Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Losik
|
aktualizacja

Putin przemówił w nocy. Odpowiedział na wpis Zełenskiego. Wskazał termin i miejsce rozmów pokojowych

Podziel się:

Przywódca Rosji Władimir Putin w nocy z soboty na niedzielę publicznie zaproponował Ukrainie wznowienie rozmów pokojowych. Miałoby to nastąpić w najbliższy czwartek (15 maja) w Stambule. Bez warunków wstępnych. Gotowość wyraził też ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.

Russia is proposing to Ukraine to resume direct negotiationsepa12090142 Russian President Vladimir Putin makes a statement to the media at the Kremlin in Moscow, Russia, 11 May 2025. Putin stated that Russia is proposing to Ukraine to resume direct negotiations, interrupted in 2022, without preconditions on 15 May in Istanbul.  EPA/GAVRIIL GRIGOROV / SPUTNIK / KREMLIN POOL MANDATORY CREDIT Dostawca: PAP/EPA.GAVRIIL GRIGOROV / SPUTNIK / KREMLIN POOLnegotiation, Russia, Ukraine, conflict, politics
Rosyjski przywódca Władimir Putin (PAP, GAVRIIL GRIGOROV / SPUTNIK / KREMLIN POOL)

Prezydent Rosji Władimir Putin zaproponował Ukrainie wznowienie rozmów pokojowych 15 maja w Stambule, bez żadnych warunków wstępnych. Jak informują światowe agencje, celem tych rozmów ma być "wyeliminowanie pierwotnych przyczyn konfliktu" oraz "przywrócenie długoterminowego, trwałego pokoju".

Agresor podkreślił, że Rosja nigdy nie zrezygnowała z dialogu z Ukrainą. - Wielokrotnie proponowaliśmy podjęcie kroków w celu zawieszenia broni. Nigdy nie rezygnowaliśmy z dialogu ze stroną ukraińską. Przypomnę jeszcze raz. To nie my zerwaliśmy negocjacje w 2022 roku. Zrobiła to strona ukraińska - stwierdził rosyjski przywódca podczas spotkania z dziennikarzami na Kremlu.

Rosyjski przywódca zapowiedział, że kwestię rozmów w Stambule omówi z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zaznaczył, że Rosja będzie reprezentowana na odpowiednim poziomie podczas rozmów w Stambule.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Szalone wzrosty na akcjach polskiej spółki. "Chcemy produkować w pełni polskie systemy"

Ukraina gotowa do negocjacji

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski jeszcze przed deklaracją Putina wyraził gotowość do negocjacji pokojowych w dowolnym formacie. W sobotę ukraiński polityk rozmawiał telefonicznie z prezydentem USA Donaldem Trumpem oraz spotkał się z przywódcami Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii i Polski.

"Nasze wspólne stanowisko: natychmiastowe, całkowite i bezwarunkowe wstrzymanie ognia potrzebne jest co najmniej na 30 dni. Proponujemy, by rozpoczęło się ono od poniedziałku (12 maja). Oczekujemy odpowiedzi ze strony Rosji" - napisał Zełenski w mediach społecznościowych.

"Kiedy nadejdzie wstrzymanie ognia, nastąpi najlepszy czas dla dyplomacji. Ukraina gotowa jest do spotkań i rozmów w jakimkolwiek formacie" - podkreślił ukraiński przywódca.

W niedzielę rano już po deklaracji Władimira Putina prezydent Ukrainy napisał na platformie X: "To pozytywny znak, że Rosjanie w końcu zaczęli rozważać zakończenie wojny. Cały świat czekał na to od bardzo dawna. A pierwszym krokiem do prawdziwego zakończenia wojny jest zawieszenie broni".

"Nie ma sensu kontynuować zabijania nawet przez jeden dzień. Oczekujemy, że Rosja potwierdzi zawieszenie broni - pełne, trwałe i niezawodne - od jutra, 12 maja, a Ukraina jest gotowa się z tym pogodzić" - dodał Zełenski.

Donald Trump zabrał głos

Do deklaracji Putin odniósł się prezydent USA Donald Trump na swoim portalu społecznościowym Truth Social.

"Potencjalnie wielki dzień dla Rosji i Ukrainy! Pomyślmy o setkach tysięcy istnień ludzkich, które zostaną ocalone, gdy ta niekończąca się 'krwawa łaźnia', miejmy nadzieję, dobiegnie końca" – napisał Trump.

Jak dodał, będzie "nadal współpracował z obiema stronami, aby upewnić się, że tak się stanie". "To będzie zupełnie nowy i znacznie lepszy ŚWIAT. (...) Nadchodzi WIELKI tydzień!" - podkreślił prezydent USA, zaznaczając, że jego kraj chce skoncentrować się na "odbudowie i handlu".

Macron nazwał oświadczenie Putina "pierwszym krokiem (w kierunku pokoju – red.), ale niewystarczającym". Według niego propozycja Kremla ma na celu "zyskanie na czasie" i jest, w istocie, grą na zwłokę, o co Zachód już wielokrotnie oskarżał Rosję.

Inaczej sytuację widzi prezydent Francji Emmanuel Macron. Po wyjściu z pociągu w Przemyślu, w drodze powrotnej z Kijowa, zauważył, że "bezwarunkowe zawieszenie broni nie jest, z definicji, poprzedzone negocjacjami".

Przypomnijmy, że 24 lutego 2022 r. wojska rosyjskie zaatakowały Ukrainę, rozpoczynając pełnoskalową zbrojną agresję. Jesienią tamtego roku Rosja ogłosiła aneksję ukraińskich obwodów: chersońskiego, zaporoskiego, donieckiego i ługańskiego. Krym Federacja Rosyjska anektowała w 2014 roku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło:
PAP