Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Bartosz Krzyżaniak
|

Wkrótce znów może zabraknąć prądu

42
Podziel się:

Już za miesiąc Polska może mieć problem z zapewnieniem wystarczającej rezerwy mocy w systemie elektroenergetycznym. A to oznaczałoby problemy podobne do tych z sierpnia 2015 roku - ostrzega European Network of Transmission System Operators (ENTSO-E).

Wkrótce znów może zabraknąć prądu
(jiunn kang too / Flickr (CC BY-SA 2.0))

Europejskie zrzeszenie narodowych operatorów systemów elektroenergetycznych oceniło w raporcie "Summer Outlook 2017" sytuację w energetyce w różnych krajach Europy w sezonie letnim.

Zdaniem autorów raportu, na który powołuje się poniedziałkowa "Rzeczpospolita", w Polsce trudności - podobne do tych z sierpnia 2015 r., kiedy ograniczano pobór mocy - mogą wystąpić przy przedłużającym się okresie ekstremalnie wysokich temperatur i spowodowanej przez nie suszy.

Newralgiczne godziny

- Jeśli zapanują takie warunki, to w lipcu i sierpniu w godzinach szczytu (13-14) Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) nie będą miały takiej nadwyżki mocy, by pokryć krajowe zapotrzebowanie. Najgorzej, jak wskazuje ENTSO-E, może być w drugiej połowie lipca, gdy popyt na energię może przekroczyć możliwości wytwarzania jej w kraju i importu - czytamy w"Rzeczpospolitej".

Zobacz także: Zobacz też, czy płacimy dużo za prąd:

Polsce mają grozić wyłączenia prądu - przede wszystkim ma to dotyczyć dużych odbiorców przemysłowych. O potencjalnych problemach związanych z niedoborem prądu pisaliśmy ostatnio w marcu - w kontekście kłopotów należącego do Zygmunta Solorza-Żaka Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin.

Beata Jarosz, rzeczniczka PSE, które należą do ENTSO-E, uspokaja, że najnowszy raport jest raczej sygnałem możliwych problemów, niż ich gotowym scenariuszem. Eksperci optymistami jednak nie są.

- Pomarańczowa lampka zapala się nie pierwszy raz. W Polsce mamy problemy szczególnie latem - mówi "Rzeczpospolitej" Joanna Maćkowiak-Pandera, prezes organizacji pozarządowej Forum Energii.

Polska w ogonie

Jednak problemy z prądem pojawiają się także zimą, szczególniepodczas siarczystych mrozów, które wywołują nagły wzrost zapotrzebowania na energię.

Bierze się to stąd, że w Polsce popyt na energię jest coraz większy, a jej produkcja nie nadąża. W Europie jesteśmy w ogonie krajów wykorzystujących energię elektryczną na mieszkańca. Wyprzedzamy tylko Rumunię i Łotwę. Jeśli chcemy dorównać Niemcom, Duńczykom czy Austriakom, czeka nas wzrost poziomu wykorzystania energii, a co za tym idzie potrzeba większej jej produkcji.

gospodarka
energetyka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(42)
sprawiedliwy
7 lat temu
Dobra miana.
Olo
7 lat temu
Urabianie ludzi, żeby wytłumaczyć kolejną podwyżkę cen energii elektrycznej po wprowadzeniu opłaty węglowej.
Kazok
7 lat temu
Dlatego trzeba robić zapasy ja na ten przykład mam w piwnicy już trzy wiadra prądu na wszelka okoliczność.
zorientowany
7 lat temu
Ostrzeżenie. !!! tauron. To. oszust i zlodziej, kazdy inny sprzedawca jest uczciwszy i tańszy. ,na szczescie CBA. juz dobralo sie do zlodzieja
Urszula53
7 lat temu
Wszyscy dorzucimy się do utrzymania polskich kopalni i pracujących w nich górników. W parlamencie powstaje projekt „abonamentu węglowego”, który miałby być doliczany do rachunku za prąd. Ministerstwo Energii chciałoby wprowadzić go już od przyszłego roku. Na razie projektowi przygląda się komisja prawnicza Rządowego Centrum Legislacji.
...
Następna strona