Szef klubu parlamentarnego PO Sławomir Neumann uważa, że prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz powinna stawić się przed komisją weryfikacyjną ds. reprywatyzacji i rozwiać wszelkie wątpliwości.
- Ta sprawa jest warta tego, żeby tam stanąć i zmiażdżyć Patryka Jakiego argumentami i prawdą - podkreślił Neumann.
Platforma namawia prezydent Hannę Gronkiewicz-Walt, aby przemyślała jeszcze raz swoją strategię i stawiła się na posiedzeniu komisji weryfikacyjnej, bo tylko wtedy jest wstanie udowodnić jaka była prawda i skonfrontować się z Patrykiem Jakim.
Jak przyznał, nie miał okazji rozmawiać z Gronkiewicz-Waltz podczas weekend. "Ale wierzę w to, że pani prezydent po naszych rozmowach, też na zarządzie krajowym, zna nasze stanowisko i przemyśli tę kwestię. Ta sprawa jest warta tego, żeby tam stanąć i zmiażdżyć Patryka Jakiego argumentami i prawdą. Bez tego - bo nieobecni nie mają racji - będzie tylko narracja przygotowana przez Patryka Jakiego i jego ekipy w komisji weryfikacyjnej, a ona jest nieprawdziwa i też jest niedobra dla Hanny Gronkiewicz-Waltz" - ocenił Neumann.
Jego zdaniem obecność prezydent Gronkiewicz-Waltz na komisji weryfikacyjnej "jest potrzebna po to, żeby się mogła się obronić prawda o reprywatyzacji". "I aby mogła mówić o tym pani Hanna Gronkiewicz-Waltz - tak żeby jej trzy kadencje w Warszawie, dobre kadencje dla Warszawy, nie były przykryte tylko i wyłącznie sprawą reprywatyzacji" - powiedział szef klubu PO.
Gronkiewicz-Waltz konsekwentnie odmawia udziału w posiedzeniach komisji. W czwartek Naczelny Sąd Administracyjny oddalił wnioski prezydent w sprawie sporu kompetencyjnego co do reprywatyzacji, między prezydentem stolicy i komisją weryfikacyjną ds. reprywatyzacji w Warszawie. NSA uznał, że kompetencje obu organów są w istocie zbliżone, chociaż nie są tożsame.
autor: Anna Pasek