Kierowcy mogą się zdziwić. Duża zmiana w cenach OC
Na rynku ubezpieczeń OC widać wielkie zmiany. Od maja do października średnia cena polisy spadła o 7,2 proc. Największe powody do zadowolenia mają właściciele pojazdów z Gdańska i Wrocławia, gdzie obniżki sięgają 13 proc. Mocniejsze spadki w tak krótkim czasie obserwowano dotychczas tylko raz - w 2022 r. - informuje rankomat.pl.
Od maja do października średnia cena OC spadła z 711 zł do 660 zł. To spadek o 7,2 proc, choć w porównaniu do września cena październikowej obowiązkowej polisy się nie zmieniła. Tak duże obniżki w ciągu kilku miesięcy były widoczne tylko raz - w 2022 roku.
Sytuacja finansowa towarzystw ubezpieczeniowych jest stabilna, co pozwala im konkurować ceną. Największe firmy najbardziej nakręcają tę rywalizację, co wymusza nawet na mniejszych graczach obniżki. Korzystają na tym oczywiście klienci - komentuje Katarzyna Gaweł, ekspertka ds. ubezpieczeń komunikacyjnych rankomat.pl.
Dodaje jednak, że trudno oczekiwać powrotu do poziomu z 2022 roku, kiedy średnie OC kosztowało niewiele ponad 500 zł.
- Mimo że liczba wypadków i kolizji maleje, to usuwanie ich szkód jest coraz kosztowniejsze i nie pokrywa różnicy - podkreśla ekspertka.
Dom z kontenerów. "Chcieliśmy ograniczyć koszty do minimum"
Najwięcej zyskali kierowcy z miast, w których OC było najdroższe. W Gdańsku i Wrocławiu ceny spadły z poziomu ponad 970 zł o prawie 13 proc. (ponad 120 zł). W Katowicach natomiast spadek był znacznie łagodniejszy - niespełna 4 proc., z 743 zł do 716 zł.
Podobny trend widać w poszczególnych województwach. Największą ulgę odczuli mieszkańcy Pomorza, gdzie średnia składka zmniejszyła się o ponad 11 proc., czyli blisko 100 zł. Na drugim biegunie znalazło się Podlasie - tam ceny spadły tylko o 2 proc., co przełożyło się na oszczędność rzędu 13 zł.
źródło: rankomat.pl