Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Marta Bellon
|
aktualizacja

Wraca sprawa sprzed lat. To w niej przesłuchiwano Barbarę Skrzypek

354
Podziel się:

W lutym tego roku prokuratorzy poinformowali, że zajmą się sprawą Geralda Birgfellnera i planów budowy "dwóch wież" przez słynną spółkę Srebrna, uznawaną za finansowe zaplecze PiS-u. W czasach rządów PiS prokuratora odmówiła wszczęcia śledztwa. Kilka dni temu w tej sprawie przesłuchiwana była Barbara Skrzypek.

Wraca sprawa sprzed lat. To w niej przesłuchiwano Barbarę Skrzypek
Jarosław Kaczyński i Gerald Birgfellner (PAP, Radek Pietruszka, Szymon Pulcyn)

Wraca głośna sprawa sprzed lat - wybudowania "dwóch wież", zaangażowanej w to spółki Srebrna i austriackiego biznesmena powiązanego rodzinnie z Jarosławem Kaczyńskim. Dwa wieżowce miały stanąć na należącej do Srebrnej działce w Warszawie. Inwestycja za 1,3 mld zł ostatecznie nie została zrealizowana, a prezes PiS został oskarżony o oszustwo przez biznesmena Geralda Birgfellnera.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie 7 lutego 2025 r. wszczęła śledztwo w sprawie doprowadzenia Birgfellnera do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie nie mniejszej niż 1,3 mln euro poprzez wprowadzenie go w błąd. Sprawę prowadzi prok. Ewa Wrzosek.

Birgfellner, austriacki biznesmen i powinowaty prezesa PiS, twierdził, że Jarosław Kaczyński miał go namawiać do łapówki. W 2019 roku zeznał, że Kaczyński miał nakłonić go do wręczenia 50 tys. zł byłemu księdzu Rafałowi Sawiczowi, członkowi rady Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego kontrolującego Srebrną, i osobiście przekazał mu kopertę z pieniędzmi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: NetZero Energy w Poznaniu. Rozmowa z Krzysztofem Zamaszem

Śledztwo dotyczy udzielenia "korzyści majątkowej w postaci pieniędzy w kwocie 50 tys. zł członkowi Rady Nadzorczej Fundacji Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego w zamian za nadużycie udzielonych mu uprawnień" - potwierdził na początku lutego mec. Roman Giertych, jeden z pełnomocników Birgfellnera.

Cztery lata temu ówczesna prokurator zajmująca się sprawą odmówiła wszczęcia śledztwa.

Barbara Skrzypek przesłuchiwana w sprawie dwóch wież

Natomiast w połowie stycznia tego roku Prokuratura Krajowa - po audycie dotyczącym 200 śledztw z czasów rządów PiS - zdecydowała, że w sprawie wybudowania dwóch wieżowców śledztwo jest niezbędne.

12 marca w sprawie przesłuchiwana była Barbara Skrzypek - jedna z najbliższych współpracowniczek prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Prokuratorzy zwrócili się do niej, bo zasiadała w zarządzie Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego. Instytut ten jest głównym udziałowcem spółki Srebrna, nazywanej "finansowym zapleczem PiS-u". W jego zarządzie zasiada też prezes PiS.

Skrzypek zmarła w sobotę 15 marca. Informację o jej śmierci przekazano na antenie Telewizji Republika, gdzie osobiście wieloletnią pracownicę wspominał prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Prokurator Ewa Wrzosek i prokuratura wydały oświadczenia, w których podkreślają, że przesłuchanie odbyło się zgodnie z procedurami. "Przesłuchanie Pani Barbary Skrzypek odbyło się w środę 12 marca 2025 r. w siedzibie Prokuratury Okręgowej w Warszawie z zachowaniem wszelkich, wysokich standardów czynności procesowej" - napisała pro. Wrzosek na platformie X. Prokuratura również potwierdziła, że wszystkie czynności były przeprowadzone profesjonalnie.

Skrzypek była również wieloletnią dyrektor biura prezydialnego PiS. W 2018 r. zajęła 41. miejsce w rankingu 50 najbardziej wpływowych Polek i Polaków stworzonym przez "Wprost". Tygodnik uznał ją za najbardziej tajemniczą i zarazem jedną z najważniejszych kobiet w polskiej polityce.

- Barbara była osobą zupełnie niezwykłą, ciepłą. Była matką niejednej dużej kariery politycznej, bo zwracała mi uwagę na różnych ludzi, którzy dobrze się zapowiadali, ale ja tego nie zauważałem - mówił Jarosław Kaczyński na antenie TV Republika, wspominając swoją współpracownicę, a prywatnie - przyjaciółkę.

Mówił, że Skrzypek odeszła z pracy z powodów zdrowotnych. - Strasznie nie chciałem, żeby ona odchodziła, bo to była najbliższa mi osoba. Osoba, na której się można powiedzieć, w ogromnej mierze opierałem. No ale no nie mogłem mówić nic innego, jak tylko: odpocznij - dodał prezes Kaczyński.

Skrzypek przeszła na emeryturę w  2020 roku.

"Taśmy Kaczyńskiego"

W 2019 r. sprawę dwóch wież szeroko opisywała "Gazeta Wyborcza". Wówczas Gerald Birgfellner twierdził, że nagrał prezesa PiS, co zapoczątkowało aferę z udziałem taśm Kaczyńskiego.

Jarosław Kaczyński i kluczowi politycy PiS zaprzeczali, że wokół sprawy doszło do jakiegokolwiek przestępstwa. Kaczyński taśmy opublikowane przez "Gazetę Wyborczą" nazwał manipulacją. "Dlaczego to manipulacja? Bo nie ma żadnych relacji finansowych pomiędzy fundacją a partią. Żadnych. To są dwie oddzielne instytucje" - twierdził prezes PiS w rozmowie z tygodnikiem "Sieci".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(354)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
kynolog
miesiąc temu
A PAMIĘTACIE SPRAWĘ BARBARY BLIDY ????? ZIOBRO I KACZYŃSKI ŚPIĄ SPOKOJNIE !!!!!!!!!!!!!!!! SZOK
Piotr N.
miesiąc temu
za te falszywe oskarzenia w sprawie przesluchania pani Barbary Skrzypek kaczynski powinien karnie odpowiadac z wyrokiem jednego roku bezwzglendnego wiezienia z natychmiastowa wykonalnoscia, powino to tez dotyczyc wszystkich poslow PiS rzucajacych oskarzenia
Piotr N.
miesiąc temu
kaleta !!!!!! pamietasz Barbare Blide ???? to nie kto inny tylko ziobro stal za tym dziwnym samobujstwem a skoro ziobro to i ty tez , jedna mafia
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Poi
miesiąc temu
Panią Basię Kaczyński odziedziczył po generale Janiszewskim (tego od stanu wojennego). Nie przeszkadzało mu to choć bez przerwy mówi jak to goni komuchow. Goni jak własny ogon a u siebie w partii ma najwiecej ubekow i pzprowcow. Tak samo jak innym zarzuca ze się uwłaszczyli na majątku PRL ale to on wyszedł z transformacji z workami pieniędzy. Co za hipokryta. Żeby tak zdrowy był jak prawdę mówi
Void
miesiąc temu
dużo wiedziała prokuratura powinna zbadać przyczynę śmierci
obywatel
miesiąc temu
Chyba w pisie obowiązuje reguła: przesłuchiwać to my ale nie nas. Póki mieli Ziobrę nie przejmowali się specjalnie i nikt się chyba temu nie dziwi, dlaczego. Ale się skończyło.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (354)
Polak śmiały
2 tyg. temu
Może PiS_owi daleko do ideału, ale kurde coś robili dla Ludzi i Kraju - Gazopot, przekop mierzeji, tunel świnoujski, a miał być CPK i elektrownie atomowe. Co robi PO - rozlicza, ale sami nie pamiętają jak przez nich zaniechania Polska straciła 250 000 000 000 z VAT, tak to grube miliardy, a nie jakieś grosze 50 czy 70 mln o co oskarżają Pisowców. A o 60 mld z OFE nie wspomnę. Zauważacie - PO rąbie nas na miliardy a PIS na miliony ?
Krzysiek
4 tyg. temu
gdy tylko jakieś grube szwindle zaczynają wychodzić na wierzch gdzie wodzirejem jest Kaczyński to zaraz się pojawiają jakieś dziwne zgony, samobójstwa. Czy to nie jest zastanawiające ????? Ile jeszcze osób będzie musiało "umrzeć" by taka gnida mogła bezkarnie chodzić między nami ??? Czy po każdej takiej tragedii natychmiast musi wylewać sterty pasujących tylko jemu teorii ?????
Marek M.
miesiąc temu
Dlaczego pani Skrzypek nie miała ze sobą okularów skoro zajmowała się papierkową robotą w pisie ? Przypadek czy celowe działanie ?
Marek M.
miesiąc temu
Tak myślę ? Ile było przypadków śmierci świadków dotyczących polityków i nie tylko w Pollsce 🤔🤔🤔
Wdowa
miesiąc temu
Mec.dubois raczył pr,ypomniec kolegom po fachu ,że za pisu chciał reprezentować sędziego tuleje i wtedy prokurator też go nie dopuścił,zapomnial jedynie dodać,że tuleja jest prawnikiem i sam potrafi ocenić swoją sytuację prawną
...
Następna strona