Premier wie, kiedy inflacja zacznie spadać. "Dostajemy analizy"

Analizy, które dostajemy, mówią, że w IV kwartale zacznie się trend spadkowy inflacji - mówi we "Wprost" premier Mateusz Morawiecki. W I kwartale 2023 inflacja znowu zacznie rosnąć, bo będzie porównywana do I kwartału br., kiedy jeszcze była na niższych poziomach niż przed wojną na Ukrainie.

BRUSSELS, BELGIUM - JUNE 23: Prime Minister of Poland Mateusz Morawiecki arrives at the EU Council Meeting on June 23, 2022 in Brussels, Belgium. EU and Western Balkans leaders are meeting for the first time since the start of Russia’s invasion on Ukraine, and will discuss issues pertaining to enlargement, energy, security and defence, and youth. (Photo by Pier Marco Tacca/Getty Images)Premier Morawiecki wskazał, kiedy w kraju zacznie spadać inflacja
Źródło zdjęć: © GETTY | Pier Marco Tacca

Premier Mateusz Morawiecki w rozmowie z "Wprost", opublikowanej w poniedziałek, zapytany o to, "z czym jeździ do ludzi" w kontekście kryzysu energetycznego, rosnącej inflacji i spadających sondaży, odpowiedział, że "z tymi konkretami w temacie energii, inflacji i kryzysu, które już wprowadziliśmy w celu złagodzenia ich skutków".

"Przedstawiamy to, co zrobiliśmy do tej pory, aby udowodnić wiarygodność naszego rządu, ale pokazujemy także kolejne propozycje na przyszłość. W szczególności te, które wiążą się z opanowaniem inflacji, dodatkami osłonowymi w związku z wysokimi cenami surowców energetycznych. Przedstawiam, w jaki sposób, na poziomie europejskim, możemy obniżyć ceny energii, bo to właśnie one są tym, co rzeczywiście ludzi dzisiaj najbardziej irytuje, denerwuje i niepokoi".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Podwyżki stóp już nie działają? "Mamy chaos w polityce rządu. Polacy nie wierzą, że premier mówi prawdę"

Kiedy szczyt inflacji?

Premier, odnosząc się do inflacji, wskazał, że analizy, które dostaje, "mówią, że w czwartym kwartale zacznie się trend spadkowy". "Ale uwaga, w pierwszym kwartale przyszłego roku inflacja znowu zacznie rosnąć. Bo będzie porównywana do pierwszego kwartału tego roku, kiedy jeszcze była na niższych poziomach niż przed wojną na Ukrainie" - dodał szef rządu.

Dopytywany, czy inflacja nie zacznie wzrastać przez dodatki osłonowe, które szykuje rząd, odparł: "My chcemy jednocześnie utrzymać wzrost gospodarczy i złagodzić skutki inflacji. A w tym samym czasie zmniejszyć napięcia inflacyjne. To są trzy cele, które są ze sobą do pewnego stopnia niełatwe do pogodzenia. Ale właśnie na tym polega polityka".

Premier o cenach gazu

Premier Mateusz Morawiecki tłumaczył też, że ceny gazu nie zależą od Polski, tylko od rynków światowych, "więc są bardzo mocno nieprzewidywalne".

"Mechanizmy, które są wdrażane w Polsce, mają zmniejszać skutki inflacji energetycznej. Ale prócz tego warto podkreślić to, co robimy na polu europejskim. Polska była jednym z pierwszych krajów, który głośno dopominał się o obniżkę ceny ETS [cena uprawnień do emisji CO2 – red.] oraz o zmianę mechanizmu kalkulacji cen energii. Te dwa ruchy mogłyby doprowadzić do obniżki cen energii nawet o połowę" - powiedział Morawiecki.

Na uwagę dziennikarki "Wprost", że "z obniżką ceny ETS chyba się nie uda, bo Ursula von der Leyen nie była zbyt optymistycznie nastawiona do tego pomysłu podczas państwa ostatniego spotkania", Morawiecki odparł: "Komisja Europejska nie była optymistycznie nastawiona ani do przyznania Ukrainie statusu kraju kandydackiego, ani do twardych pakietów sankcji. A jednak nasza konsekwencja, nasze działania dyplomatyczne, doprowadziły do powodzenia tych akcji. Więc jestem cierpliwy, konsekwentny i będę podnosił to coraz głośniej na forum Unii Europejskiej. Tak głośno, żeby słyszeli to nie tylko obywatele polscy, ale także obywatele innych państw UE".

Premier zapytany o wsparcie dla przedsiębiorstw energochłonnych poinformował, że rząd chce "przeznaczyć ok. 4 mld zł na wsparcie dla przedsiębiorstw energochłonnych".

Premier Morawiecki o Węgrzech

Morawiecki został zapytany o współpracę w ramach Grupy Wyszehradzkiej w kontekście prorosyjskiej postawy Węgier - jednego z członków V4, co wpłynęło na tymczasowe zawieszenie współpracy.

"Nie powiedziałbym, że wszystko zostało anulowane. Nadal różnimy się w odniesieniu do tego, jak intensywnie trzeba wspierać Ukrainę. Ale pamiętajmy o tym, że żaden z siedmiu pakietów sankcyjnych [wobec Rosji - red.] nie mógłby być wprowadzony bez zgody Węgier i (premiera) Viktora Orbana, więc poziom solidarności z nami w ramach Grupy Wyszehradzkiej nie jest tak niski, jak niektórym się wydaje. Ale nie jest też taki, jak my byśmy sobie tego życzyli. W związku z tym dziś niejako wyrzucamy poza nawias różnice i koncentrujemy się na sprawach związanych z naszymi interesami politycznymi, gospodarczymi w Unii Europejskiej" - powiedział Morawiecki.

Na uwagę, że złośliwi powiedzą, że nasz rząd wrócił do porozumienia z Węgrami, bo sytuacja jest nie za wesoła i Polska nie ma już żadnego sojusznika w Unii Europejskiej, choćby w sprawie odblokowania KPO, premier odparł, że "gdyby Viktor Orban mógł pomóc nam w sprawie KPO, to poprosiłby go o to na samym początku". "Ta kwestia nie ma żadnego znaczenia w naszej współpracy" - zaznaczył.

Pytany, kiedy będą wypłacone środki w ramach Krajowego Planu Odbudowy, Morawiecki powtórzył, że KPO już rusza, ale najpierw będzie prefinansowanie. "A środki unijne i tak dostaniemy. W związku z tym przygotowaliśmy już procedury, mechanizmy regulacyjne. A także to, co jest potrzebne, aby rozpoczynać przetargi. I właśnie w najbliższych tygodniach będą ruszać konkursy" - dodał.

Jak podkreślał, Polskę najbardziej interesują pieniądze z głównej części środków unijnych, czyli na rolnictwo i fundusze spójności. "To jest pięć razy więcej niż środki z Next Generation EU" - wskazał Morawiecki.

Premier zapytany, czy ubieganie się o reparacje wojenne to próba negocjacji z Niemcami, żeby przestali blokować polskie KPO, odpowiedział, że "w kwestii reparacji bieżąca polityka nie ma znaczenia". "Tu chodzi o elementarną sprawiedliwość wobec ofiar II wojny światowej. A Polska była bez wątpienia jedną z największych ofiar niemieckich zbrodniarzy. Do dziś nierozliczonych" - podkreślał.

Wybrane dla Ciebie
Orban na Węgrzech chwali się "tarczą finansową" USA. Trump zaprzecza
Orban na Węgrzech chwali się "tarczą finansową" USA. Trump zaprzecza
Warszawa kupi 120 autobusów. Będą mogły przewozić rannych
Warszawa kupi 120 autobusów. Będą mogły przewozić rannych
Rząd kontratakuje. Kryptoaktywa wrócą do Sejmu. Jest decyzja
Rząd kontratakuje. Kryptoaktywa wrócą do Sejmu. Jest decyzja
Henryk Kania wróci do Polski? Jest nowa decyzja sądu
Henryk Kania wróci do Polski? Jest nowa decyzja sądu
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 9.11.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 9.11.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 9.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 9.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 9.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 9.12.2025
Polski atom. UE daje zielone światło
Polski atom. UE daje zielone światło
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 9.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 9.12.2025
Decyzja lokalizacyjna CPK. Jest ważny ruch wojewody
Decyzja lokalizacyjna CPK. Jest ważny ruch wojewody
"Operacja Gatekeeper". USA udaremniły gigantyczny przemyt czipów Nvidia do Chin
"Operacja Gatekeeper". USA udaremniły gigantyczny przemyt czipów Nvidia do Chin
Media: Europa gotowa na uwolnienie zamrożonych aktywów Rosji
Media: Europa gotowa na uwolnienie zamrożonych aktywów Rosji