Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Węgla brakuje, więc PiS przywraca do łask węgiel brunatny. "Powinniśmy nosić maseczki"

68
Podziel się:

Węgiel kamienny, nawet jeżeli trafia do Polski, to i tak pojawia się problem z jego dystrybucją. Odstrasza też jego cena. PiS podejmuje też krok, który zimą odczujemy wszyscy w postaci silnie zanieczyszczonego powietrza. Przywraca do łask gospodarstw domowych węgiel brunatny. Ekspert ostrzega, że w tym roku powinniśmy nosić maseczki antysmogowe.

Węgla brakuje, więc PiS przywraca do łask węgiel brunatny. "Powinniśmy nosić maseczki"
Węgiel brunatny był wykorzystywany dotychczas przede wszystkim w elektrowniach, np. w Bełchatowie (Getty, Bloomberg)

O sprawie pisze Wyborcza.biz, która przypomina, że w ramach poselskiej "wrzutki" polityków Prawa i Sprawiedliwości Sejm w ustawie o wsparciu dla samorządów przyjął poprawkę umożliwiającą sprzedaż węgla brunatnego gospodarstwom domowym. Polacy, którzy się na niego zdecydują, nie będą musieli obawiać się złamania przepisów antysmogowych.

Będziemy truć się węglem brunatnym, bo jest tani

Kierunek polityki PiS-u nakreślił Jarosław Kaczyński, gdy w trakcie jednego ze spotkań z sympatykami stwierdził, że "Polska musi być ogrzana". - Trzeba w tej chwili palić wszystkim, poza oponami czy podobnymi szkodliwymi rzeczami - stwierdził na początku września. Efekt? Rząd najpierw zniósł rygor dotyczący węgla palonego w domowych piecach, a teraz dopuszcza do sprzedaży węgiel brunatny. Od wtorku 11 października konsumenci mogą nabyć go z kopalni w Bełchatowie lub w Turowie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sprowadzenie węgla do Polski to za mało? "Może dotrzeć za późno"

Wyborcza.biz zauważa, że węgiel ten będzie dla portfeli odbiorców znacznie tańszy od węgla kamiennego. Za ten pierwszy zapłacimy od 191 zł do 500 zł za tonę. Ceny drugiego pochodzącego z importu dochodzą nawet do 4 tys. zł za tonę. Jednak portal podkreśla, że węgiel brunatny ma niższą wartość opałową od kamiennego, dlatego trzeba go kupić na zimę więcej.

Zimą bez maski antysmogowej się nie obejdzie

Węgiel brunatny nieprzypadkowo był dotychczas zakazany do palenia w domu. Jest on bowiem znacznie bardziej trujący od węgla kamiennego. Piotr Siergiej z Polskiego Alarmu Smogowego w rozmowie z "Wyborczą" podkreśla, że kominy w gospodarstwach domowych nie mają odpowiednich filtrów, by "odławiać" siarkę i rtęć z dymu.

- To będzie gęsty, wilgotny dym. Założenie maski z filtrem antysmogowym będzie w tym roku szczególnie zalecane, zwłaszcza w okresie, gdy będzie bezwietrznie - załamuje ręce ekspert.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(68)
WYRÓŻNIONE
Fizyk
3 lata temu
Dużo więcej kalorii dadzą płonące biura poselskie i komitety partii rządzącej.
Dość!!!
3 lata temu
A teraz wszyscy z rządu, którzy obiecywali "węgla nie zabraknie" won! Natychmiastowa dymisja, a po wyborach kryminał.
Tadzik mały d...
3 lata temu
Albo płacz, bo nie ma czym ogrzać albo płacz bo smog... zdecydujcie się
...
Następna strona