PKB za pierwsze trzy miesiące 2009 r. obniżył się realnie (w cenach stałych) o 0,5 proc. w porównaniu z I kwartałem ubiegłego roku- zakłada prognoza analityków banku Merrill Lynch Bank of America (ML BofA).
W I kwartale ubiegłego roku realny wzrost PKB według analityków banku wyniósł 6,1 procent.
Należy jednak pamiętać, że realny wzrost PKB to nie to samo co wzrost nominalny, podawany najczęściej. PKB realny, który najczęściej podawany jest w cenach stałych z danego roku, korygowany jest o inflację. Z definicji więc jest on najczęściej niższy niż _ zwykły _ PKB.
Jak przewidują specjaliści z amerykańskiej instytucji finansowej za cały 2009 r. polska gospodarka będzie miała realny wzrost na poziomie - 1 proc. wobec - 4,5 proc. w przypadku Węgier, - 1,7 proc. w Czechach, - 2,1 proc. w Rosji i - 7,5 proc. na Ukrainie.
| Raporty Money.pl o naszej gospodarce | |
|---|---|
 |
*Polska gospodarka stanęła w miejscu * Wzrost PKB w I kwartale wyniesie zaledwie 0,7 procent - wynika z analizy Money.pl. |
 |
*Kryzys w Polsce potrwa jeszcze rok. Co najmniej * Polska gospodarka wyjdzie na prostą najwcześniej na początku 2010 roku - wynika z ankiety Money.pl. |
 |
*Na tle regionu polska gospodarka będzie liderem * Nie powtórzymy w tym roku wyniku 4,8 proc. wzrostu PKB. Sąsiedzi zwalniają jednak znacznie bardziej. |
Prognoza przewiduje, że realny spadek PKB w kolejnych kwartałach będzie jeszcze większy, odpowiednio: -1,2 proc. w II kw. oraz -1,3 proc. w kolejnym. Ostatni kwartał tego roku to według specjalistów spadek już o 0,5 procent.
Szacunki zakładają, iż gospodarka odbije się w 2010 r. W I kw. odnotuje wzrost na poziomie 0,8 proc. rdr. W II-IV kw. 2010 r. wzrośnie odpowiednio rdr o 1,0 proc., 1,2 proc. oraz 1,8 proc.
Analitycy Merrill Linch Bank of America zauważają, iż kraje mniej uzależnione od kapitałów obcych i mniej otwarte poradzą sobie lepiej w warunkach obecnego finansowego kryzysu. W grupie rynków wschodzących do tych państw należy również Polska.
Analitycy zastrzegają, iż _ PKB jest wskaźnikiem odnoszącym się do przeszłości, zaś najnowsze wskaźniki pomiaru koniunktury wybiegające w przyszłość wskazują, iż aktywność gospodarki osiągnęła swój najniższy punkt i stabilizuje się _.
Rozchodzenie się rosnącego trendu deficytu budżetu państwa (który po kwietniu może sięgnąć 85-90 proc. planu założonego na cały 2009 r.) ze spadającym trendem salda obrotów bieżących (ok. 4,7 proc. PKB za 12 miesięcy do końca marca) analitycy tłumaczą wyhamowaniem popytu wewnętrznego.
ZOBACZ TAKŻE:
