Ważą się losy rozmów pokojowych Ukrainy z Rosją. Zełenski w Turcji
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyleciał do Ankary. Zapowiedział, że decyzje dotyczące rozmów z Rosją zostaną podjęte po spotkaniu z tureckim prezydentem Recepem Tayyipem Erdoganem. W ewentualnych negocjacjach w Stambule udziału nie weźmie Władimir Putin.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w czwartek przybył do stolicy Turcji, aby spotkać się z prezydentem Recepem Tayyipem Erdoganem. Rozmowy, które — jak zapowiedział ukraiński przywódca — będą miały kluczowe znaczenie dla dalszych działań Ukrainy, rozpoczęły się ok. godz. 12.30.
- Rozpoczniemy spotkania z prezydentem Erdoganem, z całą turecką delegacją. Jesteśmy w kontakcie ze stroną amerykańską i myślę, że oni również będą (reprezentowani) w Turcji na wysokim szczeblu - powiedział Zełenski.
Dodał, że ukraińska delegacja jest przygotowana do podejmowania decyzji, które mogą prowadzić do sprawiedliwego pokoju. Wyraził jednak wątpliwości co do możliwości decyzyjnych rosyjskiej delegacji, w której zabrakło Władimira Putina.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co najmniej 5 mld zł z dywidend ze spółek Skarbu Państwa. Minister ujawnia
- Musimy zrozumieć szczebel rosyjskiej delegacji, jakie są ich mandaty i czy są w stanie samodzielnie podejmować jakiekolwiek decyzje. Ponieważ wszyscy wiemy, kto podejmuje decyzje w Rosji - stwierdził Zełenski.
Rozmowy w Stambule
W drugiej połowie dnia w Stambule mają rozpocząć się rozmowy pokojowe między rosyjskimi i ukraińskimi urzędnikami. Zełenski wcześniej zapowiedział, że weźmie udział w tych rozmowach tylko wtedy, gdy zjawi się tam również przywódca Rosji Władimir Putin.
Kreml ogłosił jednak, że Putin nie przyjedzie, a na czele rosyjskiej delegacji stanie jego doradca Władimir Miedinski. W składzie delegacji znajdą się również wiceszef MSZ Michaił Gałuzin, wiceminister obrony Aleksandr Fomin oraz admirał Igor Kostiukow, szef głównego zarządu Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rosji.
Rozmowy między Rosją a Ukrainą, które odbędą się w Stambule, zostały przesunięte z ranka na drugą połowę dnia na prośbę Turcji. Prezydent USA Donald Trump ogłosił w czwartek w Katarze, że może udać się w piątek na rozmowy między Ukrainą a Rosją w Turcji, jeżeli dojdzie do postępu w tych negocjacjach.