Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Protest górników. Związkowcy zablokowali tory przy terminalu w Sławkowie

44
Podziel się:

We wtorek rano górniczy związkowcy zablokowali tory przy terminalu przeładunkowym w Sławkowie. To kolejna odsłona protestu przeciwko importowi węgla do Polski, gdyż to właśnie na zablokowanym terminalu kończy bieg szeroki tor kolejowy ze Wschodu.

Terminal w Sławkowie (na zdjęciu) jest zablokowany przez górników.
Terminal w Sławkowie (na zdjęciu) jest zablokowany przez górników. (East News, Polska Press/East News)

To ten terminal przeładunkowy łączy Wschód z Europą Zachodnią i to tu przyjeżdża koleją rosyjski węgiel, który zabiera nasze miejsca pracy i odbiera nam prawo do podwyżek. Zwały węgla przy naszych kopalniach są pełne, tak, jak pełne różnych deklaracji są słowa rządzących polityków - powiedział szef związku "Sierpień 80" Bogusław Ziętek, cytowany przez PAP.

Agencja podaje, że do udziału w proteście przyłączyli się także przedstawiciele innych związków zawodowych.

- Wielokrotnie zwracaliśmy się do rządu o zatrzymanie importu rosyjskiego węgla. I wielokrotnie otrzymywaliśmy obietnice. Nic się jednak realnie nie dzieje poza tym, że politycy usta mają pełne deklaracji i frazesów, a my mamy dalej przy kopalniach pełne do kresu możliwości zwałowiska naszego węgla - grzmi Ziętek.

Zobacz też: Transformacja energetyczna. "Premier Morawiecki mówi innym językiem"

Lokalizacja blokady nie jest przypadkowa. To w Sławkowie k. Dąbrowy Górniczej kończy bieg szeroki tor kolejowy ze Wschodu. Euroterminal Sławków może przeładowywać towary, które docierają do Europy z Chin. Pierwszy pociąg wjechał tutaj na początku roku.

To kolejna odsłona protestu górników. W poniedziałek od godziny 6 do 8 trwały strajki ostrzegawcze we wszystkich kopalniach należących do Polskiej Grupy Górniczej. W tym czasie górnicy nie zjechali pod ziemię i nie rozpoczęli wydobycia. Później natomiast rozsypywali węgiel w biurach posłów ze Śląska.

Chociaż w piątek górnicy otrzymali obiecane czternaste pensje, to jednak Polska Grupa Górnicza nie spełniła innych postulatów dot. wynagrodzeń. Związkowcy chcą 12-proc. podwyżek. Zarząd natomiast odpowiada, że o podniesieniu wynagrodzeń będzie można rozmawiać, gdy znane będą wyniki finansowe spółki za pierwsze półrocze.

Górnicy również są zaniepokojeni importem węgla. Związkowcy wielokrotnie podkreślali, że na zwałach przy kopalniach PGG zalega już ponad 2,5 mln ton zakontraktowanego węgla, którego branża energetyczna nie odbiera.

Dane Agencji Rozwoju Przemysłu wskazują, że polskie kopalnie w ubiegłym roku wydobyły ponad 61,6 mln ton węgla kamiennego. To o 1,8 mln ton mniej, niż w 2018 roku.

Natomiast import węgla wyniósł w ubiegłym roku 16,7 mln ton, o czym poinformował w ubiegłym tygodniu wiceminister aktywów państwowych Adam Gawęda.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(44)
Hhhh
4 lata temu
Najwięksi truciciele i dostają podwyżki. Paradoks
Bbb
4 lata temu
Węgiel to trucizna. Położyłem fotowoltalikę i mam ogrzewanie prąd za free przez cały rok.
Górniczek
4 lata temu
Blokują tory i export polskiego wegla bo walczą o podwyżki. To w takim razie niech pielęgniarki zablokują im szyb bo one też chcą podwyżek. Niech kolejaze zablokują wejścia do szkół. A hutnicy,lekarze,kierowcy i inni??? Coś się znajdzie do zablokowania. Ale nieeee.....przecie górnik to górnik. On musi mieć najczęściej kosztem innych. Że na da.
Edek
4 lata temu
Polski węgiel drogi bo Solidarność i prezesi zarabiają krocie. Górnicy.....ja też chcę 13 pensję.
enter
4 lata temu
Uważam że należy poprawić umowy handlowe i płacić owocami ( np. ) za węgiel. O wiele zdrowiej jest pracować w sadzie niż w kopalni. Przecież kiedyś tak było : my wam węgiel , wy nam banana . Umba. ( taki duży człowiek a ma takie małe umba )
...
Następna strona