Ptasia grypa w Polsce. Podejrzenie kolejnych ognisk wirusa w Wielkopolsce
Jest podejrzenie występowania ptasiej grypy w dwóch kolejnych gospodarstwach w powiecie ostrowskim w Wielkopolsce. W Słaborowicach i Ostrowie Wielkopolskim padło łącznie 30 tys. kaczek i kaczorów.
W Słaborowicach (pow. Ostrowski) padło 21 tys. kaczek reproduktywnych i kaczorów - informuje RMF. Służby weterynaryjne już pobrały próbki. Zostały wysłane do Państwowego Instytutu Weterynarii w Puławach, który ma przedstawić wyniki po południu.
W Ostrowie Wielkopolskim z kolei padło 9 tys. kilkudniowych kaczek, które były przeznaczone do tuczu. Hodowca z tej miejscowości sam zawiadomił Powiatowego Lekarza Weterynarii o możliwym ognisku na jego fermie.
Tomasz Stube z Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu poinformował RMF, że - jak do tej pory - służbom udało się potwierdzić dwa ogniska ptasiej grypy w Wielkopolsce.
Powstanie nowego Zespołu Edukacyjnego w Zielonej Górze i jego ogromne znaczenie dla mieszkańców miasta
Pierwszy przypadek H5N8 w Wielkopolsce odnotowano przed Nowym Rokiem. 31 grudnia wykryto ognisko w Topoli Osiedlu (pow. ostrowski). Wybitych zostało z tego powodu 65 tys. kur niosek oraz jaja.
Drugi natomiast został potwierdzony 13 stycznia na fermie w miejscowości Zalesie (pow. kolski). Tam doszło do wybicia 6 tys. gęsi.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl