Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Eksperci: PKP posprzątać i sprywatyzować

0
Podziel się:

Fachowcy uważają, że dziś odbijają nam się czkawką lata rządowych zaniedbań.

Eksperci: PKP posprzątać i sprywatyzować
(faxepl/CC/Flickr)

Zmiany personalne na kolei to za mało. Do poprawy kondycji branży potrzebne jest dokończenie reformy i prywatyzacja spółek - uważają eksperci. Wczoraj premier odwołał wiceministra infrastruktury ds. kolei Juliusza Engelhardta.

Premier Donald Tusk informując o odwołaniu Engelhardta zapowiedział, że jednym z zadań nowego wiceministra odpowiedzialnego za kolejnictwo będą szybkie zmiany personalne w spółkach kolejowych. Zdaniem analityka rynku kolejowego Jakuba Majewskiego, od tego, czy będą nowe zarządy spółek kolejowych czy nie, ważniejsza jest wizja wyjścia z kryzysu, jaki panuje na kolei.

_ - Same zmiany personalne dadzą niewiele; mogą za to zwrócić uwagę na sektor kolejowy. Pokazać, że tam nie dzieje się dobrze. Dla mnie skutkiem ubocznym tego zamieszania z rozkładem jest to, że te problemy, które na kolei dojrzewały już od dłuższego czasu, doprowadziły do ściany. Opinia publiczna nie chce już dłużej godzić się z tym, jak wygląda kolej w Polsce i domaga się jej naprawy _ - mówi ekspert.

Zdaniem eksperta branży transportowej Adriana Furgalskiego, wybór nowego wiceministra odpowiedzialnego za kolej powinien być dobrze przemyślany.

_ - To powinna być osoba, która będzie umiała zapanować nad sytuacją na kolei. Warto pamiętać, że problemy nie zaczęły się od zeszłego tygodnia i nowego rozkładu jazdy, tylko trwają przynajmniej od czasu usamorządowienia Przewozów Regionalnych _ - powiedział.

Chodzi o przekazanie spółki Przewozy Regionalne samorządom 16 województw w 2008 roku. Tym samym spółka wyszła z Grupy PKP i stała się bezpośrednim konkurentem PKP Intercity, które pozostało w Grupie. PR wprowadziły w 2009 r. ofertę tanich pociągów międzywojewódzkich InterRegio, na co PKP Intercity odpowiedziały rozwinięciem oferty tanich pociągów TLK.

Eksperci są zgodni, że znaczna część problemów polskiej kolei wynika z reformy z 2000 roku, wzorowanej na rozwiązaniach krajów europejskich. Chodziło o to, by wydzielić ze struktur PKP infrastrukturę kolejową, która tak jak drogi miała być własnością państwa. Z pozostałych zasobów PKP miały powstać spółki przewozowe, podlegające regułom gry rynkowej.

_ - Podzielono państwowego monopolistę PKP na szereg spółek. Ich wydzielenie, czyli komercjalizacja, powiodło się. Następnie trzeba je było wyposażyć w majątek, a w dalszej kolejności - sprywatyzować. Ale reforma utknęła na etapie wyposażania firm w majątek, a prywatyzacja wciąż się odwleka. Nie sposób sprywatyzować spółek, które nie mają wszystkich narzędzi do prowadzenia działalności i ciągną za sobą długi dawnego monopolisty _ - wyjaśnił Majewski.

Zdaniem Furgalskiego reformy nie udało się dokończyć, ponieważ kolejnym rządom zabrakło konsekwencji. _ - Już propozycja rządu Jerzego Buzka, który przeprowadzał reformę, miała pewne luki. Co zresztą może się zdarzyć przy tak dużych zmianach. Kolejne rządy powinny te luki uzupełniać, ale zabrakło im konsekwencji _ - powiedział.

Infrastruktura kolejowa jest rozbita po różnych spółkach Grupy PKP - PKP Polskie Linie Kolejowe zarządzają siecią torów, PKP S.A. zajmują się dworcami, ale bez peronów i prowadzących na nie przejść, bo te są w gestii PKP PLK. Prąd do sieci trakcyjnej dostarcza PKP Energetyka. Częścią zapleczy przeładunkowych zarządza PKP PLK, a częścią PKP Cargo, które jest też największym w Polsce przewoźnikiem towarowym.

Z opinią, że kolei potrzeba zmian systemowych, zgadza się też prezes Przewozów Regionalnych Małgorzata Kuczewska-Łaska.

_ -Potrzeba zmian, takich jak np. wzmocnienie pozycji Urzędu Transportu Kolejowego, by rzeczywiście mógł regulować rynek. Zarządca infrastruktury, czyli PKP PLK, nie powinien być powiązany kapitałowo z jakimkolwiek przewoźnikiem, tylko udostępniać przewoźnikom tory na równych zasadach i stać na straży rozkładu - np. dbać o to, żeby w rozkładzie był zapisany odjazd z odpowiedniego peronu _ - wyjaśniła.

Urząd Transportu kolejowego miał być regulatorem rynku. Jak zaznaczył Furgalski, Urząd jest jednak za słaby, by wymusić na przewoźnikach stosowanie się do zasad rynkowych. _ _

_ - Minister infrastruktury zapowiedział, że na początku przyszłego roku resort przygotuje projekt zmian w przepisach, które wzmocnią pozycję Urzędu. To bardzo potrzebne. Obecnie UTK może reagować dopiero wtedy, gdy już stwierdzi łamanie przepisów, a powinien mieć takie uprawnienia jak Urząd Komunikacji Elektronicznej, móc zapobiegać łamaniu prawa _ - podsumował ekspert.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/163/t96163.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/polacy;coraz;rzadziej;podrozuja;koleja,107,0,666475.html) Polacy coraz rzadziej podróżują koleją Przez pierwsze sześć miesięcy tego roku z usług polskiej kolei skorzystało 133,5 mln osób. To o 6,1 proc. mniej niż w pierwszym półroczu 2009 r. i o 8,4 proc. mniej niż dwa lata temu.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/163/t96163.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/furgalski;kolejarze;traktuja;dworce;jak;wlasnosc;niczyja,181,0,664757.html) Furgalski: Kolejarze traktują dworce jak własność niczyją Ekspert uważa, że nowa spółka na kolei to strata pieniędzy.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/59/t97851.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/3;7;mld;zl;dotacji;do;kolei;a;dlugi;wciaz;rosna,231,0,627175.html) 3,7 mld zł dotacji do kolei, a długi wciąż rosną Na tory nie wyjedzie część pociągów Intercity. Wrócą natomiast blokowane za długi składy Przewozów Regionalnych.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)