Protest przedsiębiorców przy granicy z Białorusią. Nieśli dwie symboliczne trumny

"Strefa zgniotu" - tak podlascy przedsiębiorcy nazywają region przy granicy z Białorusią. Około stu osób wzięło udział w manifestacji zorganizowanej w sobotę w Białymstoku. W Podlaskiem zamknięte są wszystkie drogowe przejścia z Białorusią.

Border between Poland and Belarus
16 January 2025, Poland, Polowce: Polish border guards stand at a crossing to the border with Belarus, which will be closed in 2023 for security reasons. Photo: Ansgar Haase/dpa 
Dostawca: PAP/DPA
Ansgar Haase
Conflicts, Ukraine, Russia, Poland, Belarus, granica, pa�stwa, Polska, stra� graniczna, stra�nik granicznyZamknięte przejścia graniczne w okolicach Połowce-Pieszczatka
Źródło zdjęć: © PAP | Ansgar Haase
Przemysław Ciszak

Około stu osób wzięło udział w manifestacji zorganizowanej w sobotę w Białymstoku przez Porozumienie Polskich Przedsiębiorców Zjednoczony Wschód, w związku z sytuacją przygraniczną w regionie. W Podlaskiem zamknięte są wszystkie drogowe przejścia z Białorusią.

Uczestnicy sobotniej akcji przeszli ulicami Białegostoku, nazywając ten przemarsz konduktem żałobnym, a swoją akcję - pogrzebem podlaskiej gospodarki. Nieśli dwie symboliczne trumny; jedną z napisem "podlaska gospodarka", drugą z nekrologiem "Podlaska gospodarka zginęła tragicznie - 10 luty 2023 roku". To data zamknięcia przejścia granicznego z Białorusią w Bobrownikach. Wcześniej zostało zamknięte przejście w sąsiedniej Kuźnicy.

Drogowe przejście w Kuźnicy jest zamknięte od listopada 2021 r. w związku z tym, gdy na granicy rozpoczął się kryzys migracyjny wywołany przez stronę białoruską. Przejście w Bobrownikach zostało zamknięte "z uwagi na ważny interes bezpieczeństwa państwa", gdy białoruski reżim wydał wyrok wobec Andrzeja Poczobuta - działacza Związku Polaków na Białorusi.

Przejście w Terespolu wciąż czynne

W Lubelskiem cały czas czynne jest polsko-białoruskie drogowe przejście w Terespolu.

Przedsiębiorcy protestujący w sobotę w Białymstoku podkreślali, że ich akcja nie ma charakteru politycznego i nie jest aktem poparcia żadnej partii; swoje postulaty kierowali do obecnego rządu. "Stop rządowej blokadzie Podlasia", "Nie damy się obecnej władzy - zamknąć, zabetonować, zapomnieć", "Niech każdy w Sejmie wie, że Podlasie to nie Polska B - bieda, bankructwo, bezrobocie" - z takimi hasłami, w ciszy i spokoju przeszli przez miasto.

Jedna z organizatorek protestu Ewelina Grygatowicz-Szumowska ze "Zjednoczonego Wschodu" podkreślała przed rozpoczęciem przemarszu, że akcja jest sprzeciwem i manifestem przeciwko "bierności polskiego rządu, premiera, ministrów w działaniu na rzecz przywrócenia ruchu transgranicznego w województwie podlaskim" oraz - jak to ujęła - wobec "braku zaangażowania w przygotowanie niezbędnej pomocy poszkodowanemu regionowi".

Strefa zgniotu

Mówiła, że sytuacja na granicy, która dotknęła wielu przedsiębiorców, to wynik "geopolityki, która systematycznie niszczy nasz region, zamykając nam drogi rozwoju i pozostawiając nas na skaju przepaści gospodarczej". "Nie damy pochować się żywcem (...), nie składamy broni, będziemy dalej walczyć o ten region do końca" - podkreślała.

Oceniła, że region stał się "strefą zgniotu, politycznym skansenem do uprawiania polityki krajowej, regionem wykorzystywanym do rozgrywek międzynarodowych, gdzie największy rachunek płacą przedsiębiorcy i mieszkańcy".

Przedsiębiorcy mówili o "dramatycznych" spadkach przychodów w handlu, usługach, hotelarstwie, gastronomii, turystyce czy branży drzewnej, wzroście bezrobocia i wyludnianiu się województwa. I podkreślali, że zupełnie inaczej wygląda to na Lubelszczyźnie, gdzie "polityka nie dusi lokalnej gospodarki i biznesu".

- Sytuacja międzynarodowa jest na tyle skomplikowana, że na dzień dzisiejszy nie jestem w stanie odpowiedzieć na pytanie, kiedy te przejścia będą otwarte - mówił kilka dni temu dziennikarzom wojewoda podlaski Jacek Brzozowski. Zadeklarował jednocześnie, że podejmowane są "wszystkie możliwe wysiłki", żeby w najbliższym możliwym terminie było to możliwe.

Brzozowski przypominał wtedy, że decyzje o zamknięciu przejść podejmował rząd PiS. "Ta rzeczywistość była zupełnie inna niż jest w roku 2025, z którą musimy zmagać się my jako ci, którzy tę władzę sprawują" - zaznaczył.

O ewentualność otwarcia przejść pytani są stale przedstawiciele rządu, gdy przyjeżdżają do regionu. W styczniu szef MSWiA Tomasz Siemoniak mówił, że "bardzo byśmy sobie życzyli, żeby przejścia graniczne były otwarte, ale nic na to nie wskazuje, że nastąpi to w bliskiej przyszłości", a "przyczyny leżą po stronie białoruskiej".

W lutym wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz - również pytany o sytuację na granicy z Białorusią - mówił podlaskim mediom, że zdaje sobie sprawę, iż wiele osób "żyło z granicy" i jak trudna jest sytuacja. W jego ocenie szansą dla lokalnego biznesu mogłaby być Tarcza Wschód i związane z nią inwestycje.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów