"Świętowałyby tylko Moskwa i Pekin". Von der Leyen broni porozumienia z USA
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w niedzielnym komentarzu dla "Frankfurter Allgemeine Zeitung" broni porozumienia handlowego między Unią Europejską a USA. Jej zdaniem umowa jest "solidna, choć nieidealna", natomiast zapobiega eskalacji napięć z kluczowym partnerem.
Ursula von der Leyen w gościnnym komentarzu dla niemieckiego dziennika podkreśliła, że brak porozumienia Unii i USA ucieszyłby jedynie Rosję i Chiny. Przypomnijmy - lipcowe uzgodnienia przewidują, że zdecydowana większość unijnego eksportu do USA będzie objęta 15-procentowym cłem. Zdaniem von der Leyen stawia to europejskie towary w lepszej sytuacji niż konkurencja i daje firmom z UE przewagę na rynku amerykańskim.
Wyobraźmy sobie, co by było, gdyby dwie największe potęgi gospodarcze demokratycznego świata nie osiągnęły porozumienia i rozpoczęły wojnę handlową – świętowałyby to tylko Moskwa i Pekin. Zamiast tego uzgodniliśmy solidną, choć nieidealną umowę – napisała w "FAZ" przewodnicząca KE.
Von der Leyen dała do zrozumienia, że "nakładając cła odwetowe (na USA) narazilibyśmy się na podsycenie kosztownej wojny handlowej, która miałaby negatywne konsekwencje dla naszych pracowników, konsumentów i naszego przemysłu".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dwie walizki, bez znajomości polskiego. Dziś firma warta 2 MILIARDY - Gregoire Nitot Sii Polska
Porozumienie, które zostało uzgodnione w drugiej połowie lipca, spotkało się z krytyką części europosłów i branż w państwach członkowskich. Dodać należy, że UE zobowiązała się do zakupu energii z USA o wartości 750 miliardów dolarów do 2028 roku, a ponadto do zainwestowania dodatkowych 600 miliardów dolarów w Stanach Zjednoczonych w nadchodzących latach.
Szefowa KE wyjaśnia na łamach "FAZ", że Unia stawia na większą dywersyfikację w handlu. "Dlatego w ostatnich miesiącach zawarliśmy umowy handlowe z Meksykiem i Mercosurem oraz pogłębiliśmy relacje ze Szwajcarią i Wielką Brytanią. Zakończyliśmy rozmowy z Indonezją i chcemy osiągnąć porozumienie z Indiami do końca roku" - podkreśliła von der Leyen.