanie
Rosja szuka pieniędzy. Pierwszy raz wyemituje obligacje w juanie
Kolejna chińska rafineria nie chce już ropy z Rosji. Rosną problemy Putina
Kolejna chińska rafineria nie chce już ropy z Rosji. Rosną problemy Putina
Gigant planuje zwolnienia grupowe. 800 osób straci pracę
Gigant planuje zwolnienia grupowe. 800 osób straci pracę
Wolny rynek na polskich torach. Ostra walka przewoźników. Minister zabrał głos
Wolny rynek na polskich torach. Ostra walka przewoźników. Minister zabrał głos
Nowa prognoza dot. Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. ZUS przewiduje konieczność dopłat
Nowa prognoza dot. Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. ZUS przewiduje konieczność dopłat
Brytyjczycy nie chcą dołożyć do zbrojeniowego programu. UE oczekuje 6 mld euro
Brytyjczycy nie chcą dołożyć do zbrojeniowego programu. UE oczekuje 6 mld euro
Daniel Obajtek z zarzutami. Miał śledzić opozycję. Twierdzi, że "bronił interesów Orlenu"
Daniel Obajtek z zarzutami. Miał śledzić opozycję. Twierdzi, że "bronił interesów Orlenu"
Zmiany na szczycie Energi. Oto kto na razie pokieruje firmą
Zmiany na szczycie Energi. Oto kto na razie pokieruje firmą
Nowa cena na horyzoncie. Złoto nie chce się zatrzymać
Nowa cena na horyzoncie. Złoto nie chce się zatrzymać
Rozwody bez sądu dla wybranych małżeństw. Rząd przyjął projekt
Rozwody bez sądu dla wybranych małżeństw. Rząd przyjął projekt
Niepokój deweloperów. W największych miastach na zakup czeka 62 tys. mieszkań
Niepokój deweloperów. W największych miastach na zakup czeka 62 tys. mieszkań
Obajtek ostro o prezesie Orlenu. "Większego nieudacznika nie ma"
Obajtek ostro o prezesie Orlenu. "Większego nieudacznika nie ma"